Tym razem EA opowiada więcej o pchlim targu. 🙂
Festiwale to jedna z naszych nowych ulubionych atrakcji w Dodatku The Sims 4 Miejskie życie* (dostępnym już od listopada), porywają bowiem najprzeróżniejszych Simów z całego miasta, by wyszli na ulicę, miksowali, zapoznawali się ze sobą, uczyli się nowych rzeczy i zacieśniali więzy!
Pchli targ to idealne miejsce dla poszukiwaczy okazji, zwłaszcza tych, którzy próbują przetrwać w drogim San Myshuno przy niskim budżecie. Przedmioty na sprzedaż wciąż się tu zmieniają, więc przybądź wcześnie i wracaj często, by skorzystać z jak najlepszych okazji!
Zawsze możesz spróbować stargować cenę o kilka simoleonów, by poczuć się jak prawdziwy zwycięzca całego pchlego targu. Kupuj i wymieniaj okazy kolekcjonerskie, takie jak nowe śnieżne kule, z innymi kolekcjonerami, by nareszcie odnaleźć brakujący element swojego zbioru. Lubisz tworzyć? Rozstaw stoisko z własnymi wyrobami, by sprzedawać obrazy, świeże płody rolne i wszystko, co tylko chcesz.
Nie wiesz, kiedy się odbywa? Wypatruj znaków w dzielnicach i sprawdź tablicę ogłoszeń w części wspólnej swojego budynku. Do zobaczenia na pchlim targu!
Ja myślałem że na Pchlim targu będzie sie sprzedawać swoje robaczki z mieszkania XDDDDDDDDDDD
Dobre (:
Ząby i te figurki My sims xDD za jaki9eś 200$ xDD Już to widze! : Powiadomienie!: Wniedziele o 16:00 do 17:00 można sprzedać na pchlim targu Twoje zbieractwa! nawet do 300$ WOW xdddd
^ ^ heh
Dobre ?
Czy to jest mata pod namiot z Ucieczki w Plener? Chyba nie dadzą nam dwa razy tego samego przedmiotu?
To raczej nie to… Ale strój miska dali z tym ze w innych kolorach xD I fontannę… I misiek z ucieczki w plener straci swój urok :/
SuperLamę którą można było dostać tylko za urządzenie upiornego przyjęcia z Upiorności też dali od tak 😛
Najlepiej w ogóle wszystko dać od razu, po co mamy się męczyć xD
A czemu nie? Mniej roboty mają 😛 xD
Fajnie że wreszcie w The Sims można poczuć się jak w prawdziwym sklepie. Brakowało mi tego. 🙂
Sklepy z witaj w pracy miałyby sens, gdyby tych wszystkich ubrań/przedmiotów nie można było nabyć inaczej – w takim wypadku powinno nie byc opcji „zaplanuj stroje” XD I przy gotowaniu tez powinna byc lista składników dla danej potrawy, które trzeba by było kupić w sklepie…
Chodzenie na zakupy byłoby przyjemną opcją. Fajny pomysł.
Niestety, to nie The Sims 2, gdzie kupowało się ubrania w sklepach, chodziło się do przymierzalni, zmieniało makijaż przy lustrze i zamawiało jedzenie ze sklepu (nawet przyjeżdżał specjalny samochód z dostawcą jedzenia) ach te czasy :’)
Ale fajnie, że przynajmniej na tych festiwalach będą koszulki których nie ma w CAS 🙂
Jak w dwójce <3 To było takie fajne, że tam, by mieć nowy ciuch, trzeba było iść do sklepu <3 Trójka sprawę uprościła, zarówno z urodzinami, jak i ciuchami, a czwórka, to już w ogóle jest tak easy, że dlatego tak się szybko nudzi, bo za łatwo to wszystko przychodzi 😉
W The Sims 2 to wszystko było bardziej.. ludzkie, realistyczne? Bo w prawdziwym życiu nie mamy wszystkich ubrań świata w komodzie, ale musimy je kupić 🙂
Oo, albo jeszcze podobał mi się system chorób:
The Sims 2 – gdy byłeś chory trzeba było leżeć w łóżku i zamówić leki
The Sims 3 – iść do szpitala
The Sims 4 – kliknij na komputer, twój sim nawet do niego nie podchodzi, lekarstwa od razu są w wyposażeniu i po wzięciu ich sim jest całkowicie zdrowy…
Ogólnie powinno być coś takiego jak system kupowania ubrań i wydaje mi się, że gdyby kreator stylu z trójki działał na troszkę innej zasadzie i gdyby było właśnie owe kupowanie ubrań to wydaje mi się, że sama gra mogłaby chodzić nieco szybciej.
Jeszcze dodam, że w czwórce za te beznadziejne choroby trzeba było płacić 😛
Jak już pisałam kiedyś. „Czwórka” jest infantylna zwyczajnie. Banalna, za prosta momentami. Typowa gierka dla relaksu. Ja o dziwo marzę o dodaniu w końcu do Simsów – sprzątania … XD Fajnie gdyby to mieszkanie naprawdę się brudziło. Nie mówię – ciągłe mycie okien, ale chociaż raz na miesiąc … Jak na razie to brudzą się tylko sanitaria, a i tak rzadko. Nie wspomnę nawet o tym, że w „dwójce” ubrania można szyć 😉 To już w ogóle mega. Co do systemu „czwórkowego” – książki i lekarstwa bez podchodzenia do komputera; rachunki z komórki … Żyć nie umierać 😉
Zaraz czy ja w ostatnim zdaniu przeczytałam „płody”? XD
Och Karolku mam nadzieje ze to literówka xD
płody rolne jest napisane i nie widzę w tym nic dziwnego i dwuznacznego, a Ty? 😀
Oj zając, zając …
W której klasie podstawówki jesteś? Bo termin płody rolne poznaje się dosyć wcześnie.
Rita ja jestem w liceum i pierwszy raz słyszałem określenie „płody rolne” xD choć żyje na wsi
o kurcze xD teraz zauważyłam to słowo „rolne” xD tak to jest gdy ma się strasznie przybliżony ekran 😀
Tak się mowi. Nie ma w tym nic złego 😉
Wiem, że w żadnej części tego nie było, ale w ts 4 naprawdę dobrze by było gdyby meble się z czasem zużywały. Tyko tak żeby nie dało się ich już naprawić. Tak samo z innymi sprzętami. To by wymuszało na graczu ich wymianę co jakiś czas, a tym samym byłoby na co wydawać hajs i dodałoby odrobinę realizmu. Jak na razie wystarczy raz kupić sofę i ona może posłużyć nawet i dla 10ciu przyszłych pokoleń. Pomarzyć można 🙂
Czy tylko ja zauważyłem, że te niektóre obiekty, które już się znajdują w podstawowej wersji gry mają inną kolorystykę ? Bo wydaje mi się, że te wzory co są na kanapie i na dwóch lampach są inne niż te standardowe. Wiem, że pewnie tylko zrobili to tak dla tego zdjęcia, ale gdzieś w głębi duszy mam nadzieję, że po prostu dodali trochę więcej kolorów mebli itd. Nie wymagam już cudownego kreatora stylu z TS3, ale chociaż trochę więcej tekstur i barw :/
Pokazując jakiś obiekt w grze nie mogą kłamać co do zawartości 😉 Więc tak, to są po prostu nowe tekstury.
chciałabym, zeby było coś takiego, że podstawowe obiekty z innymi teksturami można kupić tylko na targu..
Pojawią się stare obiekty z nowymi tekstrami, np. najtańszy blat lub jedna z toalet.