PRZEGLĄD: Akcesoria The Sims 4 Fitness – CAS / Stwórz Sima

[su_service title=”Informacja” icon=”icon: comments” size=”26″]Grę dostarczył wydawca – Electronic Arts Polska, za co bardzo dziękujemy. Pragniemy zaznaczyć, iż nie ma to wpływu na ocenę, która pozostaje niezależna.[/su_service]

Akcesoria The Sims 4 Fitness wprowadzają do CAS 19 elementów. Kobiety otrzymały: 3 fryzury, 5 bluzek, 1 spódniczkę i 1 parę leginsów, mężczyżni: 1 fryzurę, 4 koszulki i 1 krótkie spodenki. W garderobie dla obu płci znalazły się następujące rzeczy: trampki, spodnie dresowe i długie leginsy.

Fryzury

Fryzury są proste i nowoczesne, przez co pasują do większości dostępnych już strojów. Simowie będa mogli pochwalić się dredami, asymetryczną grzywką w dwóch wariantach (z pasemkami i bez) oraz prostym kucykiem spiętym z boku twarzy.


 

Ubrania

Ubrania mocno nawiązują do trendów panujących na siłowniach i zajęciach sportowych. Bezrękawniki, dresy, leginsy do jogi czy designerskie trampki, doskonale łączą kolory i wzory. Dla mniej śmiałych Simów znajdzie się również kilka stonowanych opcji. Dzieci niestety nie otrzymały ani fryzur, ani ubrań. Pakiet skierowany jest głównie do dorosłych Simów, którzy chcą dbać o swoją sylwetkę i rozwój umiejętności sportowych.

  
 
 

Akcesoria The Sims 4 Fitness pojawią się 20 czerwca

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
+1
0
+1
0

40 KOMENTARZE

  1. Fryzury nie są ciekawe tak samo ubrania, poza tym że w grze będzie ścianka wspinaczkowa ten dodatek jest mało interesujący. Twórcy zajmują się mało istotnymi rzeczami zamiast popracować(nawet dłużej) nad czymś dużym co wniosło by do gry wiele ciekawych funkcji. The sims 4 traci powoli na popularności gdyż ceny za dodatki lub pakiety są wysokie a nic ciekawego w sobie nie zawierają. Oczywiści każdy ma inne zdanie ale wydając ok. 50zł za 4 fryzury i parę nudnych ciuchów to odrobina przesady.

  2. Ktoś (fejsbukowicz albo odwiedzający DOTsim, nie pamiętam) jakiś czas temu napisał, że „fryzura facetów (czyli te dredy) są z Kina domowego.” :/

    • No bo to te same. Troszkę skrócone w aplikacji Blender i już!
      Już nie wspominając o tym tańczeniu przed telewizorem…. Ze Spotkajmy Się…

    • To nie dodatek a akcesoria i nie 50 zł a 39. 🙂 i pamiętaj, że wciąż nie widzieliśmy obiektów z trybu budowania, może tam coś ciekawego dojdzie.

        • Mi się trochę zmieniła perspektywa jak mi kumpel powiedział, że wydał 200 zł na JEDEN czołg do World of Tanks. Generalnie nie miałabym problemu z zapłaceniem 39 zł za akcesoria ALE NIE TAKIE. Obejrzałam sobie recenzję od LGR i znowu jest to samo. Niby fajnie, ścianka do wspinaczek, na której kolejne opcje odblokowuje się po wykonaniu kolejnych wyzwań. Ale znowu, tak samo jak w przypadku kręgli, nie stoi za tym żaden system, żadne algorytmy biorące pod uwagę np. umiejętności sima, nastrój, cechy… Nie. To jest losowe. To jest bieda. A jakie to by było piękne, gdyby niezdarny sim nieustannie spadał ze ścianki i przegrywał z kręgle… Jakby to wszystko miało głębię. Ale nie ma. I dlatego się zgodzę – 39 zł to nonsens.

        • Wiesz, co myślę? Te akcesoria miałaby sens, gdyby zawarto w nich na przykład rowerek stacjonarny, kilka innych jeszcze przyrządów do ćwiczeń i kilka interakcji, a oni jak zwykle: rozbili wszystko na drobne i jeszcze nie dopracowali pomysłu ;/ Czyli jest jak zwykle ;/

        • Moim zdaniem tylko ścianka wspinaczkowa, bo tu dali pierdyliard animacji, ten spadł, ten nie trafił, ten zrobił „Juhu”! A mogliby dać z sześć siedem przedmiotów po jednej animacji. Wyszłoby kosztowo podobnie, a zyski większe. No ale cóż,….

          ——————-
          Kręgle. Wow. Będzie można pograć w kręgle. Wow. Godzinna relacja na Twichu jak simy grają w kręgle. Wow. Ten się potknął, ten się przewrócił. Wow. So funny. Wow.

      • Ten sim na pierwszym zdjęciu wygląda jak wykapany Karol z awatara…
        A tak w ogóle to jakbyście robili takie tło jak teraz jest, (kreglowa redakcja), tylko. nie wiem… z fitness redakcją, to proszę, aby byli to simowie z awatarów. Myślę, że efekt warty fatygi.

        • Oj to może być ciężkie, bo ja ciapa jak robiłam swój awatar to nie zapisałam Sima. Starałam się go potem odwzorować, ale wyszło jak wyszło 🙂 No i też kwestia tego, że mamy tam na górze fryzurki z rozszerzenia, więc to też dlatego inaczej wygląda ^ ^

        • No rozumiem. Ale nie chodzi o fryzury. Moim zdaniem ważne jest to, abyś (cie) pamiętała (li) o tej samej karnacji i kolory włosów. No i zbliżone proporcje głowy, Michał na górze jest taki pucułowaty, a na awatarze ma głowę długą, a nie szeroką. 🙂
          Ja też ciapa, nie martwiaj się. 😉

  3. No pierwszy raz widzę, żeby ktoś ćwiczył w spódniczce… chyba, że twórcy szykują kolejny dodatek pod tytułem „cheerleaderki”.

  4. Przejrzałam oprocz CAS’a jeszcze tryb budowania na First Lookach i niestety, akcesoria są po prostu wybrakowane. Ładna łazienka, ale to nie jest warte 40 zł.

  5. Ostatnio zmieniłem całkowicie podejście do simsów. W tym roku nie kupiłem jeszcze żadnego rozszerzenia. Podoba mi się rodzicielstwo ale zrobię coś czego jeszcze nigdy wcześniej nie robiłem i poczekam na jakąś tańszą opcję pakietu. Kręgle i siłownia (w postaci ścianki) mnie nie interesują. W simsy cały czas gram i wciąż mnie kręcą ale głównie dzięki modom. Nie wiem co bym zrobił bez modów. Ostatnio pojawiło się sporo niegrzecznych modów jak kupowanie i sprzedawanie narkotyków, zabijanie simów nożem lub z broni lub wampirów osikowym kołkiem. Wreszcie mogę nadać simom nieco charakteru i pogrywać gangsterskimi rozgrywkami (walki gangów) i urządzać polowania na wampiry. Wreszcie pojawił się też mod pozwalający na przypisanie ról NPC do konkretnych stworzonych przez nas simów. Teraz wreszcie jak zamawiam hydraulika to przychodzi ten, którego sam stworzyłem, jak zamawiam catering to też przyjdzie kucharka, którą sam do tego celu stworzyłem. Super.

      • Dołączam sie do pytania. I zgadzam się z Lucky, też nie wyobrażam już sobie gry bez modów, które potrafią dostarczyć mi więcej rozgrywki niż sami twórcy.

  6. Pospieszyłam się z rodzicowatym pakietem i żałuję, że nie polowałam na promocję.
    Serio, biednie wyszło. A teraz te akcesoria. Mężczyźni znowu całkowicie, brzydko mówiąc, olani i to ciepłym moczem, bo hej, po co twórcy mieliby robić fajne ciuchy i fryzury dla simów, skoro wystarczą dla simek, nie?
    Bo Barbie ma być ładna, ale Ken to na odwal i trzeba się ratować modami.

    Za 20zł może bym kupiła. Szczęście że brak akcesoriów niewiele odbiera rozgrywce.
    Ino te wkurzające, szare ikonki w menu :/

    • No przecież po to wyciągnęli te ikonki na wierzch, żeby cię denerwowały 😀 Dlatego też dali najpierw akcesoria, a dopiero potem zestaw 5 😀

      • No przecież wiem 😀 Ale i tak będę to wypominać.
        Najgorsze, że lokajowe akcesoria dali szmat czasu temu i zdążyłam go kupić, tak to troche blado, bo tych zakichanych kręgli nie chce.
        Fajne są, ale kurde, NIE ZA TAKĄ CENĘ.
        Jak zresztą większość akcesoriów :V Wtórne Przyjęcie for the win.

      • Szkoda, że się nie da edytować komentarzy, ale no. Piszę drugi:
        U mnie jest tak, że kupiłam akcesoria lokajowe jakoś niedługo po premierze. Zamierzałam rodzicowy pakiet zakupić właście z akcesoriami, ale wtedy za późno ogarnęłam, że właśnie rodzicowy to będzie + lokaj i kręgle.
        A, że lokaja już miałam, to nie było sensu czekać na zestaw bo i tak bym nie oszczędziła, więc miałam czekać na promocje. Ale kusiło, kusiło, a mi brak w Sims 4 rodzinnej rozgrywki więc w końcu- a wyrzucę te 10eu na pakiet.
        I takie, zawiodłam się, bo jakoś… w Wampirowym jest tego po prostu wiecej, że zabawy.
        Jasne, to co dodali w pakiecie jest ok, ale wciąż za drogo jak za taką ilość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories