Wszystko, co musisz wiedzieć przed premierą The Sims 4 Psy i koty

Już niedługo czwarta część kultowej serii The Sims wzbogaci się o dodatek The Sims 4 Psy i koty. Premiera zaplanowana jest na 10 listopada 2017 roku.

Mnóstwo fanów zadawało pytania skierowane do twórców gry już od samego początku The Sims 4. Dotyczyły one futrzastych pupili z rzeczywistego świata, które miałyby znaleźć swoje miejsce w grze.

Po trzech latach rozwoju The Sims 4 dostajemy dodatek Psy i koty, który zamyka falę niekończących się pytań o „Zwierzaki”. Dziś już wiemy jak będzie wyglądało rozszerzenie, a przed wydaniem chcemy Wam najważniejsze informacje.

Oto, co musisz wiedzieć

Jeśli chcesz zobaczyć więcej zdjęć z nowego dodatku kliknij tutaj.

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0

67 KOMENTARZE

  1. Wszystko fajnie, ale… Kurde myślałam, że cena będzie taka, jak u wszystkich innych dodatków. Chcę je kupić w następny weekend, ale brakuje mi kilku złotych.

  2. Boże jak mnie denerwuje cena, to dodatek jak każdy inny, więc powinien mieć taką samą cene jak pozostale… ale nie bo to hit! Błogosławieństwo! Że zsyłaja nam zwierzaki, po 3 latach próśb. Mam nadzieje ze zrobili to dobrze, bo 139 zl moge wydac na lepsze rzeczy 😉

    • znalazła się taka co sama by lepszej gry nie stworzyła. Sory ale jakbyś wiedziała twórcy pracowali na ten dodatek 1,5 roku, a jeszcze muslieli zrobić troche akcesorii, pakietów rozgrywki i Miejskie życie. Wgranie animacji zwierzaków, zrobienie nowego miasta, dodanie ponad 280 elementów, dodanie kreatoru edycji stylu i przygotowanie gry na zmieszczenie tego w procesorze jest doś długą i zmuzna pracą. Sama byś nie zrobiła tego nawet w 5 lat a co dopiero na zawołanie. Zamiast się cieszyć z tego że wogóle zwierzaki się pojawiły to jeszcze robisz dramę. Pozdrawiam serdecznie 🙂

      • Masz święta rację ale co zrobisz ludzie zawsze będą narzekać;) ale nie pomyślą ile pracy się w to włożylo ani ile elementów dało…

      • Nie zrobiła dramy, tylko stwierdziła fakt xD Nie musi dziękować Twórcom za wszystko, co dodają, no bez przesady. A cena jest akurat śmieszna bardzo, jak każda z rozszerzeń do 4, bo nie jest adekwatna do zawartości. Pora się obudzić i ten fakt zauważyć xD

      • To że nie zrobiłaby takiej gry, to znaczy, że nie ma prawa do krytyki? Niezły argument xD. Już pomijając to, że ona jest jedna, a nad grą pracuje cały zespół ludzi. Jeśli decyduję się na zakup samochodu i oceniam stosunek jego ceny do jakości, to nie mam prawa, bo nie potrafię sama skonstruować samochodu? Ten argument jest tak głupi, że nawet nie wiem jak to skomentować XD. Z logiką nie idziesz w parze, co?

  3. Chyba wszędzie poza Originem, można kupić ten dodatek za 119 zł…
    Fakt droższy i tak jest, bo z tego co pamiętam, to resztę dodatków kupowałam po 99 zł, chyba „Miejskie Życie” za 109,99 zł.

  4. Polecam w dzień premiery iść do media markt lub media expert cena jest znacznie niższa niż na origin i w każdym innym sklepie 😉 zawsze tak robię i mam około 30 złotych w kieszeni zaoszczędzonych 😉

    • konie i inne zwierzątka były już dawno. Nie widziałaś tych pięknych gołębi??? (to była ironia jak coś) nie że obrażam ciebie.

  5. „po raz pierwszy w historii The Sims zwierzęta będą mogły nosić ubranka”
    Simsy znowu bawią i „óczą”. Czad i emejzing. Serio ta gra idzie w złą stronę. Głównie moralną, abstrahując już od wykonania.

  6. Cena, cena i jeszcze raz cena. Jest ona po prostu rozbrajająca. Za co oni sobie życzą 120/140 zł?! Za te psy i koty które będą TYLKO tłem i dekoracją, dekoracją którą można zaprojektować i która się rusza?! Serio ten dodatek nie wprowadza nic innowacyjnego w porównaniu do poprzednich generacji. Weterynarz? Zapewne będzie działać tak samo jak sklepy czyli beznadziejnie. I proszę nie piszcie mi że w TS1 czy TS2 też nie można było sterować zwierzakami. Ale po pierwsze TS1 Zwierzaki było w 2002 r. i za 50 czy 60zł. Natomiast w TS2 mieliśmy domyślnie dostępny panel zwierzaka i był kod który pozwalał kierować zwierzakiem. Więc wracając do początku, cena z kosmosu i moim zdaniem dodatek powinien kosztować tyle co reszta chociaż to wciąż za dużo. 80/90 zł byłoby wręcz proporcjonalnie do tego co oferuje KAŻDY dodatek.

    • To czy można sterować zwierzakiem czy nie nie jest wyznacznikiem ceny xD
      The Sims 4 ma o wiele nowocześniejszą grafikę niż dwójka i trójka i stworzenie jednego dodatku jest o wiele trudniejsze i bardziej kosztowne niż w poprzednich częściach 😉
      Sama podstawka czwórki i aktualizacje (czyli teoretycznie nie wiele) waży tyle samo = wymagało tyle samo pracy i pieniędzy = co The Sims 3 ze wszystkimi dodatkami 😉

      • To nie wina grafiki, poza tym cieżko mówić, że Sims 4 ma bardziej nowoczesną. Równie dobrze można powiedzieć, że Trine ma nowoczesną grafikę, a taką ma przewagę na TS4, że się nie zestarzeje. Dlatego TS4 poszło w komiksowość – żeby się za szybko nie zestarzeć, ale do innych, mniej realnych gier, to jednak jej brakuje.
        Więc nie, wzrost kosztów to nie wina grafiki.

        I nie, waga tu nie ma nic do rzeczy – wystarczy zrobić nieoptymalny kod z wielkimi bitmapami i twierdzić, że „ło raju, ale się narobiłem, gra mogła ważyć 1GB, ale waży 15 dzięki moim gigobajtożernym sztuczkom, ludzie będą mnie kochać”. Pewnie nie uwierzysz, ale więcej pracy wymagają gry 2d niż te 3d, zwłaszcza przy obracaniu i animacji postaci. Nie zdziwię się, jak Kijek Prawdy był bardziej pracochłonny niż całe TS4 razem wzięte, a przecież tam jest taka badziewna grafika, a i nie zdziwię się, jeśli waga była znacznie mniejsza.

        • Mówiąc o bardziej nowoczesnej grafice mam na myśli dla przykładu to, że obiekty mają więcej polygonów niż te w trójce i dwójce i ich tekstury są lepiej doświetlone. Im więcej polygonów ma obiekt tym więcej pracy trzeba w niego włożyć i więcej waży, bo nie jest taki kanciaty. Simowe animacje w czwórce też są kosztowniejsze, jeśli weźmiemy pod uwagę większą ilość polygonów simów.
          Światy w dwójce i trójce były tworzone za pomocą narzędzia tworzenia świata, który istniał, dlatego w tle zazwyczaj widzieliśmy góry albo morze. W czwórce wszystkie tła, ruszające się samochody, statki w każdym świecie są tworzone od podstaw. Dlatego w trójce nowe miasta były tylko małym dodatkiem do całości, a w czwórce często są jedną z głównych rzeczy. Przez to jak zaprojektowane są Simsy 4 – zamknięty świat, brak narzędzia tworzenia światów, doświetlenie itp. sprawiają, że grafika z pewnością ma wpływ na wagę rozszerzeń.
          Oczywiście EA zawsze kazało sobie dużo płacić za swoje dodatki, to prawda, ale nie przesadzajmy. Raczej nie bez powodu w czwórce są one droższe, niż w trójce i nie bez powodu wyrabiają się z jednym (średniej wielkości) na rok, a w trójce wydawali dwa, później aż trzy wielkie rozszerzenia.

          Co do South Parka, tworzenie nowego odcinka serialu potrafi trwać bardzo krótko (6 dni?), a biorąc pod uwagę, że ta w grze wygląda tak samo i pracowali nad nią ci sami ludzie, to raczej nie sprawiła im wielkich kłopotów. Pewnie więcej pracy w tym przypadku wymagał system walki.

        • Pierwszy wzór basenu pokazał, jak wiele poligonów mają rzeczy w Czwórce. I osobiście nie widzę większych różnic między piłką (albo po prostu – między jednym kulistym przedmiotem, a innym kulistym) z TS4, a tą z TS3 – ilość poligonów jeśli nie ta sama, to bardzo zbliżona. Ciężko też mówić, żeby szafki, zmywarki, czy inne, klockowate przedmioty, miały więcej poligonów niż te z Trójki. Jeśli rzeczywiście mają, to w tym momencie powinniśmy się naprawdę na EA obrazić – niepotrzebny nadmiar poligonów sprawia tylko, że gra ciężej chodzi. A klockowe przedmioty nie potrzebują mnóstwa poligonów, żeby lepiej wyglądać – to się załatwia bardziej szczegółową teksturą.

          Ilość poligonów nie przekłada się na animację, a przynajmniej nie bezpośrednio (chodzi mi o to, że np. łatwiej zanimować patyczaka, niż postać z dłoniami, stopami, osobną szyją od tułowia itd., ale o szczegółowości postaci nie decydują poligony, tylko jej szkielet). Zresztą sami twórcy napisali, że niewygoda z animacją w Simsach wynika nie z poligonów, a z multitaskingu – że przy prawie każdej czynności trzeba wziąć pod uwagę, że Sim może jeszcze przy okazji chociażby gadać.
          Oświetlenie również nie jest zależne od poligonów. Oświetlenie ustawia się osobno, dodatkowo jeszcze ustala się z jakiego materiału jest przedmiot (inaczej odbija plastik, a inaczej metal) – ale to się nie zmienia, niezależnie czy mamy 2 poligony na krzyż, czy milion pięćset sto dziewięćset.

          W TS3 też bywały makiety, chociaż nie były one tak nagminne i tak bardzo wymagane, jak w TS4. Mieliśmy też pociąg w TS3, a auta (oraz żaglówki i motorówki) o tyle były trudniejsze w poprzedniej serii, że musiały mieć swój cel (np. duchy jechały poza miasto 😀 ) – w Czwórce auta (statki/potwory…) po prostu losowo się pojawiają, nie skręcą znienacka, więc mają stały algorytm poruszania się.

          Twórcy sami na początku zdecydowali, jak mają światy wyglądać. Jeśli wybierali sposoby najbardziej pracochłonne… no to mają to co chcieli. Nie oznacza to jednak, że ich gra jest przez to cięższa, albo że jest lepsza, bo jest ciężka. Jak wcześniej pisałam – można w grę nawalić mnóstwo niezoptymalizowanych tekstur. Gra będzie je wtedy bardzo długo wczytywać, nawet jeśli do oteksturowania ma obiekt z dwunastoma poligonami (no bo obiekt jest prostym klockiem sześciennym). Najczęściej najwięcej ważą te najmniej zoptymalizowane programy 😉 Ale to nie jest plus, to jest poważna wada.

          South Park – to sobie pomyśl, ile pracy włożono w grę, skoro sami twórcy przyznali, że animacje to była najcięższa część produkcji 😉 W Simsach każda postać tak samo podnosi np. szklankę – czy to facet, czy kobita, czy dziecko, czy nastolatek (ba, nastolatkowie nadal mają ten sam wzrost co starsze pokolenia, żeby oszczędzić sobie „wzrostowych” animacji 😀 ). Jakbyś chciał robić grę The Sims 2d, to każdą z postaci trzeba było osobno animować – i faceta i kobitę i dziecko i nastolatka… klatka po klatce, klatka po klatce… To tak w bardzo dużym skrócie, bo kolejną ścianę robię 😉

          A i tak przy okazji poligonów – piszesz do osoby, która społeczności DotSim wyjaśniała co to te poligony są i z czym się je je, więc nie mydl mi nimi oczu 😉

        • To była chyba 3 ściana… Ale jest niewyczerpana, chciałam jeszcze napisać o szybkości tworzenia dodatków, więc parę rzędów cegiełek u sufitu brakuje 😀

        • Z tego co pamiętam, na pewno 1 była pod newsem „dlaczego warto kochać TS4″…

          A skoro już jest taka dyskusja, to ja się wsmrodzę. Czy Ty, Ginewro chcesz powiedzieć, że Czwórkę tworzyło się tak samo łatwo jak Trójkę?

    • Napraw grę i usuń jakiś mod który może psuć ci grę (najnowszy z reguły) … ja miałem tak: jak bylem w CAS to jak klikalem w ubrania dla faceta to pisalo ze nie ma ubran… usunąłem Road to Fame (płacze ?) i naprawilem gre… szkoda ze sama naprawa nie dzialala bo był to fajny mod ? alel chociaż gra mi chodzi dodatkowo lepiej ? pozdrawiam

      PS w necie jest gdzieś program który przeszukuje zepsute mody ale nwm jak się nazywa

  7. nie kupię tego dodatku OD KIEDY DODATEK KOSZTUJĘ TYLE SAMO CO BASE GAME I GDZIE SĄ KONIE MAM NADZIEJĘ ŻE PSY I KOTY BĘDZIE NAJGORZEJ SPRZEDANYM DODATKIEM W HISTORII THE SIMS

    • Możesz mieć max 8 simów + zwierzaków w rodzinie. Jeśli będziesz grała tylko jednym simem, to będzie mógł mieć on 7 zwierzaków 🙂

  8. Nie narzekajcie. Dali wam. To o co znowu chodzi?! Ja osobiście kupuję za 130 mam przynajmniej wiedzę że jeest to oryginalnie sprzedawane.

  9. W carrefoure widziałam w gazetce też będzie za 119… Można nie robić problemu tylko kupić w sklepie i nie nadpłacać tych 20 zł jak kogoś tak bardzo to boli… Ja osobiście wolę 4 i jeden większy dodatek na rok niż 5 dodatków jak w sims 3 pełno wszystkiego a gra się tak cieła że momentami mie dało się grać i nie chodzi tu o sprzęt bo jakiś czas temu próbowałam wrócić do sims 3 na obecnym komputerze na którym 4 śmiga bez problemu i nie dało się.
    .. po prostu nie. Więc do mnie przemawia jakość za ilość.

      • Śmiem twierdzić że jeśli asasin mi śmiga na najwyższych ustawieniach to sims3 nie powinno robić takich problemów…? Zresztą 4 ma chyba większe wymagania a też chodzi mi bez problemu. Być może w sims3 właśnie za dużo było a silnik gry za słaby żeby to udźwignąć.

        • U wielu osób trójka chodzi bez żadnych ścinek, u wielu youtuberów nawet nie laguje choć mają włączoy program do nagrywania, który potrafi mocno spowolnić gry. Btw czwórka ma o wiele niższe wymagania względem trójki 😉

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories