7 sposobów na uśmiercenie Sima w The Sims 4. Znasz je wszystkie?

Uśmiercanie Simów to stary, dobry sposób na urozmaicenie rozgrywki. Gracze na całym świecie ?usuwają? niewinnych przechodniów czy niewygodnego członka rodziny, wyśmienicie się przy tym bawiąc. Dlaczego tak jest? To już rozległy temat dla socjologów. My tylko przedstawiamy 7 sposobów na uśmiercenie Sima w The Sims 4. Wypróbujesz je wszystkie?

1. Pożar

Trzeba przyznać, że w poprzednich częściach The Sims spalenie Sima było o wiele łatwiejsze. Istnieją jednak trzy sposoby, dzięki którym Mroczny Kosiarz prędzej czy później przyjdzie po naszą ofiarę. Pierwszy, Sim z niskim poziomem umiejętności gotowania (najlepiej jeszcze bez zdobytej umiejętności) musi ugotować jakiś skomplikowany przepis. Najprawdopodobniej wywoła wtedy pożar. Jeżeli nikt go nie ugasi, zacznie się rozprzestrzeniać i spali Sima. Trzeba jednak zadbać o to, żeby Sim nie uciekał w panice z domu.

Drugi, rozpalamy ognisko, a wokół ognia stawiamy przedmioty takie jak krzesła, stoły, rozpalone kadzidełka i? czekamy aż wybuchnie pożar. Warto Sima umieścić tuz przy źródle ognia i zablokować wszelkie możliwości ucieczki. Możemy też spalić Sima w trochę ciekawszy sposób ? po osiągnięciu dziewiątego poziomu miksologii odblokowuje nam się sztuczka „płonąca butelka”. Istnieje duża szansa, że butelka wywoła pożar w trakcie ćwiczeń.

2. Porażenie prądem

Simom dość często psują się sprzęty elektroniczne. To doskonała okazja do wypróbowania tego rodzaju śmierci! Składa się ona na dwa etapy. Najpierw musimy sprawić,  żeby Sim z niskim poziomem umiejętności majsterkowania naprawił zepsuty sprzęt elektroniczny. Prąd go porazi i będzie wówczas oszołomiony. Wtedy musimy zmusić Sima, aby zabrał się za naprawdę ponownie. Prąd porazi go po raz drugi i umrze.

3. Głód

Jest to stosunkowo prosty sposób na uśmiercenie Sima, ale na ogół wymaga od nas sporo cierpliwości. Wystarczy zamknąć ofiarę w pomieszczeniu bez drzwi i lodówki. Niestety, taka śmierć trwa nawet kilka dni.

4. Przemęczenie

Istnieje możliwość uśmiercenie Sima z przemęczenia, jeżeli jest emerytem. Wystarczy, że będzie ćwiczył do momentu aż otrzyma nastrójnik ?zmęczony?. W tym czasie Sim musi zacząć ćwiczyć ponownie, a wkrótce umrze z przemęczenia.

5. Emocje

W The Sims 4 istnieją trzy emocje, które mogą zabić naszego Sima. Wstyd może doprowadzić do Ostatecznego upokorzenia, czyli śmierci ze wstydu. Złość może skończyć się zawałem serca. Natomiast śmierć ze śmiechu następuje w wyniku Rozbawienia. Każdy z tych sposobów ma różne etapy emocji np. aby doprowadzić do zawału serca Sim musi odczuć następujące emocje: rozgniewany, bardzo rozgniewany, wściekły.

6. Krowokwiat

Najpierw musimy Krowokwiat wyhodować, a potem przestać go karmić. Wówczas Sim zostanie pożarty przez Laganaphyllis Simnovorii.

7. Katastrofa rakiety

Wystarczy wysłać Sima z niskim poziomem umiejętności technologii kosmicznej w podróż rakietą. Przy lądowaniu rakieta spadnie i rozbije się, a nasz Sim umrze tak samo, jak w wyniku pożaru. Innym sposobem na śmierć w wyniku katastrofy kosmicznej, jest użycie interakcji ?wepchnij owoce do rury wydechowej? ? aby jej użyć Sim musi mieć 8 poziom złośliwości. Ten sposób nie jest jednak zawsze skuteczny.

Inne sposoby?

Oczywiście sposobów na śmierć jest znacznie więcej. Powyższe to te najprostsze i niewymagające dodatków (np. w The Sims 4 Miejskie życie Sim może umrzeć po zjedzeniu źle przyrządzonego nigiri z rozdymki).

Lubicie uśmiercać swoich Simów? Jeżeli tak, to jak robicie to najczęściej? 🙂

Zareaguj na nowinkę!
+1
67
+1
24
+1
23
+1
19
+1
133
+1
53

63 KOMENTARZE

  1. Mam pytanie niezwiązane z tematem.Co z kalendarzem DotSIMS święta? Mamy (w chwili w której to piszę) 5 grudnia a o adwencie nic a nic ?

  2. A co do pożaru to można spalić sima przy pomocy ulepszonej dyni, wystarczy że sim rozgniecie 2-4 takie PALĄCE się dynie i prawdopodobnie sim spłonie w taki sposób – najlepiej zagrodzić danego sima łatwopalnymi przedmiotami.

    • Można też postawić fajerwerki pod drzewami (w sensie tymi co się sadzi, a nie z trybu kupowania/budowania) i je podpalić. Drzewa się powinny zapalić, a sim jeśli stoi w pobliżu, także. Polecam, tak prawie spaliła się połowa mojej simowej rodzinki + znajomi którzy byli akurat na imprezie u nich. Tak więc sprawdzony sposób 😉

  3. A ja w mojej grze nie mam sztuczek barowych. Nigdzie mi się nie wyświetla „zrób sztuczkę” czy coś takiego. Pomimo że simowie mają nawet 10. poziom miksologii. Wiecie o co chodzi?

    • Chyba chodzi o „ćwicz sztuczki barowe” i jedną ze sztuczek będzie właśnie zionięcie ogniem. Ale nie jestem pewna na 100%.

  4. Ale jest jeszcze śmierć z ROMANTYCZNEGO OGRODU, że jak sim wrzuci monetę i CHYBA poprosi o szczęście (nwm, bo po angielsku oglądałam taki filmik o śmierciach XD) i jak to się stanie, dym czarny nachodzi na sima i sim staje się DUCHEM 🙂

  5. Nr 4 uzupełniłabym o jeszcze jedną informację – bara-bara w wieku emerytalnym męczy tak samo, jak ćwiczenia fizyczne, więc można się zabara-barować na śmierć 😉 Piękna śmierć 😀
    Nr 3 nie wspomina o Simoroślach – nienasłanaczniając ich, skazujemy je też na śmierć głodową (a przynajmniej animacja jest taka sama). Jeśli nam magiczne drzewo zostało z wyzwania, albo je znajdziemy w galerii, mamy do tej śmierci dostęp z podstawowej gry.

    • No, piękna śmierć przez przemęczenie. Ja sobie czytam, chcę specjalnie uśmiercić pana Nianię co ma romans z moją Simką i tak bara-bara ciągle…. Wyglądam z książki a tam pan Niania leży na podłodze makabrycznie, a moja Simka sobie śpi. I nie odczuwała smutku. A to był jej drugi mąż. Z pierwszym się rozwiodła bo miał romans z dostawczynią pizzy z którą ma trojaczki i moje małe trzecie pokolenie ma ciotki i wuje młodsze od siebie. No i moja pierwszopokoleniowa simka jest w ciąży i to jakiś dramat jest??

  6. A utonięcie? Przecież to taka popularna śmierć Simów – chyba najpopularniejsza (drabinki, ściany wokół basenu itp.).
    Swoją drogą, ja nigdy nie widziałem nic ekscytującego w uśmiercaniu Simów, było mi ich po prostu żal. No chyba, że Sim zginął z przyczyn ode mnie niezależnych, np. piorun lub gdy Sim „wbiegł” w płomienie, ale żeby specjalnie uśmiercać, to jeszcze mnie się nie zdarzyło.

    • Mam tak samo dlatego tak jęczę, że randomowe śmierci w ts4 są zbyt rzadkie. Samej jest mi żal zabić sima z premedytacją, ale jednocześnie zdaje sobie sprawę, że nagły zgon potrafi namieszać w rozgrywce.

  7. Był konkurs w którym było można wygrać podkładkę pod mysz i nadal nie został rozstrzygnięty? A był z półtora miesiąca temu………………

    • Jeżeli w programie startu wyskakuje ci okienko że czegoś brakuje czy coś podobnego to po prostu odłącz Facebooka, Twittera czy inne funkcje społecznościowe. U mnie zadziałało ale może od tego że odinstalowałam kilka dodatków lub parę wyłączyłam. Mam nadzieję że pomogłam 😉

  8. Ja właśnie najczęściej sięgam po nigiri z rozdymki, bo jest to najszybsza opcja :V Jeden sim robi drugiemu żarcie, ten drugi, bez jakiejkolwiek umiejętności zjada to i się tego uczy, a następnie sam robi i zjada. Amen!

      • Kupić w budce – albo w tej ekskluzywnej dzielnicy (tam chyba na stałe jest japońska budka), albo wybrać się na festiwal miłości. Z tego co kojarzę, nigiri z dzielnicy cię nigdy nie zabije, bo jest „najwyższej jakości”, a to z festiwali może, o ile twój Sim jest w paskudnym nastroju. Raz zjadasz to danie i Sim jest już przepisu nauczony.

  9. Ja jak raz próbowałam zabić simkę przez pożar wstawiłam do małego pokoju 2 ogniska 3 kominki świeczki na drewnianym stole i drewniane krzesło, spłonęło wszystko tylko nie ona xD

  10. Hmm…śmierć od nigiri najlepsza! 😀
    szybka i ta animacja… jak moje dziewczynki śmiały się ze śmierci sima zwłaszcza utopienia i tego szpagatu na koniec 😀 To tak popłakały mi się prawie jak ten sim tak rzęził i konwulsji dostał i umarł hahaha a potem rodzina vve łzach hahahahahaha

  11. Nie wiem jak ale słyszałem o takiej śmierci przez przerażenie. ale nigdy w żadnej z moich rodzin nie udało mi sie tego wykonać. Wiem że trzeba mieć ducha w rodzinie wtedy sa spore szanse na wykonanie owej śmierci na jakimś simie.

  12. I vv 1 i vv 2 🙂 Choć, częściej vv dwójce, jacyś ci simowie wrażliwi, że navvet za pierwszym razem mogą paść na zawał serca.
    VV dwóch pierwszych częściach duchy były raczej negatywnym zjawiskiem, zawłaszcza vv jedynce chodziły i tylko straszyły, vv dwójce bardziej rozbudowane były i śmieszniejsze. 😀
    Niestety od trójki duchy stały się raczej dobre… prawie jak zwykli simowie… a szkoda… bo kochałam te dwójkowe zjawy i te ich przedstawienia, rzężenie pośmiertne czy złośliwość, i tą podnietę jak sim z aspiracja wiedzy się cieszył, że duch go zmolestował hahaha 😀

    A pro po 2 to najlepsza śmierć ZAUVIJEK!!! To pożarcie przez muchy <3 <3 <3

  13. Ja pamiętam że wysłałam sima na barabara w rakiecie. Za pierwszym razem wrócił zadowolony, za drugim razem wrócił martwy. Byłam załamana ???

  14. Mam problem z włączeniem gry ponieważ nie pokazuje mi sie możliwość kliknięcia przycisku graj, co mam zrobic w takiej sytuacji?

  15. Najlepsze śmierci były jednak w 3. Ostatnio mój sim mało brakowało,a by umarł od klątwy mumii w 3. Potem mąż mojej simki gdyby nie kwiat śmierci to by umarł od krowokwiata. Także uwielbiam 3 za takie nieoczekiwane zwroty akcji. I jeszcze jest cała masa różnych innych sposobów, kto wie co się zdarzy moim simom.

  16. jednym z większych szoków w moim życiu było jak grałam w 3 i zaczęłam prowadzić swój własny kurort, postawiłam w nim automat do przekąsek i wybrałam opcję, żeby potrząsnąć automatem, tak o. I nagle ten automat się przewrócił i zabił moją simkę… 😀 a to była jedyna simka w rodzinie

  17. A co ze śmiercią ze starości? Kiedy to następuje? Już długo gram dwójką emerytów, których pasek wieku wypełniony jest całkowicie a oni wciąż żyją… 🙁

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories