[Milah.]

Tego fashion victim też mam, nagle nikt mi w turbanach nie paraduje 😀 No i jeszcze na angielskie imiona, nazwiska, ale ugh, tamten był dla mnie najważniejszy, bo teraz wszędzie mam przedziwnych Simów :c

[Milah.]

Jeszcze nic nie widziałam, bo nie miałam kiedy zagrać, ale podoba mi się to. Niby nic, a cieszy. 😀

[Milah.]

Gram w Simsy odkąd byłam małym dzieckiem i wiecie co? Dla mnie jedynka jest lepsza od trójki.
Owszem, w 3 mieliśmy otwarty świat, mogliśmy zrobić wszystko w kolorach tęczy, ale… co z tego? Bez względu na to, na jakim komputerze/laptopie bym nie grała, ciągle pojawiały się jakieś błędy i gra sama się wyłączała bez zapisu. Ciągle traciłam to, nad czym pracowałam, przez co mam ogromny uraz do tej gry. :/

[Milah.]

Nie 😀
Hiruko?

[Milah.]

Aktywna kariera ratownika? To by było ciekawe, jeny…
Ze względu na ciągłe zacinanie się trójeczki, niewiele sobie pograłam w tych tropikach, jakie nam zaoferowali i tutaj chciałabym się nacieszyć takim innym klimatem. Chciałabym, żeby była chociaż jedna mieszkalna parcela. Nie mówię już o całym mieście, a o jednym miejscu, gdzie można by było wybudować dom, ale pewnie za dużo wymagam haha 😀

Nie mogę się doczekać widoków, jakie nam zaoferują. Mimo upływu takiego czasu, ciągle jestem zauroczona Selvadoradą.
Fajnie by było, gdyby skorzystali z perełek, jakie nam zaoferowali w pierwszej i drugiej odsłonie gry. Małe dzieci jedzące piasek, zaproszenia miejscowych czy tam turystów na kilkudniowy pobyt do siebie, boisko do siatkówki! O jeny, tak! Ile bym dała za zobaczenie Simów grających w siatkówkę albo w piłkę nożną… Ach, marzenia, to chyba jednak nie ten dodatek. 😀 Znudziła mi się ta koszykówka. 😡

[Milah.]

Mango

[Milah.]

H20! To było coś… kiedyś 😀

Brokuł czy brukselka?

[Milah.]

To będzie ciekawe ;D Zajmę się nimi w weekend!

[Milah.]

Od dnia dzisiejszego to także moja ulubiona rodzinka haha. Jak niewiele trzeba, żeby Simowie wyglądali… ładniej. ;D

[Milah.]

Nie mam, z modów to tylko używam tradycyjnie ciuchy, fryzury i ewentualnie mod na angielskie imiona/nazwiska. Nic więcej, dlatego nie czaję, czemu mi się tak podziało. 😀
Po dłuższym rozpoznaniu nie wiem, gdzie podziała się nawet połowa moich Simów w miastach haha, no nic. Pozostaje mi naprawić grę, usunąć mody i nie wiem, zacząć od nowa!

Ale z dwojga złego wpadłam na fajny pomysł – wejdę do każdej rodziny w Simsach, niezależnie od tego, czy to moja, czy nie i ułożę im życie. 😀

[Milah.]

Znowu weszłam w Simsy, patrzę: Dona nie ma nigdzie…
A państwo Landgraab spodziewają się dziecka. Rodziny ze skrzyni są umieszczone w domach etc… Co tu się dzieje? :/

[Milah.]

Uu… to mam dylemat!
Mimo wszystko chyba to pierwsze, żegnajcie Simowie! 😀

Cisza jak makiem zasiał czy grająca bez przerwy muzyka (niekoniecznie ulubiona ;d)?

[Milah.]

Potrafię!

Czy potrafisz grać jedną rodziną i jej pokoleniami w Simsach? Nikim więcej?

[Milah.]

 

Jest spora różnica, z początku bardzo podobały mi się Alpha, jednakże widząc czarnoskórą pokojówkę w neonowych zielonych włosach skrzywiłam się, bo to wyglądało okropnie. I cóż… zmieniłam wszystko na Maxis Match.
Nie żałuję, gra chodzi płynnie, Simowie wyglądają jak ludzie a nie kosmici. ;D

[Milah.]

O jeny, dwójeczka! Świetna historia, czekamy na więcej!

[Autor]

Odpowiedzi