Wykorzystujcie nowe umiejętności wychowawcze

ZOSTAŃ SUPERRODZICEM

Witajcie! Pora na kolejne rodzinne spotkanie. Ostatnio debatowaliśmy na temat skłonności – dodatkowego powodu, by zmobilizować się do uważnego wypełniania obowiązków wychowawczych. Skłonności z czasem zastępowane są trwałymi cechami decydującymi o tym, czy Wasi Simowie będą przykładnymi obywatelami, miejscowymi malkontentami, czy kimś pomiędzy.

Nie warto jednak zbytnio skupiać się na ostatecznym rezultacie. Sam proces jest ważniejszy. Z tego powodu dziś skupimy się na konkretnych wyborach wychowawczych. Podejmowane dosłownie co minutę decyzje będą miały swoje trwałe konsekwencje.

Wiele dobrze Wam znanych zachowań Simów będzie teraz miało bezpośredni związek z systemem skłonności. Oznacza to, że dzieci będą nagradzane w zależności od swojego postępowania. Co innego spotka te, które wdają się w bójki lub bekają, niż te, które pilnie odrabiają lekcje. Oczywiście komplikowanie rzeczywistości nie jest głównym powodem, dla którego z niecierpliwością czekacie na nowy pakiet rozgrywki, dlatego zadbaliśmy też o stworzenie zupełnie nowej zawartości.

Wszyscy Simowie, niezależnie od wieku, mogą wpadać w histerię i ulegać gwałtownym wybuchom emocji. Nastolatki zupełnie niespodziewanie doświadczają nagłych zmian nastroju, których po prostu nie da się nie zauważyć. Simowe rodzeństwa skutecznie sobie dokuczają, zwłaszcza korzystając z zaczerpniętej od małych dzieci interakcji „Ugryź”. A młodsze dzieci trzeba stale mieć na oku, bo lubią rozlewać farbę gdzie popadnie.

Tylko spokojnie, to wszystko da się przeżyć! Pociechy można delikatnie odwodzić od złych zachowań lub wysyłać je do kąta. W ramach zadośćuczynienia za popełniane błędy cała rodzina może poświęcić czas na zajęcia wolontariackie.  Młodsze dzieci chętnie nakrywają do rodzinnej kolacji, a wdzięczni rodzice przygotowują im do szkoły wspaniałe drugie śniadanie. Przestrzeganie ciszy nocnej ma szansę utemperować niepokornych nastolatków, jeśli tylko zechcą się do niej zastosować.

Umiejętności wychowawcze to poważna sprawa. Rozwijający je Simowie zapewnią sobie dostęp do nowych interakcji. Obserwowanie, jak debiutujący w nowej roli Simowie zdobywają miano superrodziców, to wspaniałe doświadczenie. Podstawowym narzędziem, za pomocą którego można rozwijać umiejętności wychowawcze, jest dyscyplinowanie dzieci. Jednak w miarę czynionych postępów pojawia się coraz więcej możliwości – wspieranie pozostałych rodziców, pomaganie dzieciom sprawnie radzić sobie z negatywnymi nastrójnikami i nastrójnikami zaspokajania potrzeb, a nawet wpływanie na pociechy, by zmieniły swe zachowanie.

Sposobów jest mnóstwo! To wręcz kompletny zestaw do rodzicielskiej gimnastyki mającej na celu umiejętne kształtowanie potomków. Nie wierzcie nam na słowo. Sami sprawdźcie The Sims™ 4 Być rodzicem, którego światowa premiera na komputery PC i Mac w Origin nastąpi 30 maja 2017.

Jaką strategię wychowawczą przyjmą Wasi Simowie? Które z nowych zachowań najbardziej Was zainteresowały? Opowiedzcie nam o tym na forach i w mediach społecznościowych! Nie przegapcie najnowszych zwiastunów prezentujących elementy rozgrywki.

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
1
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1

45 KOMENTARZE

    • No właśnie miałem to samo napisać przecież EA nie zawracało by sobie głowy tworzeniem specialnie nowegej mechaniki rozgrywki bo przecież po co skoro mogą przeportować ten który odpowiadał za skłonności zwierzaków z the sims 2 i 3 😉

    • Czaczyk jest zapewne w ilości obiektów w trybie kupowania i cas…Przykładowo jak na razie widziałem TYLKO 3 damskie fryzury :/

      • Szczerze i tak korzystam z modów dla mnie liczy się rozgrywka, a nie jakieś plastikowe fryzurki. Obiektów jest dużo z tego co widziałam. Mi wystarczy i powiem, że jakby rozgrywka miała być ciekawsza to zderzże nawet po jednej fryzurze, ciuszku dla każdej grupy wiekowej 😉

        • Kwiatuszek – dla mnke też ważna jest rozgrywka. Ale lubię też ich zrobić jako fajnych ładnych Simów, a nie jako niewiadomoco? Chociaż ja zwykle przelatuje przez to CAS, a jakoś robię superduperowych Simów co mają fajny wygląd i supercechy??

        • Ja korzystam z modów tylko do Cas, bardziej interesuje mnie tryb budowania i sama rozgrywka.. ale po obejrzeniu liva bardzo mi się to podoba. Nie widziałam całości, bo lubię mieć jakiś element zaskoczenia po wyjściu gry, ale podobają mi się interakcje z pamiętnikiem, meble i interakcje związane z rodzicielstwem, także te komunikaty, gdzie nastolatek coś mówi i można wybrać reakcję rodzica. Nie wiem jak to w rozgrywce okiełznam, ale zawsze będzie ciekawiej niż przedtem 🙂

        • Mówicie że mody są kiepskie to popatrzcie sobie na mojego bloga (wystarczy kliknąć tu na mój nick) dzięki modom i pozom można w tej grze zrobić rzeczy niemożliwe np. wejść do jeziora po za parcelą.

  1. Przypinanie obrazków na lodówkę i tablice korkowa która nie jest tylko obiektem dekoracyjnym, rozwydrzone dzieciaki, zapisywanie pamiętnika i chowanie go w łóżku to tylko niewiele smaczków jaki ten pakiet wniesie nam do rozgrywki. Powiem, że byłam trochę sceptyczna ale na prawdę mi się podoba. Moja rozgrywka potrzebowała tego! Jeny aż nie mogę się doczekać premiery a to się mi po raz pierwszy zdarzyło.

      • Różnie to bywa. Tak na prawdę mam tylko zestaw I, resztę mam osobno. Na zestaw IV może się kiedyś pokuszę, bo nie mam żadnego rozszerzenia z tego zestawienia. A SDL mam i już nic na to nie poradzę.

        • Myślałam, że z Ciebie jest taki wierny fan, a tak naprawdę podchodzisz z pewnym dystansem 😉 Mój zdrowy rozsądek nakazuje mi jedynie cierpliwie czekać na zestawy i obniżkę ceny aktualizacji cyfrowej edycji specjalnej do kilkunastu złotych. Też chciałabym kupić Być rodzicem w dniu premiery, ale w moim przypadku opłaca się poczekać 3 tygodnie na zestaw 5. Może do 22 czerwca dojdzie aktualizacja, naprawiająca błędy z pakietu, bo nie wierzę, by wypuścili bez skazy Być rodzicem…

        • Ja kupuję z rozwagą, ale ten pakiet jest bardzo zachęcający. Zwłaszcza, że wychodzi tak śmiesznie blisko dnia dziecka…

  2. Oglądałem jakiś gameplay, czy coś z tego pakietu i taki średni jest. To nakrywanie do stołu – myślałem, że Simowie będą się posługiwać sztućcami, które leżą obok talerza, a nie wyciągać widelec z powietrza. To skoro mają „powietrzny widelec”, to po co im jeszcze widelec obok talerza?
    Te nastolatki też dziwne, no i oczywiście sztuczne emocje wzięły górę. Nastolatek dostaje szlaban (rozgniewany), wchodzi do pokoju z miliardem obrazków (szczęśliwy). Fajnie gdyby to tak w życiu działało, np. zwolnili Cię z pracy, ale czekaj zaraz wejdziesz do swojego pokoju i będziesz szczęśliwy ^.^

    • Tak! I jest jeszcze więcej przykładów: Musisz iść do szkoły i jesteś rozgniewany ale zaraz wejdziesz do łazienki i będziesz szczęśliwy 😛 Albo sok się skończył i jesteś smutny ale ledwo wejdziesz do kuchni i będziesz pogodny 😉 Albo twoja rybka zginęła i jesteś bardzo smutny i rozgniewany ale wykąpiesz się i wszystko jest super 🙂

    • No cóż tak jest zbudowany ten system emocji, ale nie nazwał bym go sztucznym, te animacje idealnie pasują do kreskówkowej grafiki gry.

      • Inne określenie nie przychodzi mi do głowy – to idealnie pasuje, bo to raczej tak nie działa, a w Czwórce jak widać tak. Przy okazji chciałem zapytać, czy w The Sims 4 Simowie mają zainteresowania? Bo pamiętam, że była taka interakcja „Rozmawiaj o swoich zainteresowaniach”, a nie jestem pewny, czy te zainteresowania faktycznie w TS4 są.

        • W The Sims 4 chyba było coś takiego, ale w Czwórce sim interesuje się wszystkim, jak ma dany poziom tej umiejętności.

    • Szkoda, że jeśli chodzi o TS4, to nieważne jak dobrze by się dodatek zapowiadał, zawsze jest łyżka dziegciu w tej beczce miodu. Ja to już zauważyłam, że nie potrafię powrócić do TS3, próbowałam, ale zawsze uważałam, że simy w trójce są brzydkie i teraz, gdy mam czwórkę to jakoś ją wolę, pomimo licznych wad. Ale szkoda, bo nie potrafię się wyzbyć wrażenia, że nieważne ile dodatków wyjdzie, ile usprawnień, to wciąż pozostanie ten trefny silnik, którego już chyba nie da się naprawić, nie póki jak napisał Cold te emocje będą takie jakie są. Tak sobie myślałam, że może wystarczyłoby zrobienie jakiś takich emocjonalnych wyjątków, wiecie, że jak np. sim jest smutny po czyjejś śmierci to będzie smutny i basta, nic nie nadpisze tej emocji, żadna liczba obrazów tego nie zmieni. Ale chyba to jednak nie przeszkadza wystarczająco dużej ilości graczy żeby było warto się nad tym pochylić. Tak czy inaczej bardzo się cieszę na Być rodzicem, bo jednak rodzinnej rozgrywki najbardziej mi brakowało, mam nadzieję, że to nie jedyny pakiet skupiający się na tym aspekcie gry. 🙂

      • Jak wyjdzie następny pakiet o podobnej tematyce, to ludzie zaraz się rzucą na EA, że to co w tym nowym było można było dać do Być Rodzicem, że nie Zwierzaki i tak dalej…

        • Niekoniecznie, być rodzicem to tylko jeden aspekt życia rodzinnego, spokojnie jeszcze dużo rzeczy można dodać. 🙂

        • Nie zdziwiłbym się gdyby wydali jeszcze Pokolenia, Być Rodzicem nie skupia się tak na prawdę na nastolatkach, tylko na rodzicach i możliwościach wychowywania dzieci, dawaniu kar itp.
          W Pokoleniach mogliby dodać nowe interakcje z niemowlakami, wózki dla małych dzieci, chodziki, przewijaki, place zabaw z piaskownicami, zjeżdżalniami i huśtawkami, szkoły prywatne, studniówkę, imprezy podczas gdy nie ma rodziców w domu, egzamin 'maturalny’ dla nastolatków, nowe śluby i podróż poślubną do jakieś romantycznej parceli, laski dla emerytów + pre teens, nową karierę aktywną dla nastolatków i dosyć zwyczajne, ale ciekawe i rodzinne miasto z nowymi obiektami kolekcjonerskimi 😛

        • Niestety, nawet jeśli wyjdzie coś takiego, co opisujesz, będzie to dodatek :’-(. A te Pre-teens musiałyby wyjść jako aktualizacja (co by było gdyby toodlersy trzeba było kupić razem z Być Rodzicem? Wiem, powiecie, że w innych częściach maluszki były w podstawie od początku i w sumie jest zrozumiałe dodanie Pre-teensów w dodatku. Ale to The Sims 4. To ULEPSZONA wersja innych części, więc w niej powinniśmy dostawać WIĘCEJ!). A dla EA, no cóż, to brzmi pesymistycznie, ale jak to w życiu, tylko kasa się liczy.
          No bo te animacje, napisanie świata i nowych umiejętności to trudne rzeczy wymagające pracy. A jeszcze trzeba wymyślać chwyty marketingowe, tak jak teraz (nowe rozszerzenie, które ma ,,baaaardzo dużo nowych opcji w sobie,, i wszyscy chcą je kupić w dniu premiery, wychodzi akurat na dzień dziecka). Nie sądzę, aby wyszły Pokolenia czy coś w tym rodzaju. Już szybciej wyjdą Pory roku, Pogoda i Zwierzaki.

        • Pixeloowy – za dużo wymagasz, EA nie dałoby tyle w jednym nawet dodatku. Pozostają marzenia.

        • Layla ja tylko przypomnę, że EA w ankiecie z propozycjami dodatków pisało o „Witaj w Pracy 2” z innymi karierami aktywnymi i o nowej rasie kosmitów, która różniła by się od tych które mamy w grze teraz. Dlatego piszę, że nie zdziwyłoby mnie wydanie Pokoleń xD

        • Ale to tylko ankieta, kwestia tego co zaznaczyli gracze. Ale większość z nich nie przekracza 16lat, więc prawdopodobnie pozaznaczali głupoty, tak jak z tymi akcesoriami, które mają wejść. Eko-zycie. Bo co, bo pralki obiecali? Takiego wała a nie pralki, zobaczycie. Po kręgielni akcesoria bedą coraz gorsze.

        • Sim_I_Yang – Kręgielnia miała ładne meble, ale funkcje głupie jak dla mnie, bez sensu. Ogółem pralki byłyby fajne, ale mnie bardziej pasują do nowoczesności – na pewno nie do wiejskich klimatów, nawet meble ze szkiców mi się nie podobają.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories