Pakiet rozgrywki The Sims 4 Być rodzicem!

STAŃ SIĘ LEPSZYM SIMOWYM RODZICEM

Zbliżcie się, moi mili – pora na rodzinne spotkanie. Mamy ważne sprawy do omówienia. Jakie, pytacie? Z ogromną radością przedstawiamy Pakiet rozgrywki The Sims™ 4 Być rodzicem, którego premiera na komputery PC i Mac będzie miała miejsce 30 maja 2017 roku.

To dla nas niezwykle emocjonujące, bo wiemy, że społeczności bardzo zależało na bardziej złożonej, skupionej na rodzinie rozgrywce. Kiedy w domach Simów zaroiło się od małych dzieci, uznaliśmy, że to doskonała okazja, by uważniej przyjrzeć się ich rodzinom i odkryć, jakich historii jeszcze nie mieliście szansy opowiedzieć.

Pakiet rozgrywki The Sims 4 Być rodzicem  dodaje kilka istotnych elementów, które zmienią codzienne życie Waszych Simów. Ich dzieciaki będą jeszcze bardziej krnąbrne – spodziewajcie się buntu nastolatków i kłótni z rodzeństwem wśród małych dzieci. Ale bez obaw! Nowe umiejętności wychowawcze umożliwią dorosłym Simom rozwiązanie takich problemów.

I na tym nie koniec! Wychowywanie dzieci będzie miało długofalowe konsekwencje, które objawiają się nowymi cechami wynikającymi ze skłonności. Jeśli Wasi Simowie poświęcą trochę czasu na uczenie dzieci dobrych manier, takich jak nakrywanie do stołu czy powstrzymywanie się od bekania, przeklinania i puszczania bąków, ich pociechy być może zyskają nowe cechy, które korzystnie wpłyną na całe ich życie. A jeżeli o tym zapomną, cóż, istnieją też cechy z przeciwnego bieguna…

W grę nie wchodzą jednak żadne poważne decyzje ważące na całym życiu. Dzieci będą przynosiły do domu szkolne projekty, nad którymi będą pracować po lekcjach wraz z rodzicami i rodzeństwem. W efekcie powstaną trwałe, zabawne obiekty takie jak wybuchające wulkany i podwórkowe rakiety. Przyszli pracownicy branży medycznej będą mogli ćwiczyć posługiwanie się stetoskopem na pluszowych misiach. Poza tym nowe ubrania i oryginalne elementy wystroju sprawią, że Wasze domy staną się takie, jakie sobie wymarzycie.

Pakiet rozgrywki The Sims 4 Być rodzicem wzbogaci życie Waszych Simów i umożliwi Wam opowiadanie nowych historii, które trafią do serc Simomaniaków. Czeka Was ogrom zabawnych, poważnych, wzruszających i głupkowatych momentów – a wszystko to w jednym pakiecie. Szukajcie w Origin Pakietu rozgrywki The Sims 4 Być rodzicem przeznaczonego na komputery PC i Mac 30 maja 2017 roku.

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

15 KOMENTARZE

  1. To są żarty? Nie, nie… to juz standard. Jak zwykle standardowy marketingowy bełkot. Ile będzie nowych interakcji? Z tego tekstu wynika, że może 5… 10…? Za 70 zł? Tak, Pokolenia były dodatkiem, a nie „pakietem”, ale znacznie rozszerzały życie Simów, dzięki czemu wszystko wydawało się bardziej naturalne, złożone, życiowe. Tutaj dostajemy kilka standardowych interakcji, które po prostu dodadzą nam 15 minut rozgrywki, bo po 15 minutach nasi Simowe ciągle pierdzący i bekający będą po prostu nudni. Dobra ? tak narzuciło EA, ktore od dawna nie tworzy gier, a atrapy gier „róbcie shit, sprzedawajcie w cenie dodatków w latach 2004?2009”, ale co oni właściwie robią w pracy? Taki pakiet przecież nie zajmuje dużo czasu (w końcu ten sam zespół robił trójkę i wychodziły im nadzwyczajne rzeczy), więc co oni robią w pracy? Pierdzą i bekają jak w tym pakiecie? Portu na konsole nie ma, dodatków zaledwie trzy (z czego wszystkie są żałośnie masakryczne), akcesoria to żart, te pakiety to raczej zwykły pic na wodę, bo jedynie Ucieczka w plener była atrakcyjna. Więc o co tutaj chodzi? Ten biznes aż tak się opłaca? Szkoda. Szkoda. Szkoda. Dorośli gracze, którzy już założyli rodziny i wspominają te wspaniałe lata sprawdzają od czasu do czasu co w trawie piszczy i załamują ręce.

    • Przepraszam, nie zgodzę się z Tobą, masakro.
      Jak to co robią w pracy? Piszą tą grę! Serio, wydaje Ci się, że to tak łatwo fajnie hop-siup minutka, dwie i animacja gotowa? Ciekawe ile Tobie zajęłoby chociażby zrobienie Wytwornego Przyjęcia. Ja też na tym się specjalnie nie znam, ale kurde no to nie jest tak, że zrobienie takiego pakietu zabiera im dzień, dwa.
      5, 10 interakcji? To jest przesada. Będzie tego z pewnością więcej, poza tym pakiet to nie tylko interakcje. Sama widzisz, będzie jakiś system wychowywania dziecka, to jest moim zdaniem podstawa pakietu. Moim zdaniem to będzie świetne, że to, jak się będziesz obchodziła z dzieckiem, będzie się odbijało na jego przyszłości. No i dochodzą jeszcze 2-3 nowe grywalne obiekty, plus cała reszta mebli i ubrań, które myślę będą fajne, bo grywalne. Stroje, dajmy na to, z Dnia w Spa się nie będą równały z tymi, bo te z Dnia w Spa używamy w spa. A te ubrania nksimy codziennie. Łatwiej je „wychodzić”.
      60, co podkreślam, złotych za wyżej wymienione to chyba nie tak źle?
      Co, choinka chcesz od Dodatków do Czwórki? Dodają dużo moim zdaniem ciekawych opcji.
      Może Simsy i się staczają, ale to, co napisałaś, to przesada i to gruba. Czwórka nie jest aż tak „masakryczna”.
      (To jest moje zdanie)

      • Też sądze, że czwórka nie jest 'masakryczna’. Co prawda niektóre pakiety czy akcesoria do niewielu rzeczy się nadają, ale to wydaje się, że wyjdzie świetnie. Nie zauważyliście jak dużo jest rodzajów tych projektów czy zabaw dla dzieci? Miś ze stetoskopem, klocki, kredki, projekty i więcej. Do tego fajne, bo faktycznie dziecięce czy nastoletnie ubrania – teraz w 4 nastolatkowie ubierają się jak dorośli.

    • Totalnie się z tobą zgadzam. EA nauczyło mnie już by nie ufać im chwytom marketingowym. Po to mają do tego zatrudnionych specjalistów by tak reklamowali produkt by się wydawało jak on jest wspaniały a w rzeczywistości już nie raz się okazało, że jest wręcz odwrotnie. Odrazu widać, że w porównaniu z dodatkiem do sims 3 ten pakiet to praktycznie nic oprócz paru nowych interakcji i obiektów.

  2. Co do chwytów marketingowych i ciężkiej pracy grafików to niestety – EA jest wygodne i liczy na ogromny zysk małym kosztem. Taki CD Projekt Red za 39,99 wydał obszerny dodatek do wiedźmina z całą masą niesamowitych rzeczy. Da się? Da się, tylko trzeba mieć troszkę chęci. EA robi brzydki trick, ciągle odgrzewa animacje z poprzednich części dając nam to samo za nową opłatą. Już nie mówię o Simsach na komórkę w których są obiekty które kupowaliśmy w dodatkach do TS4…

  3. Ludzie ! Może rzeczywiście cena to lekka przesada ale chęci są dobre ! Myślicie , że tak łatwo zrobić pakiety a wcale tak nie jest. Jak się nie podoba to nie kupować i kropka . A TS4 może dla niektórych graczy schodzi na psy lecz dla mnie EA się stara naprawić to co zepsuło. Mam nadzieję , że to będzie naprawdę udane rozszerzenie . PowodzenieEA

  4. P.S W trójce simy wyglądają jak plastikowe lale i trzeba zgrywać nie wiadomo ile modyfikacji żeby coś z tego było 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories