The Sims 4 Przygoda w dżungli – oficjalny opis oraz ikonka

Najnowsza aktualizacja do gry przyniosła ze sobą nowy opis rozszerzenia. The Sims 4 Przygoda w dżungli to nazwa 6 pakietu rozgrywki, który pojawił się w ostatnim zwiastunie kwartalnym. Oto jego ikonka i opis:

The sims 4 przygoda w dżungli

The Sims 4 Przygoda w dżungli

„Zanurz się w pięknie nieokiełznanej przyrody i odszukaj zapomnianą świątynię, niebezpieczne zasadzki, przeklęte relikty i cenne skarby. Poznaj kulturę i zwyczaje ludu zamieszkującego Selvadorada, spróbuj miejscowych przysmaków i naucz się jedynych w swoim rodzaju figur tanecznych!

GŁÓWNE CECHY

Wyrusz do Selvadorada. Wybierz się do Selvadorada, nowego miejsca, w którym Twoi Simowie mogą zaprzyjaźnić się z miejscową ludnością w tawernie i kupić ekwipunek niezbędny do przetrwania w dżungli. Simowie mogą próbować tradycyjnych potraw, tańczyć w rytm nowej muzyki, kultywować tubylcze zwyczaje i kupować oryginalne ozdoby. Ubierz swoich Simów zgodnie z miejscową modą ? w stroje kolorowe, wzorzyste i takie, które przetrwają niejedną przygodę w dżungli!

Poznaj dżunglę. Odpowiednio wyposażeni i ubrani Simowie ruszają na wyprawę do serca dżungli. Przed nimi ukryte oczka wodne i pradawne ruiny pełne artefaktów. Muszą jednak mieć się na baczności, bo z dżunglą nie ma żartów ? śmiertelnie niebezpieczne pszczoły i jadowite pająki czekają na każdym kroku!

Odkryj zapomnianą świątynię. Ukryta w gęstwinie budowla jest pełna niespodzianek, o których Waszym Simom nawet się nie śniło! Udaj się w tajemnicze miejsca, gdzie Simowie mogą znaleźć bezcenne relikty i wspaniałe skarby lub wpaść w tarapaty! Jedna wyprawa to za mało! Za każdym razem na Simów czekać będą nowe wyzwania: od zdobywania skarbów po rozpracowywanie zasadzek.

Zbieraj pradawne artefakty. Tropiąc pradawne artefakty i tajemnicze relikty, Simowie będą co i raz odkrywać nowe obiekty. Przy stanowisku archeologicznym Simowie mogą dokładniej przyjrzeć się cennym obiektom, szacując ich wartość ? tylko uwaga na podróbki!”

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
3
+1
0

95 KOMENTARZE

  1. Przyszedłem poczytać o nowej postaci nadnaturalnej – Szkielecie, a tu lipa, rozczarowałem się. Nie kupię tego jak jej nie będzie

      • Ja nie kupie z zasady: Kupuje tylko dodatki. Myśle że nie warto się zniechęcać tylko dlatego bo nie będzie szkieletu 😛

        • Akurat pakiety też warto kupować,są dosyć rozbudowane i wnoszą coś ciekawego.Akcesoria można sobie odpuścić,ale pakiety polecam

        • Ale na pakiety często są przeceny minus 50 procent, choć fakt, ze teraz podrożała stała cena, ale nadal pakiet za 35 zl na przecenie to nie jest jakoś znowu dużo, pakietów też zbyt wiele nei ma, można kupować po kolei, jak sie fundusze znajdą.

    • Pewnie w nowym świecie będzie całe 5 parcel a za egzotycznych mieszkańców będą robić Bob Pancakes i Łucja Maliniak.

    • Pewnie macie rację :). Muszą zmieścić tawernę, ruiny, oczka wodne i jeszcze miejsce musi być na dżunglę.
      W sumie mieszkańcy mogą być nowi, tylko w wyniku niewytłumaczalnego zjawiska mogą pojawić się w innych otoczeniach ubrani w koszulę, spodnie i kozaki. Bo skoro my możemy ich odwiedzić i kupić u nich ubrania, to oni mogli odwiedzić nas i kupić ubrania u nas 😛

  2. Nie wiem, wolałbym plażę chyba. Dżungla zbyt mocno jest powiązana z „Ucieczką w plener”, w sensie samego klimatu. Może faktycznie urozmaicą to tymi duperalami, które mają być główną rozgrywką rozszerzenia, ale pewnie to będzie fajne tylko na raz, góra dwa razy xD No, ale zobaczymy xD

    • Plaża będzie w „Przygodzie na plaży” 😛
      Jeśli ma być dżungla, to chociaż dopracowana. Mogłyby pojawić się tropikalne choroby, rośliny lecznicze z dżungli, zarośla, które trzeba potraktować maczetą.

  3. Nie widze tego rozszerzenia obawiam się że każdy korytarz w grobowcu czy świątyni będzie przerwany ekranem ładowania żeby się wczytało jedno małe pomieszczenie i tak za każdym razem.

    • Za bardzo obawiasz się tego ładowania ekranu i zaczynasz go dawać tam gdzie według mnie nie ma najmniejszego sensu. Odkrywanie grobowców da się pominąć ładowaniem ekranu, na to znajdą sposób.

      • Może być też tak, jak jest gdy wybierasz się z psem na przygodę. Opis sytuacji, dwie czy trzy możliwości.

  4. Czyli o oficjalnym dodatku Wakacje możemy zapomnieć i spodziewać sie jeszcze może z 2 pakietów wakacyjnych 😀 oj EA… ciekawe czy sezony tez rozłożą na pakiety hmmm… ?zimowe szaleństwo? ?zabawa na plaży? ?wiosenne sprzątanie? i ?wielkie grzybobranie? 😀 pasuje jak ulał 😀

    • Wielkie grzybobranie mnie urzekło! 😀 Pewnie tak to będzie wyglądało. Nawet jeśli zrobią dodatek 4 pory roku, to śnieg/deszcz pojawią się w dodatkowych akcesoriach. Lepienie bałwana i letnia opalenizna w osobnym pakiecie. Do tego czasu cenę podwyższą jeszcze o kilkadziesiąt złotych, bo za te dopracowane dodatki się należy 😉

  5. Jeśli opinie będą pozytywne to kupię ale kiedy wyjdzie w pakiecie 🙂 Na razie mnie nie porywa wizja tej dżungli. Czekam na możliwość budowania i prowadzenia hoteli jak TS3 🙂

  6. Pomysł fajny, ale jak zwykle zmarnowany. Szkoda, że dodatek wakacyjny został rozbity na pakiety, ponieważ nie będzie połączenia w tych misjach z innymi lokacjami. Może kupię w zestawie żeby uzupełnić kolekcje.

  7. Domyślam się, że pająki i węże to będą kolejne elementy kolekcji a ich jadowitość będzie polegała na tym, że sim będzie nieswój, z nastrójnikiem 'ukąszony’.

    • Nową śmierć wprowadzić by mogli, nie? Byłoby całkiem miło.
      Nowe elementy do kolekcji spoczko, ale jednak błagam, nie pająki i węże.
      Trochę optymizmu, przecież to pakiet rozgrywki…

      • Nawet jak wprowadzą nową śmierć, to pewnie będzie łatwo „zdejmowalna” – np. wypij lekarstwo z Witaj w Pracy 😉 Albo zjedz psią(/kocią) przekąskę „natychmiast zdrowy” 😀

    • „Nie mogliśmy pozwolić, by Simowie umarli z powodu ukąszenia węża. To bolesne i nieprzyjemne, a Simowie nie lubią, gdy coś ich boli i nie wiedzą, jak się tego pozbyć” – patron EA i wszelkich wątpliwości 😛

  8. Hmm… szczerze, to liczyłem na pakiet z małymi zwierzakami i prowadzeniem sklepu zoologicznego…
    Jakos nie zbyt lubiłam „Wymarzone Podróże” z trójki… dwójkowe „Podróże” bardziej do mnie przemawiały.
    Ale może być ciekawie… poczekamy zobaczymy co tam się kryje.
    Fajnie jakby nie zmarnowali tego szkieletu, takie zbieranie kości, by go złożyć i mieć vv domu takiego szkieletowego sługę… Ohh Koscilda wróć T^T

    • Myślę, że jeszcze doczekamy się pakietu „Małe zwierzątka/żyjątka/stworzonka”, bo przecież obecnie nie ma w grze papug i chomików…

  9. Wolałbym gdyby dodali z trzy różne małe miasteczka z taką mechaniką zbierania skarbów i zrobili z tego dodatek :P.
    Bo jak na razie świetne pomysły dodają do pakietów (Przygoda w Dżungli i Być Rodzicem mogłyby być rozwinięte i wypuszczone w formie dodatku) a słabe pomysły dają do dodatków.

    • Akurat te dwa się nie łączą w tematyce ? prędzej przygoda w dżungli + ucieczka plener + jakieś coś z plaża ? to był by dodatek ?

      • Chodzi mi o dwa różne dodatki, gdyby Przygoda w Dżungli miała więcej miast, a Być Rodzicem skupiłoby się bardziej na wszystkich grupach wiekowych to mogliby wydać to jako dwa fajne dodatki w stylu Pokoleń i Podróży.

  10. Świat Selvadorad może być mały. Gdyby producenci zrobili losowe ruiny,zasadzki,korytarze i pokoje w świątyni oraz inne rzeczy to ten pakiet byłby SUPER! Ktoś się z tym zgadza?

  11. Rzeczywiście, wiele rzeczy rozkładanych jest na przysłowiowe raty, ale mimo wszystko niektóre komentarze przyprawiają o ból głowy. Gra kosztuje, jest to wynik ciężkiej pracy włożonej w jej powstawanie. Ktoś poświęca swój czas i jest to czas pracy za który należy się zapłata od konsumenta produktu 🙂 ja jestem wdzięczna, że the sims powstaje i od dzieciństwa mogę miło spędzić czas przy tej grze. Każda część ma swoje plusy i minusy jednak myślę, że od tych 100 zł zapłaconych autorowi nie zbiedniejemy więc nie narzekajmy za każdym razem kiedy tylko coś ma wyjść 🙂 czasami mam wrażenie, że nawet gdyby obniżono cenę do 5 złotych to i tak znalazłyby się komentarze mówiące, że ?przecież nie ma koni? 😉

    • Tylko że wiesz, gdyby chociaż cena była adekwatna do zawartości… Twórcy modów też poświęcają swój czas i niekiedy tworzą lepsze rzeczy niż EA, a robią to za darmo. Wiele ludzi po prostu jest nie zadowolonych z tego, że za np. 120 zł dostaje okrojoną zawartość, w porównaniu do poprzedniej generacji. Twórcy rozdrabniają wszystko, gdyż wiedzą że zawsze znajdą się „dzieci” które na pewno to kupią. My jako osoby kupujące mamy prawo wyrazić niezadowolenie, niską jakością produktu (mam na myśli małą zawartość), którego jakość dawniej była o wiele wyższa.

    • Grasz w inne gry na innych platformach? Większość gier (nawet tych większych) po 4 latach od premiery można kupić legalnie na promocjach -90% (np za 20zł,choć przy premierze kosztowały 200zł). W przypadku czwórki po czterech latach EA podwyższa cenę podstawki…

      Dwa – prawie nikt nie wydaje aż tylu dodatków do gier. A jeśli są dodatki, to kilka i po kilkadziesiąt złotych. Dodatek do wiedźmina kosztował mnie 30zł (piękna grafika, historia, lokacje, kilkadziesiąt godzin zabawy, zero nudy), dodatki do czwórki za 140zł dają max 2-3 godziny zabawy z przerwami na bugi i irytację brzydotą niektórych teł.
      GTA V za ok 150zł daje setki, lub tysiące godzin rozgrywki, nie potrzeba żadnych dlc.

      Podsumowując, o wiele bardziej dopracowane gry, dające więcej zabawy na wiele lat kosztują około 0-200zł (zależy od promocji) a czwórka, która pod każdym wzgledem jest gorsza kosztuje teraz ponad 1500zł, a promocje są max -50%.

      Już rozumiesz, dlaczego niektórzy narzekają?
      Za 1500zł kupiłbym tyle gier, że do końca życia miałbym w co grać, a zamiast tego mam simsy które nudzą mi się po godzinie xD

      • A tak poza tym, w Polsce zarabiamy mało i przelicznik Euro jest dla nas bardzo niekorzystny. Np wydanie 20$ dla dzieci z ameryki to raczej niewielki wydatek, za to u nas wydawanie ponad 80zł na gry przez dziecko jest prawie nierealne.

        Steam ostatnio wprowadził złotówki na swoją platformę (wcześniej był tylko w euro) i sprawiło to, że wiele gier na nim jest tańszych, bardziej przystosowanych do portfeli Polaków.

        A co na Origin? EA podwyższa ceny gier 🙂

    • A co mnie to obchodzi, że to jest ich czas pracy? Skoro mamy tak wybrakowany produkt, to chyba nie poświęcili dużo tego „czasu pracy”. Idealnym dowodem jest dodawanie tego, co mieliśmy w poprzednich generacjach w podstawie do płatnych rozszerzeń (dodatki, akcesoria, pakiety rozgrywki). Nie wspominając o licznych aktualizacjach, które w większości poprawiały błędy lub dodawały z 2-3 obiekty. Jasne, że zdarzały się takie, które rzeczywiście coś dodawały i chwała im za to, że dali to za darmo.
      Oczywiście, że Czwórka ma plusy i minusy, ale niestety więcej jest minusów. Plusem jest np. tryb budowania, ale chyba nie po to kupuje się Simsy, by czas, który się ma na grę spędzać w trybie budowania lub w Galerii na przeglądaniu domów, Simów, parcel. Chociaż, jeśli ktoś rzeczywiście lubi budować, to spędzi kilka godzin na budowaniu wymarzonego domu.
      Poza tym z tym narzekaniem w większości jest tak, że narzekają Ci, którzy znają wszystkie generacje i mają porównanie (to było wtedy, teraz nie ma i tak dalej). Natomiast Ci, którzy zaczęli swoją przygodę od Czwórki, to nie ma się co dziwić, że ją zachwalają. Ja sam znam osoby, które nie grały, np. w Dwójkę i kompletnie nie wiedzą, co tam można było robić, a naprawdę rozgrywki tam nie brakowało. Pewnie, że są też takie osoby, które grały w poprzednie generacje i w najnowszą i według nich Czwórka jest najlepsza. Myślę jednak, że ma to związek z ciągłym rozwojem generacji (coś może do niej wyjść, coś się pojawi i proszę – kolejna godzinka będzie spędzona przy Simsach) lub kreowanie historii, ale mnie to kompletnie nie wciągnęło – równie dobrze, można sobie w TS1, TS2 i TS3 wykreować jakąś historię. Pomijając fakt, że w TS3 nasza historia może nie potoczyć się po naszej myśli (postęp historii).
      O cenie wszystko zostało napisane powyżej, więc tutaj nie będę debatować.
      Wniosek: Czwórka ma plusy i minusy – więcej jest tych drugich. Rozgrywka kuleje. Budowanie jest spoko, a argument z czasem pracy jest zbędny.

      • W pełni się zgadzam. Właśnie wróciłam do Sims 3. I mimo że się tną, a tekstury trochę doczytują, to i tak jest w niej co robić. Sims 4 nie kupiłam- raz pograłam w demo (tj. 48h które oferowało EA) i po godzinie już się nudziłam. Potem, przyznaję się, wypłynęłam na Pirackie Zatoki, dla trybu budowania, ale zaczęły się problemy gorsze niż w 3 jeśli chodzi o optymalizację, a mój komputer bez problemu ciągnie Wiedźmina 3 na wysokich.
        W Sims 3 bardzo mi się podobało, że simowie tworzyli własne historie. Gdy dziś grałam to dwoje simów obok mojego się pobiło. Ktoś wyprowadził się z miasta, ktoś zmarł, a ktoś się urodził. W Sims 4 nawet jak masz klub, który spędza ze sobą czas to relacja tworzy się pomiędzy twoim simem, a inną postacią, a nie również między postaciami. Gdy oglądam first looki z dodatków (oczywiście u Młoci, bo uwielbiam jej szczerość) to aż mnie zabija jak bardzo można było okroić rzeczy, a gracze nadal to kupują. Np. kręgle- teraz osobny dodatek, niegdyś jako element dodatku chyba „Na studiach”. I jeszcze te ekrany wczytywania. Gdy je zapowiedziano, myślałam, że będzie to na zasadzie wczytania okolicy wraz z domami jej mieszkańców. A jednak się pomyliłam. Wyszło 'Miejskie Życie”, które kompletnie odebrało mi wiarę w EA. Dwa mieszkania obok siebie oddzielone ekranem ładowania? Bez przesady.

        Najważniejsza jednak jest cena. Gdyby dodatki, akcesoria, czy jak to tam się jeszcze nazywa, nie przekraczały 50 zł, dałoby się przeżyć. Jednak teraz, gdy trzeba płacić 129 za coś co daje jedynie PSA I KOTA, gdy poprzednie części wprowadzały również małe zwierzęta i konie, to aż mój portfel dostaje konwulsji. Żeby kupić „Psy i koty” w mojej byłej pracy musiałabym przepracować blisko 1,5 dnia. Ale dzieci, które jeszcze nie opłacają rachunków, ani same nie zarabiają pieniędzy, nie zrozumieją, że jest to produkt niewarty swojej ceny.

        A argument o czasie pracy bardzo mnie bawi. Narysuję brzydki portret w miesiąc- sam lineart dajmy. Ktoś w dwa tygodnie narysuje portret z cieniami, przestrzenią itd. Moja praca będzie gorsza, ale przecież spędziłam nad nią więcej czasu- jednak czy ktoś by ją kupił? Chyba tylko masochista.

      • „Poza tym z tym narzekaniem w większości jest tak, że narzekają Ci, którzy znają wszystkie generacje i mają porównanie (to było wtedy, teraz nie ma i tak dalej). Natomiast Ci, którzy zaczęli swoją przygodę od Czwórki, to nie ma się co dziwić, że ją zachwalają.”
        Postaram się to przedstawić łopatologicznie. Swoją przygodę z the sims zaczęłam od the sims 1, tylko powiedz mi jakie ma to znaczenie? Czy mimo tego, niemożliwym jest zachwycanie się czwórką? Przytoczyłam temat narzekania na tę konkretną część a dostałam milion odpowiedzi o tym, co dawały trójka i dwójka.
        Szczerze mówiąc zastanawia mnie tylko jedna rzecz- The sims 4 istnieje od roku 2014 a więc już sporo czasu. Osoby, które wypowiadają się naprawdę negatywnie, chyba już dawno zdążyły zauważyć, że gra nie spełnia ich oczekiwań, nie podoba im się, jest nudna, długo się ładuje i kosztuje zdecydowanie zbyt dużo w stosunku jakość-produkt. Skoro rzeczywiście jest tak jak mówicie, dlaczego wydajecie pieniądze, których szkoda Wam na coś co wam się nie podoba? Ja np. lubię grać w czwórkę- z racji tego, że lubię- kupuję grę. To chyba proste. Gdyby mi się nie podobała, dlaczego miałabym ją kupować i grać na siłę w coś co mnie nudzi. To takie narzekanie na coś, czego nigdy nie było. Bo czwórka od początku była nastawiona na system jaki prowadzi do teraz- nie zepsuła się z czasem. Cztery lata temu zgodziłabym się ze stwierdzeniem „Kupiłam dodatek. Był kompletnie badziewny i do chrzanu więc już więcej nie kupię”. Natomiast teraz? Trochę późno. Albo mi się gra spodobała, więc wydam na nią pieniądze, albo mi się nie spodobała i nie wydam. To chyba jest proste :’)

        • 1.”Swoją przygodę z the sims zaczęłam od the sims 1, tylko powiedz mi jakie ma to znaczenie? Czy mimo tego, niemożliwym jest zachwycanie się czwórką?” Cold napisał wyraźnie: „Pewnie, że są też takie osoby, które grały w poprzednie generacje i w najnowszą i według nich Czwórka jest najlepsza.”
          2.Skąd niby wiesz, że nadal kupujemy rozszerzenia do TS4? Ja osobiście już nie kupuję do TS4 nic, chyba że faktycznie będzie to tego warte. A swoje zdanie zmieniłem dosyć nie dawno na bardziej negatywne. Wcześniej wierzyłem, że jeszcze ta seria nie jest taka zła etc. Ba nawet sam jej nie jednokrotnie broniłem. Ale widząc co się teraz dzieję, nie mogę już podzielać mojego poprzedniego zdania.
          3.”Cztery lata temu zgodziłabym się ze stwierdzeniem ?Kupiłam dodatek. Był kompletnie badziewny i do chrzanu więc już więcej nie kupię?. Natomiast teraz? Trochę późno. Albo mi się gra spodobała, więc wydam na nią pieniądze, albo mi się nie spodobała i nie wydam.” Początkowo zawsze ludzie kupią to, by chociażby wypróbować nową generację. Poza tym zdanie można zmienić. Dodatkowo nikt nie mówi że Czwórka nie ma plusów/nie wychodzą świetnie zrobione rozszerzenia (mi osobiście najbardziej podobają się TS4 Wampiry i dały mi rozgrywki na dobra paredziesiąt godzin).

        • Dodam jeszcze, że istnieje coś takiego jak: kupienie czegoś i bycie rozczarowanym z zakupu 😉

        • Zrozumiałabyś 4 lata temu narzekanie na dodatki, których wtedy nie było? Ok, ok, OK! xD A nie przeszyło Ci do głowy, że 4 lata temu ludzie jeszcze dawali szansę tej generacji, a skoro nie wiedzieli wtedy, że będzie wszystko z poprzedniczki rozbijane na drobne, to logiczne jest, że narzekają teraz, po kilku latach, gdy widać politykę EA? Weź pomyśl. Przeczytaj ZE ZROZUMIENIEM, co napisali wyżej i dopiero pisz.

        • Rzeczywiście, masz rację. Mimo wszystko trzy lata to jednak wciąż dużo czasu, nie sądzisz? A wtedy było już „Witaj w pracy” czy choćby (jeśli „witaj w pracy” na nic nie wskazuje) niezbyt rozbudowane ani dopracowane perfekcyjne patio i wytworne przyjęcie. Mało tego, w tym samym roku wyszła „Ucieczka w plener”. I naprawdę powiesz mi, że to zbyt mało żeby zauważyć w jakim EA idzie kierunku? „Ucieczka w plener jest na to najlepszym przykładem. Nie dostaliśmy „Podróży” dostaliśmy Las i kilka parcel.
          Tak jak powiedziałeś, nie kupujesz więcej dodatków, co bardzo mnie cieszy ponieważ nie marnujesz swojego czasu i nie siedzisz nad czymś co Ci się nie podoba.
          Tylko o co te pretensje? Trochę faktycznie nie rozumiem. Skoro jest tak a nie inaczej, to mój pierwszy komentarz w żaden sposób nie powinien Ciebie dotyczyć, ponieważ wyraźnie mówiłam o ludziach, którzy grę kupują nadal, wiedząc jak jest a mimo to narzekają.
          Czy po prostu jesteś tak bezpośrednio nastawiony na atak, że sam już nie wiesz, co się do Ciebie mówi?

          A wzmianki o przeliczniku euro na polskie pieniądze nawet nie zamierzam komentować, bo to jakiś absurd. Naprawdę Polacy mają aż taki problem? Również żyję w Polsce i nie jest to dla mnie jakoś mocno zauważalne.

        • Tylko, że z Twojego komentarza o „narzekających ludziach” wynika, że nie mają oni prawa wyrazić opinii, tylko mają rzucać same dobre. Sorry, to jest portal nie tyczący się tylko pochwał, ani też jedynie czwórki, więc normalne, że opinie są różne. A pisanie rzeczy typu: konsument ma zapłacić, bo oni ciężko pracują jest dopiero absurdalny, więc nie dziw się, że dostałaś tyle odpowiedzi, gdy sama zaatakowałaś ludzi, którzy nie kryją swojego niezadowolenia z tej gry. Ale czy nie mają prawa? Czy widnieje tu tylko „dodaj pozytywny komentarz”? 😀 Każdy ma prawo do własnego zdania. Kolejnym totalnie głupim argumentem jest „Nie podoba się – nie graj” xD Oczywistym faktem jest, że tu siedzą ludzie, którzy simsy kochają, ale to nie znaczy, że muszą wszystko akceptować i mają być ślepi na zagrywki EA. Może to wynika tylko z tego, że są najnormalniej w świecie zawiedzeni, że ich ukochana gra idzie w złym kierunku? Może wciąż liczą, że Twórcy wyprowadzą tę generację na prostą? Każdy ma swoje zdanie. Ty masz swoje i spoko, ale też jak oceniasz zdanie innych, to nie dziw się, że i Twoje zdanie jest brane na tapetę. 😀

      • Argument z czasem pracy jest absurdalny ale przeliczanie pieniędzy nie? Czy te 120 zł raz na jakiś czas to naprawdę aż tak dużo, żeby robić z tego takie wielkie halo? Uważam, że nie są to duże pieniądze. Adekwatne dla mnie jeśli chodzi o pełny dodatek typu Miejskie Życie czy Spotkajmy się. A nawet i za te Wampiry bym dała te 120 bez jęków.

        I coś wspaniałego: „Kolejnym totalnie głupim argumentem jest ?Nie podoba się ? nie graj? ”
        Rany. Więc mniej absurdalne jest stwierdzenie „Nie podoba się- graj”. Czy- „Męcz się i marnuj swój czas na czymś co kompletnie Cię nudzi, przecież kochasz simsy!” To mnie rzeczywiście rozśmieszyło :’)
        Niestety, część czwarta the sims jest jaka jest. A pisanie ciągle tych samych komentarzy nie zmieni nic w zachowaniu twórców, których jak słusznie ktoś zauważył mało to obchodzi. I Ty jesteś realistą? Realista spojrzałby na to chłodno a nie strzępił język bez przyczyny.

        Może wyjaśnię skąd mój komentarz skoro odebrałeś go jako atak. Od długiego czasu odwiedzam stronę, aby uzyskać jakieś nowe ciekawe informacje. Ostatnio zauważyłam wzmiankę o nowym pakiecie na facebooku więc chciałam się trochę więcej dowiedzieć na ten temat. Szczerze mówiąc ucieszyło mnie to strasznie (jestem ogromną fanką podróży z każdej części) ALE jedyne co tutaj dostałam to rzygowiny i zapewnienia jak cały dodatek będzie zepsuty przez twórców. I tyle by było :’)

        Jednocześnie proponuję zakończyć tą dyskusję, bo trochę to już wygląda jak grochem o ścianę. Ja sobie, Ty sobie. A to do niczego nie prowadzi. Pozdrawiam ciepło. 🙂

    • Mimo tego, że mi akurat przyjemnie się gra w czwórkę, to muszę się zgodzić zarówno z Pixeelowym, Cold i pozostałymi. Poza tym, uwaga, uwaga *odchrząkuje i wyciąga megafon spod biurka* NIE ZNAM GRY, KTÓRA BYŁABY WARTA 1500ZŁ, AMEN. Za tyle, jak ktoś ładnie poszuka, można kupić komputer na którym na wysokich ustawieniach pójdzie DA: Inkwizycja. Komputer vs gra z dlc! Sama mieszkam w Niemcowni, żyję na euro i o ile mnie ceny nie bolą tak bardzo jak w Polsce, to jednak, mimo wszystko, bolą. Bo hej, jakiś czas temu kupiłam złotą edycję trzeciego Wieśka za 65 euro, a dlc do simsów kosztuje 40, i takie… no heeej. W czwórce najgorsze jest to, że gra jest ZIMNA. Jasne, to symulator, ale słabo widać związki simów, słabo widać ich jakiekolwiek interakcje, słabo widać ich życie. Właściwie na dobrą sprawę, patrząc na wszystkie dlc, to TS4 jest mocno nastawione na imprezy i dopiero niedawno twórcy postanowili dać nam ciut-ciut rodzinnej rozgrywki. A to trochę słabo. Ja rozumiem, że Simsy to efekt ludzkiej pracy i tak dalej, no ale jak płacisz za produkt, który obiecuje naprawdę wiele a dostajesz coś takiego, to masz jak największe prawo się wkurzyć. W czwartej odsłonie gry ciężko jest mówić o postępie, nie ma wielu rzeczy z poprzednich odsłon a kosztuje tyle, że portfel piszczy i płacze. Może i moje gadanie jest mocno nieskładne, ale no, long story short, tu się powtarzam:
      Żadna gra nie jest warta takich pieniędzy :V Amen.

      • Serio, przyjaciółka przed nowym rokiem kupiła dobry komputer za 1400zł + DA: Inkwizycje za 70zł ze wszystkimi dlc XDDDD KOMPUTER I GRA W TEJ SAMEJ CENIE CO PEŁNE TS4

    • „Ktoś poświęca swój czas i jest to czas pracy za który należy się zapłata od konsumenta produktu” To działa też w drugą stronę, wiesz? Konsumentowi należy się zawartość adekwatna do tak wielkiej ceny i ma prawo narzekać xD Zresztą, wszyscy się tu już wypowiedzieli i w pełni ich popieram.

  12. Jakoś niezbyt się ekscytuję, ale kto wie, może miło mnie to zaskoczy? Jak na razie pakiety w TS4 są znacznie lepiej zrobione niż dodatki.

  13. Czesc, mam pytanie, mam wampira, i chce go zmienic – zmienic kolor skory, zeby itp. Ale kiedy klikne na lustro i dam zmenic sima – przeniose sie do edytowania sima, ale nigdzie nie moge znajsc edytacje twarzy :/ Klikne na mroczna postac i nigdzie nie moge znalezc dostep do edytacji twarzy. Jest to jakis problem w grze?

  14. przejdz do zarządzania swiatem , kliknij na swją rodzine , zarządzaj swoją rodziną i taka opcja (chyba ) zmieć w stwórz sima albo podobna

  15. Dzieki Julia, dziala jak napisalas. Olexandra i wszyscy ostatni fani simow, miejmy nadzieje ze naprawa bedzie ze strony EA szybka 🙂

  16. Mam ogromny problem, bowiem miałam błąd aktualizacji wyłączyłam origin i komputer. Dzisiaj włączyłam go z nadzieja naprawy, ale cały czas jest kończenie i nic się nie rusza. Nie można tez anulować aktualizacji ani zamknąć origin. Teraz właśnie tracę ostatnia nadzieje na grę w Simsy. Gdyby ktoś wiedział co zrobić, proszę o odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie

    • Tez tak czasem mam? ale jeśli dobrze pamiętam dzieje się tak jak jest słaby internet lub serwer jest przeciążony.
      Ale 2 raz to robisz… Trudno mi określić dokładnie co jest.

  17. Nie żeby coś, ale mam wrażenie, że nawet jakby powstały np cztery pory roku w jednym całym dodatku to i tak zawsze by było jakieś ale i doczepki oraz porównywanie do poprzednich części. Trzeba w końcu przyjac to do wiadomości że 4 jest jakby nową generacją gry ktora skupia się głównie na emocjach simów, aby nam się grało ludzikami nieco realniej a nie sztywno. Zgadzam się z tym, że dodatki,pakiety,akcesoria są zbyt drogie, ale zawsze można kupić klucz na allegro lub innych stronach lub po prostu kupić na promocji orgin. Moim zdaniem mimo, że 140 zł za dodatek psy i koty to jest za dużo, jednak śmieszą mnie nieco wypowiedzi że powinno kosztować np 60 zł. A przypominam że oprócz psów i kotów doszła nam opcja otworzenia kliniki i zostanie weterynarzen po raz pierwszy więc mimo braku mniejszych zwierzątek mamy za to coś innego. Nie mówię, że wszystko co robi EA jest w porządku, ale czasami to lekka przesada.

    • ja tam mam taką myśl, że poprzez The Sims 4 zbierają kasę na The Sims 5 i je tak odpicują, że każdemu szczęka opadnie 😀

  18. Według mnie najlepszy pakiet rozrywki to właśnie ten nie jest ani podobny do ucieczki w plener ani do innych pakietów! Będzie można ciąć liany maczetą (coś w rodzaju krzyrzuwki miecza i norza) przetrząsywać świątynie zaprzyjaźnić się że szkieletem a nawet się w niego zamienić kupować odtrudkę na truciznę z szczały maczeta i inne . Zdobywaj skarby uwarzaj na puapki i licz się z bulem . Potem opowiadaj historie w karczmie badaj znalezione relikty a nawet wykorzystaj szkieleta do sprzątania domu XD . Ubierz się w nowe stroje zbadaj relikty urzyj kodu testingcheatsenabled true i shift aby dodać szkieleta do rodziny a morze nawet w aplikacji stwórz sima go stworzymy tak jak wampira. CZY TEN ARTYKUŁ CI SIĘ SPODOBAŁ ??

    • Targ znajduje się przy barze. Aby dojść do dżungli musisz się najpierw wybrać się na parcele ,,Na szlaku belomisii” (na mapce znajduje się po lewej stronie). Gdy się tam wybierzesz to klikasz na taki łuk z jakimiś pnączami i tam klikasz ,,utoruj drogę …” i ruszasz do dżungli. Myślę że pomogłam 🙂

  19. a ja mam jakis odlam dżungli i swoją kwatere a nie moge znaleźć ani targu ani tego zapchlonego sprzedawcy że nie wspomne że nie wiem jak w tym czyms wejsc w mapkę bo sie nie da po bożemu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories