Zabawa na podwórku – Stwórz Sima

Przedstawiamy zdjęcia zawartości Stwórz Sima z akcesoriów The Sims 4 Zabawa na podwórku. Faktyczna ilość nowości to 25, co w połączeniu z filtrami płci daje 31 elementów do wykorzystania podczas tworzenia Simów. Zdjęcia zostały wykonane bez przełączania filtrów płci.

Fryzury

  
  
  
  
  

 

Góra

  
  
  
  

 

Całość

 

Dół

  
 

 

Buty

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

57 KOMENTARZE

  1. Wow, ale się głupio czuje, ale muszę pochwalić EA ;c Mianowicie te akcesoria wypadają najlepiej na tle wszystkich innych. Dlaczego? :
    Teoretycznie mamy 3 nowe obiekty z użyciem co jest zaskakujące ( w przypadku pozostałych mamy 2 max..)
    Ślizgawki są ciekawe jest sporo animacji plus sypanie mydła, a no i jeszcze nam kondycha rośnie co jest fajne.
    Karmnik dla ptaszków jest dla mnie hitem nie dosyć, że musimy wsypać i nawet nam kase zabiera i ptaki przylatują 😀 ( wiem, że ta cała wypowiedź brzmi jak sarkazm, ale ja się cieszę, no bo to jest 4 ja się ciesze z takich rzeczy w tej generacji…)
    Ta tacka na napoje też mi się podoba, dlatego że jest animacja robienia napojów.
    Ogólnie mam nadzieję, że będą wychodzić takie, albo lepsze akcesoria.

    • Zabiera kasę – szkoda, że czwórka w przeciwieństwie do reszty gier w serii, nie zabiera hajsu w grze i utrudnia ją, tylko zabiera nam prawdziwy hajs :p

      I dlatego się cieszę z karmnika – mogę wydać 5$ więcej :p

    • Tym tokiem myślenia to są 4 nowe obiekty, bo dzwonki również są nowością 😀 Tacka na napoje różni się tylko 1 dodatkową animację od tacki z DwS 😛

      • Alkate tak czy siak różni się 😛 równie dobrze można powiedzieć, że taca w DwS to to samo co stół bankietowy z Wytwornego Przyjęcia, działają na tej samej zasadzie i mają identyczną animację (machnięcie ręką) 😛

  2. Czemu tworcy TS4 ne postapia jak tworcy Pokemon GO??? Wiecie czemu odnioslo taki hit w tak krotkim czasie?? Bo sie odnosi tez do starszych fanow, a nie do nowych tylko. Taki blad popelniono przy tworzeniu TS4. Widac, ze niektorzy nie wiedza, co to znaczy dopracowana gra, warta swojej ceny… :/ To, co tutaj wymieniacie, te karmniki dla ptakow, zjezdzalnie wodne, to pikus… Podobne rzeczy byly obecne w poprzednich generacjach… Jestesmy w 2016 roku, zyjemy przyszloscia, The Sims 4 powinno nam proponowac jakas rewolucje w rozgrywce, a oferuje nam 1/10 potencjalu, jaki ma naprawde. Jesli kiedykolwiek wyjdzie The Sims 5 (choc mozna w to watpic), mam nadzieje, ze tworcy powroca do sprawdzonych metod i zaczna od korzeni, by przyciagnac starych fanow ponownie, a potem rozbudowywac ta gre nowymi dodatkami, akcesoriami i pakietami rozgrywki. Rece mi opadaja, jak widze komentarze typu „to sa swietne akcesoria!”, „ten obiekt jest dla mnie hitem!”… Wiem, pojecie akcesoriow zmienilo sie wraz z wyjsciem TS4, ale wolalem stare rozwiazania. Wolalem kiedy akcesoria = duzo obiektow, ktore kompletowaly dodatki.

    • Co ty chcesz, twórcy są genialni – doprowadzili do tego, że ludzie zaczynają się cieszyć z czegokolwiek fajniejszego, bo to czwarta generacja. Gdyby to były akcesoria do Dwójki, to już by tak nie cieszyły, mimo że tam ślizgawek czy karmników nie było 😉

      • Po pierwsze dla mnie te akcesoria są najlepsze bo wprowadzają najwięcej rzeczy.
        Po drugie, ciesze się z tych rzeczy bo rozgrywka jest nduna.
        Poza tym wypowiadałem się na tle 4 generacji i nie chciałem porównować np do mojej 2 gdzie te akcesoriaa były by 1/4 2kowych akcesorii. Nie pozdrawiam

        • To nie pozdrawiaj, nie zalezy mi jakos na tym szczegolnie x) 🙂 Wypowiadaj sie, masz do tego prawo, tylko dziwi mnie fenomen tego bezsensownego zachwytu! Podziwiam tworcow za jedna rzecz : tak omamic konsumenta, zeby nie widzial wad to majstersztyk! Na mysl przychodzi mi mysl film „Iluzja”… 🙂

        • A ja cię pozdrowię Szymonku, bo to nic nie kosztuje, a może sprawi, że się uśmiechniesz 🙂 Zwłaszcza, że zawistna nie jestem 😉

      • Niestety, masz racje Ginewra :/ 🙁 Zanim zaczna grac w TS4, powinni poznac TS3, a przede wszystkim TS2, bo to byl bestseller w historii tej gry i nie tylko! Gdybym byl na ich miejscu, wstydzilbym sie wydawac na swiat tak wybrakowana gre! Brak mi slow po prostu! 🙁

        • Tak, The Sims 4 to gra która jest bardzo wybrakowana. Jednak nie do końca zgodzę się z tym co piszecie. No więc, teraz na tle czwórki piszecie jak to np. trójka była wspaniała i jaka cudowna tak samo, jak osoba która pisze że te akcesoria są świetne, super, na tle innych akcesoriów. Trójka nie była wspaniała. Rozbudowana- fakt, działanie gry-dno. Ten moment kiedy odpalasz The Sims 3 i chodzi ci gorzej niż Wiedźmin 3… pomimo działania gry- bugi. One nie są AŻ tak przeszkadzające, niestety do czasu. Przykład? Masz 9 poziom kariery piosenkarza… BUM! Niech kariera się zatnie i nie będzie można z nią nic zrobić! Moi drodzy… chyba jest coś nie tak jeśli sama gra proponuje włączenie do gry tylko kilku dodatków żeby dobrze działała… Sam dostrzegam że nawet osoby najbardziej jadące po czwórce ciągle siedzą w jej środowisku, obserwują co wychodzi, co dochodzi a pewnie nawet i grają [np. taki ja. Lubię pohejtować czwórkę ale jak mam, to czemu nie :v] Chyba troszku zbyt was ponosi. Twórcy z bagna szybko nie wyjdą, o ile w ogóle wyjdą. Ja bym wam polecał wrzucać na luz, i mieć to gdzieś. W końcu macie oparcie w eksta, supi działającej Trójeczce, i Dwójce. Co do dwójki mam zbyt duży sentyment i zbyt mocno uwielbiam tą grę żeby jakkolwiek na nią najechać.
          🙂

        • Gerald – Chodzilo mi bardziej o to, ze byla bardzo rozbudowana, bo zgadzam sie z toba w 100%, ze dzialanie bylo do bani :/ TS3 nie bylo wspaniale i wgl, bo mialo mnostwo bugow, ktore nalezaloby usunac, tak samo z optymalizacja… TS2, jak i ty, zbyt uwielbiam, bym mogl powiedziec o niej cos zlego. ^^ 🙂 Co do TS4, nie gram, przestalem kupowac, nawet po obnizce, bo rownie dobrze moge wyrzucic pieniadze na ulice… Stracony czas jak dla mnie… :/

        • Gerald – spk, mam słaby komputer, masę rzeczy ze Store, kilka rozszerzeń, najwyższe ustawienia. Gra mi się najwyżej zacina. Nigdy w życiu nie miałem poważnego błędu. A czwórka co ? Najniższe ustawienia, a i tak potrafi wywalić na ładowaniu.

          Helo, błąd w Matrixie.

        • Gerald- Serio TS3 gorzej niż Wiesiek 3?? To ja nie wiem jaki Ty masz komputer. Na moim ponad 10 letnim (prawdopodobnie) lapku TS3 chodzi ładnie, jedynie w Isla Paradiso mam problem, ale od czego są miasta społeczności, a Wiesiek 3 nie pójdzie mi nawet na najniższych- 15 fps’ów nie jest zbyt grywalne. Co jak co Wiedźmin ma większe wymagania niż simsy. A co najlepsze w przeciwieństwie do TS3, niestety TS4 chodzi mi gorzej i mam 10 minutowe ekrany ładowania- to ja już wolę 17 minutowy, ale jeden na większość rozgrywki 🙂

        • A dodam, że mam wszystkie dodatki i akcesoria, store no i moje cc + mody, a TS4 mam czyste, bo 3 mody, 5 cc na krzyż i koniec z mojej gry 😡

    • Myślę, że sukces tych akcesoriów polega na tym, że tak jak w przypadku kina domowego zrobili obiekty, które są na topie. Ciężko tylko wytłumaczyć dlaczego tak przyciąciągają. It’s bait XD

    • Ja wolałam jak nie było akcesorji i pakietów the sims 1 <3(dało się grać bez drogich bzdetów) no ewentualnie the sims 2 <3 były akcesoria ale było nadal tego mało (według mnie naj część ) Pozdrawiam .

  3. A mi się tam 4 podoba 🙂 W 3 nie mogłam grać bo posiadając więcej niż 1 dodatek , ekran ładowania , ładował się 30 minut… a czasem nawet więcej , to po takim czasie już się grać odechciewało. Ostatnio jak odpaliłam 2 to się przeraziłam , jak można było grać z tak beznadziejną grafiką , wyłączyłam . Podsumowując: Może i w 4 brakuje jeszcze wielu rzeczy ale twórcy ciągle nad tym pracują. Ciągle podrzucają nam jakieś nowości a wy tylko narzekacie, brakuje małych dzieci , pór roku , zwierzaków itd.. ale wszystko w swoim czasie , ale jeśli przyjrzycie się grafice jak idealnie jest wszystko dopasowane to możecie stwierdzić ze twórcy odwalili kawał świetnej roboty , dopracowane postacie wyglądają bardzo realnie plus do tego bardzo ładne ubrania , fryzurki no i pomału idzie do przodu…

    • No fajnie, że czwórka ma lepszą grafikę od dwójki.
      Ale po co mi ładny obrazek, który znudzi mi się po kilku minutach, skoro mogę mieć trochę mniej ładną grę, która stawia wyzwanie ? :p

    • Po 1. Mam do trójki wszystkie dodatki i ekran ładownia nie przekracza 4 minut. I nie! Nie mam komputera z NASA.
      Po 2. Weź pod uwagę to, że dwójka wyszła w 2004 roku. 12 lat temu! Ja jakoś wolę grać w dwójkę. Grafika dla mnie jest wspaniała jak na rok 2004.
      Po 3. Mamy prawo narzekać, ponieważ zabrali nam to, co było wcześniej. Małe dzieci to PODSTAWA.
      Po 4. Taa! Kawał dobrej roboty. Te postacie wyglądają normalnie jak żywe xD
      Po 5. Tak! Normalnie pękam z zachwytu, że dodali nam do gry nianie, ogrodnika (pomijając, że z błędami), ale to powinno już być dawno. W trójce to było od początku :0

      • Nigdzie nie było powiedziane ze małe dzieci to podstawa, a tym bardziej ze niania czy ogrodnik, wiec przestańcie pisać takie typu rzeczy. To ze w poprzednich generacjach tak było nie znaczy ze w czwórce musi byc. Chociaż z drugiej strony w trójce było więcej możliwości wraz z premiera podstawki, No ale w takim razie musimy jeszcze trochę poczekać, może czwórka sie rozwinie (pomijając to ze ma juz niecałe 2 lata)

      • Masz rację Milo, to trochę tak jakby Bóg zapomniał dać ludziom dogi i chwalił się, że NAWET dostaliśmy ręce.

    • Z TS2 to ty mialas niewiele do czynienia, sadzac po twoim komentarzu… :/ Ta gra wyprzedzila swoja epoke! Oferowala wiecej, niz wiekszosc gier w tamtym czasie (jesli sie nie myle), a ta teorie potwierdza fakt, ze byl to bestseller 2004 roku! Sprzedal sie w 20 milionowym nakladzie w ciagu tygodnia i do tej pory cieszy sie nieslabnaca sympatia wiernych fanow! The Sims 4 jest rana na twarzy marki The Sims, ktora nalezaloby jak najszybciej zatamowac (oferujac dodatki i konczac z polityka 1 obiekt = 40zl oraz z otumanianiem ludzi), bo im bardziej posuwamy sie naprzod, tym mniej ta gra jest dopracowana. Mowisz, zebysmy skonczyli ze zwierzakami, porami roku i tym wszystkim?? Przyjrzyj sie 2 ostatnim podstawom (The Sims 2 z 2004 i The Sims 3 z 2009) i porownaj z zawartoscia The Sims 4 z 2014 roku, czyli w momencie oficjalnego wyjscia. Wtedy zobaczysz roznice…

    • The sims 4: Ok, idzie POMAŁU do przodu (z naciskiem na pomału). Grafika mi się nie podoba. Taka plastelina. Nie oceniam każdy ma swój własny gust. Jedyną rzeczą która mi się w 4 podoba to to, że simy mogą jeść, rozmawiać, oglądać telewizję i pić w tym samym czasie.
      Ekrany ładowania w 3 mnie nie przerażają ponieważ 1 ekran ładowania w the sims 4 ładuje mi się 15 minut (Pamiętając o tym, że zanim będziemy na naszej parceli gra musi załadować świat, a dopiero potem naszą działkę. Jest jeszcze to, że kiedy będziemy chcieli odwiedzić sąsiadów lub cokolwiek innego będziemy musieli patrzeć na ekrany ładowania. Takich problemów w 3 nie było ponieważ było otwarty świat.)
      Co do 2 to zgodzę się z koszmarną grafikę, ale porównaj the sims i the sims 2. Twórcy musieli jednak trochę czasu spędzić nad pracą kamery. I jeszcze rok w którym 2 została wydana (2004). Nie można więc teraz oczekiwać cudów.

      • No ale widzisz, że grafika w Czwórce jest taaaaka realistyczna 😀 Internetowi eksperci tak twierdzą, więc tak musi być! 😀

        Według mnie właśnie najbardziej realna była ta Dwójkowa grafika – najbardziej „szara” w porównaniu do Trójki i Czwórki. Jedyne, co jej można teraz zarzucić, to to, że ma za mało wielokątów, przez co Simowie są kanciaści.

        A z tego co pamiętam, to jednak dzielnice miały być otwarte, potem to prostowali i mówili, że jednak idąc do sąsiada, trzeba będzie przeczekać osom ekranik. Taka pierdoła, a jak to by ułatwiło grę…

        Pamiętacie te czasy, kiedy oceniało się miodność gry, a nie grafikę? 😀

    • Zależy od urządzenia ładowanie 3 mi to szybko szło bez przesady 2 ma jeszcze nawet dobrą grafę a włosy z 4 to plastik brzydki tylko cas fajny

  4. Szczerze ja wolę trójke. Do czwórki popatrzcie 9 czy tam 8 akcesorii?To jest bez sensu.. Ostatnio przestałam grać w czwórke, ponieważ twórcy nie słuchają tez opini innych co by chcieli tylko jakby robią wszystko co niby jest fajne, ale część osób woli zwierzaki,postacie nadnaturalne, cztery pory roku i tak dalej.. Czwórka okej, jest fajna, ładna grafika, ale nie sądzicie, że jest w niej mało rzeczy? Dobra koniec bo się rozpisałam XDD

  5. Bo błędem jest, że każdy porównuje poprzednie części do 4 . Moim zdaniem w 4 jest dużo ulepszeń ,których brakowało w poprzednich częściach. Ogrodnik , niania itd. Widocznie twórcy uznali, że nie jest to tak ważne w rozgrywce. I owszem nie jest ważne. Ale przez to że wszyscy narzekają to zostaje to po jakimś czasie dodane. Sama 4 owszem , nie zachwyca możliwościami , ale już z tymi wszystkimi dodatkami jakie mamy , jest zadowalająca a będzie na pewno lepsza , bo twórcy przychylają się do zdania innych i w końcu dostajemy to co chcemy. Dlaczego postacie są ważne? Bo to gra o życiu , czyli między innymi o postaciach , jeśli chcesz kuna zagrać w coś z wyzwaniami to zmień grę bo tutaj tego na pewno nie znajdziesz . 2 była uboga w wiele rzeczy i jakie przepraszam tam były wyzwania? To samo 3 ? otwarty świat , simy wszędzie lecz co z tego gdy w dodatku po zmroku, jedynymi gośćmi w lokalu był nasz sim i kelner. Przypominam że nie każdego stać na komputer extra wypas na którym ekran ładowania trwa 4 minuty , masz racje mogło tak być , na początku rozgrywki, kiedy ilość zapisanych danych była niewielka, potem robił się problem i rozgrywkę trzeba było zaczynać na nowo.

    • Jak sama nazwa wskazuje – The Sims CZTERY – czyli kontynuacja, kolejna część czegoś, co już wszyscy znają i mają prawo porównywać, bo kupując tę część mniej więcej wiedzieli czego się powinni spodziewać, a dostali coś zupełnie innego. To tak jak by ktoś kupił na przykład kolejną część znanej strzelanki, tylko zamiast karabinów dostaje puchowe poduszki a zamiast zabijania może tylko zbierać kwiatki. Takie są teraz moje odczucia w stosunku do czwórki, taka gra „for dummies”, to jedyna część, w której zabrano nam już nawet możliwość postawienia własnej parceli w dowolnym miejscu bo przecież po co komu taka opcja, skoro to twórcy mogą zdecydować, gdzie głupki mają postawić dom. Jeśli twórcy nie zamierzali czwórką nawiązywać do poprzednich generacji to trzeba było nadać tytuł new sims albo jeszcze jakiś inny, jasno określający, ze ta gra z dawnymi simami nie ma już nic wspólnego.

    • Bledem jest porownywanie??? To tak jak powiedziala Emilia, „The Sims 4” wskazuje na kontynuacje serii gier z The Sims, wiec NALEZALOBY wrecz porownywac jej zawartosc z poprzednimi generacjami, by sie orientowac, czy jest warta swojej ceny. Postacie NPC typu niania, ogrodnik. tak, nie sa wazne, ale wazne sa dla rozgrywki, bo dodaja realizmu. Ma sie wrazenie, ze jest sie w zupelnie innej rzeczywistosci, bo mozemy robic to, co zapewne bysmy zrobili w normalnym zyciu, majac duzy dom z ogrodem i 3 dzieci na przyklad. Nawet z dodatkami i akcesoriami, The Sims 4 nie zachwyca, nie urywa d**y. Rozgrywka jest nudna i monotonna, bezbarwna. Tworcy nie sluchaja graczy, inaczej na forach by sie inaczej zachowywali, i by bardziej byli zmotywowani do pracy… Dodatki oraz pakiety rozgrywki by sie pojawialy czesciej, bo tego oczekujemy : by rozgrywka poszla naprzod. Troche jestes niedoinformowana, bo zamiar sagi The Sims byl nie co inny. W zamierzeniu Will’a Wright’a, czyli „Ojca The Sims” – pomyslodawcy, gra miala byc symulatorem do budowania domow, a simowie mieli tylko uzupelniac swiat, by nie byl on pusty. The Sims 2 wcale nie byla uboga, ponownie pokazujesz swoj brak wiedzy na temat tej generacji! Gra na moment wydania oferowala funkcje, o jakich mozna bylo wtedy pomarzyc! Wydaje ci sie, ze nic nie oferowala, bo porownujesz ja z The Sims 3 i 4. To normalne, ze ci sie wydaje, ze tam nic nie ma, skoro ta gra jest juz dosc stara, a to co oferuja nowe jest inne. Masz racje, w TS2 nie bylo wyzwan, bo od tego byly The Sims Historie, ktore byly oparte a The Sims 2. To one oferowaly wyzwania oraz fabule do rozwiazania. Ale mimo tego, ze byly to oddzielne gry, The Sims 2 ma to cos w sobie, czego sie nie da opisac, ma w sobie cos pociagajacego, czego nie ma The Sims 4. Nie potrafie tego wytlumaczyc, bo jedynym sposobem, by to zobaczyc, jest doswiadczenie tego. The Sims 3 oferowalo i wyzwania od podstawy (dzieki okazjom), i otwarty swiat. W pojawiajacych sie aktualizacjach do TS3, w barach z dodatku Po Zmroku, jest znacznie wiecej ludzi na parceli, niz jak to mowisz „nasz sim + kelner”. Tak, nie kazdego stac na wypasiony komputer, tylko ze do TS3 wcale go nie potrzeba! Mam 5-letni komputer, laptopa, na ktorym gram swobodnie w TS3 na wszystkich dodatkach + modach + obietkach ze Store i nie narzekam! Gra mi sie dobrze, mimo scinek, ale mi to nie przeszkadza! Gra sie laduje dlugo, ale przynajmniej oferuje mi to, czego nie moge dostac w The Sims 4 od samej podstawy. Kiedy ilosc danych do zapisania robi sie za duza, a nie ma opcji autozapisu, mozesz sama zapisac co np. godzine, a w razie obawy przed utrata save’u, zmienasz nazwe jego, usuwasz stary i tyle! Grasz na nowonazwanym save’ie, na ktorym masz swoje dane. Ja tak robie i nie mam zadnego problemu. 🙂 Na chwile obecna, mam tyle do powiedzenia. 🙂

    • Ogrodnik – przychodzi raz na sto lat. Zupełnie jak dodatki do czwórki.
      Niania – Spsuła urodziny.
      Wszystkie dodatki jakie są – Rzeczywiście, marzyłem o dwóch godzinach zabawy za 500 zł, dziękuję. Już więcej w Disneylandzie mam.
      Gra o życiu – To poprzednie części to nie gra o życiu ? To czwórka jest taka innowacyjna ?
      Wyzwania – Rzeczywiście, w życiu nie ma wyzwań. Wcale nie choroby, praca, imprezy, szkoła, dzieci itp. itd.
      Dwójka – Nie wiem, pewnie twój sim nie stawał się super mega szczęśliwy, kiedy zjadł smaczne jedzonko. I prawie nigdy nie robił smacznego jedzonka, tylko jakieś lekko wybrakowane w smaku.
      Trójka – Moim marzeniem jest być zamkniętym i przerzucać się pomiędzy parcelami w naokoło pomalowanym świecie.
      Ladowanie – Nie wiem jaki ty masz komputer, mojemu zajmuje załadowanie całej trójki jakieś ~3 minuty, a mam komputer sprzed 7/8 lat i nigdy go nie ulepszaliśmy :V

      Czwórka tak bardzo.

  6. Moim zdaniem porównywanie kolejnych części nie ma sensu z prostego powodu – gry powstawały w zupełnie innym czasie i zupełnie inaczej wyglądał rynek gier za czasów Sims 1, Sims 2 czy Sims 4. Gry się stają łatwiejsze – można sobie porównać Heroes III, IV a potem V. Albo Civilization IV i V. Gry są coraz bardziej rozczłonkowane – Civilization IV była grą kompletną, piątka jest niegrywalna bez dodatków. Do tego dochodzą wszechobecne pakiety zbroi (Mass Effect 3, Dragon Age Inkwizycja), dodatkowe mapy (wspomniana Civilization) i zapewne multum innych rzeczy. Gdyby dopiero dziś powstawało Sims 1 to myślicie, że w czymkolwiek przypominałaby starą, dobrą jedynkę? Nie. Tak samo dwójka, stworzona w 2016 roku byłaby podobna do czwórki. Ale my oczywiście bylibyśmy zachwyceni, bo nie byłoby jej poprzedniczek.
    Co nie zmienia faktu, że moim zdaniem studio konkretnie spierniczyło coś w silniku, grubo, stąd te cudownie rozmnażające się niczym wino w Kanie Galilejskiej bugi i brak nowej zawartości realnie zmieniającej rozgrywkę.

    • Ja myślę trochę inaczej. Właśnie kontynuacje serii powinny oferować więcej niż poprzedniki. TS4 oferuje mniej niż TS3, a wyszło później, ale np. GTA 5 w stosunku do GTA 4 jest bardziej rozbudowane. Jest mnóstwo gier, które wraz z kontynuacją coś tracą (np. wspomniana Civka), ale są również gry, które zyskują (np. The Elder Scrolls).
      Moim zdaniem właśnie należy porównywać to co mamy do tego co było. W rozmowie o grach, o seriach z innymi, na 95% porównywałoby się dwie gry danej serii, wyglądałoby to tak:
      – „Hej, wiesz TS4 jest spoko, ale brakuje w niej tego i tego”
      – „No wiem, a np. w takiej Trójce to mogliśmy to i to”
      Także porównywanie jest jak najbardziej na miejscu – ja sam porównuję zawsze to co miałem do tego co mam, bo w końcu coś nowszego powinno dawać więcej – jak sama napisałaś, że gry powstawały w innym czasie. Technologia idzie do przodu, więc czemu mamy się cofać? Według tej logiki można stwierdzić, że za 20 lat otrzymamy The Sims na przykład 7, w której od samego początku nie będzie można sprawić, aby Simka zaszła w ciążę. A jednak, na dzisiejsze czasy jest dużo możliwości otrzymywania gier, które dają sporą satysfakcję i nie odbierają tego, co było w poprzednich odsłonach.
      Ja już od dłuższego czasu jestem rozczarowany TS4 i tym co ta gra oferuje. Szczerze mówiąc, dla mnie seria The Sims się zakończyła, TS4 to już nie to samo. Jeszcze nigdy żadna gra nie znudziła mi się od samego wejścia do menu.

      • Cold, mi nie chodzi o możliwości technologiczne tylko o nazwijmy to „model biznesowy” (z braku lepszego określenia) producentów. Kiedyś było tak, że wychodziła gra i ona musiała być kompletna, bo jak wychodziły dodatki to jeden, dwa. Teraz przez wszechobecny Internet, gry coraz częściej pobieranie a nie instalowane z płyty producent nie musi się starać. Bo wie, że wyda pietryliard dodatków, dlcków, 'activities pack’ i ludzie to kupią. Ba, po Sims 4 widać, że po kilku miesiącach bez zestawu ludzie krzyczą 'hola, hola, gdzie mój pakiet?’. O to mi chodzi. Że gdyby teraz wychodziła po raz pierwszy w historii gra Sims to oni by o tym wiedzieli na pewno w podobnym systemie byłyby wydawane gry. I też byłyby prościutkie, bo ludzie nie lubią się trudzić przy grach i też zbugowane, bo przecież patch można w każdej chwili wydać. The Elder Scrolls – Skyrim owszem, było lepsze od Obliviona, ale Elder Scrolls Online dostałam w dniu premiery i po zainstalowaniu z płyty musiałam jeszcze pobrać kilka giga(!) patchów z serwera. W dniu premiery.
        Co oczywiście w moich oczach wcale nie jest formą obrony Sims 4, bo jest gorsza od poprzedniczek pod wieloma względami, ale po prostu myślę, że w dużej mierze (ale nie wyłącznie) jest to wina dzisiejszej filozofii wydawania gier. Paskudnej filozofii.

        • Ja oczywiście się z Tobą zgadzam, że TS4 jest gorsza i to o wiele, tylko chodziło mi o porównanie gier pod względem ich zawartości. Tak jeszcze odnośnie Civki – to piątka bez dodatków jest grywalna, tylko jak np. już masz rozbudowane imperium, no to nie masz co robić, więc grywalna jest, ale do pewnego stopnia, ewentualnie non stop komuś wojnę wypowiadać ;).
          Swoją drogą nie wiem jaki jest sens, żeby coś zabierać z kolejnej części danej serii. Ja np. przy TES Online nic nie musiałem pobierać, także tutaj się nie wypowiem.
          Jeśli chodzi o TS4, to moim cichym marzeniem (a właściwie marzeniami) jest rozbudowanie przyrody, bobaski (wiadomo), jakieś misje, okazje i żeby Simy wreszcie się przewracały z boku na bok jak śpią (bo te kłody mnie denerwują!).
          W każdym razie sporo serii idzie w kierunku „zabrania czegoś” – według mnie to trochę dziwne, bo zamiast rozwinąć, to niestety się zwija.

        • Kurde, Cold widzę, że w fajne gry grywasz. 😉
          Ja w Civkę też grałam jeszcze bez dodatków i pamiętam, że byłam zadowolona, ale teraz, gdy już doszło co miało dojść to sobie nie wyobrażam wracać do początku. Ale widzisz, co gracz to inne odczucia. 🙂
          Ja się boję, że te zwijanie to będzie postępować, ciekawe czy jest granica, po przekroczeniu której fani powiedzą basta!

        • Ja bardzo lubię Civkę i TES :). No ja np. nie wyobrażam sobie Civki 5 bez religii, która została dodana z pierwszym dodatkiem – premie z religii są niezwykle przydatne :).
          Ja osobiście powiedziałem basta odnoście TS4 już dawno, dlatego już jej nie mam zainstalowanej. Całkiem dobrze się bawię z TS3 i TS1 i to mi wystarcza :), no i mam jeszcze wspomnianą Civ 5 i TES Skyrim więc mam co robić w wolnym czasie 🙂

        • Nie no, to oczywiste, że przez dodatki potem ciężko byłoby wrócić do podstawowej wersji gry 😀

          Ja na przykład kupiłam Civ 5 dopiero jak multi wyszło – są pewne aspekty, bez których gry nie ruszę 😀

          O, pamiętam jakie oburzenie było, gdy w HoMM7 nie dali zamków, które niemal od początku były w grze… A EA się dziwi, że chcemy bobasy 😀

  7. Mnie osobiście te akcesoria bardzo się nie podobają. Mimo że, na pierwszy rzut oka obiektów jest dużo oraz są ładne, to wiele z nich jest zdublowanych obiektów, np. włosy z ombre oraz dredy, lub stół na sześć osób. Fryzury męskie to są te same co u kobiet, ubrania dla dzieci są te same u każdej płci. Ślizgawka wodna oraz karmik dla ptaków, rozgrywki na całe dnie mi nie zapewnią, nie wspominając już o tacy z letnimi napojami która jest prawie taka sama jak z Dzień w Spa. Gdyby ta zawartość była w Czterech Porach Roku, zapewne miałbym inne zdanie, bo wtedy współgrałoby to idealnie z latem, którego póki co w Czwórce nie ma. Moja ocena, niestety 1/10 🙁 .

    • No jak na dodatek, który hucznie wprowadza ombre, trzy kolorowe fryzurki to trochę jednak mało… Na szczęście dzięki aktualizacji gender każdy Sim może cieszyć się fryzurką ombre! Ach, co byśmy zrobili bez tej aktualizacji…

  8. Po obejrzeniu First Looka od razu daje tym akcesoriów plus i podkreślam że na 99% znajdą się w mojej kolekcji.
    + Za 3 obiekty specjalne
    +Nawiązanie do Pokoleń (Spędzanie czasu z rodziną na dworze,ślizgawki z Trójki)
    +Za budkę dla ptaków.Po mimo małej ilości opcji jest według mnie naprawdę wartym uwagi obiektem
    +Za ubrania i meble w letnim stylu
    – Jedyny minus,za to że nie można normalnie przyrządzić lemoniady tylko trzeba ją zrobić używając tacy i wychodzi ci tak z 6 sztuk tego.Po co jak np.Masz 2 simów w rodzinie?

  9. Simomaniacy!Bądźmy szczerzy!Czwórka jeszcze nie jest ukończona!Jestem pewna,że gdy będzie ukończona w 100%(na razie jest w około 55%)to każdy kto choć raz w nią grał ją poleci!Gra pooooooowoli się rozwija!Choćby to miało trwać 1000000000 lat gra w końcu będzie warta nocy spędzonych przy niej!Póki co radzę usiąść i zagrać w ulubioną część zamiast wypominać czwórce!Chociaż racja jest w tym,że gra nazywa się The Sims 4!Cztery!Na youtube jest pełno filmów o tym jak seria się zmieniła!Zobaczcie jeden i przypomnijcie sobie o tej zmianie!
    The Sims-Grafika niezbyt(dobra….grafika fatalna,ale nie chcę obrażać fanów)7 dodatków,gra dosyć realistyczna(bez przesadnego kolorowania)
    The Sims 2-Grafika lepsza od The Sims(Postacie nieco zbyt kwadratowe)Dodatki dobrze wykonane,gra realistyczna(Dodatkowo 3 historie na bazie The Sims 2)
    The Sims 3-Grafika naturalna(Optymalizacja leży,ale mi to nie przeszkadza)11 dodatków(niektóre zbyt pokolorowane)gra w miarę realistyczna(Bardzo realistyczna bez dodatku NzTŚ)EA się stara i ja w to wierzę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories