The Sims 3 Rajska Wyspa ? Zajęcia pod wodą

Pisałem wcześniej o nowej nocie i zdjęciach z dodatku The Sims 3 Rajska Wyspa, które pojawiły się na TheSims3.com. Electronic Arts Polska wydało właśnie polską wersję tej noty. Przeczytajcie i dajcie znać co sądzicie o najnowszym dodatku Rajska Wyspa! 😉 :island:


Cześć!

Jestem SimGuruTing i należę do asystentów produkcji w zespole The Sims™ 3 aktualnie pracującym nad następnym dodatkiem The Sims™ 3 Rajska Wyspa.

Nie możemy się doczekać, aż dostaniecie nasz nowy dodatek. Pojawią się nowe zajęcia dla Simów, dostępne wzdłuż wybrzeża oraz w oceanie. Gra The Sims™ 3 Rajska Wyspa jest pełna elementów skupiających się wokół koncepcji wyspiarskiego stylu życia. Oto krótki podgląd tego, czego możecie się spodziewać po nadchodzącym dodatku!

ROZWIŃ ARTYKUŁ…

Plaża została zintegrowana z grą, aby wprowadzić nowe sposoby relaksowania się nad brzegiem morza. Simowie mogą wylegiwać się na ręcznikach plażowych i cieszyć się słońcem podczas odpoczynku nad morzem. Gdy zechcą się trochę poruszać, Simowie mogą pływać w oceanie, pluskać się w wodzie i ochlapywać siebie nawzajem! Poszukiwacze skarbów mogą także nurkować z rurką i odkrywać unikalne, zaginione obiekty.

Ponadto, nowością na plaży jest kariera ratownika. Ratownicy to zaprzysięgli opiekunowie plaż, nad którymi czuwają. Obowiązkiem ratownika na służbie jest wypatrywanie z plaży wszelkich pływających Simów, którzy mogą potrzebować pomocy. Gdy Sim ma kłopoty w morzu, ratownik pędzi na pomoc, pomaga tonącemu Simowi powrócić na brzeg i w razie potrzeby udziela mu pierwszej pomocy. Jednakże nie wszystkie akcje ratunkowe są rzeczywiście potrzebne; niektórzy Simowie udają, że toną, chcąc spędzić trochę czasu sam na sam z pracującym ratownikiem. Ale nigdy nie słyszałam, by jakiś ratownik się na to skarżył – oni lubią być podziwiani.

Jak dotąd, moją ulubioną nową możliwością jest nurkowanie z akwalungiem! Teraz nie tylko można pływać po powierzchni oceanu, ale także nurkować! Dodatek The Sims™ 3 Rajska Wyspa wprowadza świat zawierający ekskluzywne miejsca do nurkowania. Simowie z nową umiejętnością nurkowania mogą odwiedzać i eksplorować podwodne otoczenie, gdzie czeka mnóstwo rzeczy do odkrycia. Każde miejsce do nurkowania jest bogate w piękne okazy życia morskiego, od licznych korali i wodorostów porastających dno oceanu, aż po ryby, które można łapać! Ale uważajcie na rekiny! Podobno gryzą i bywają naprawdę wredne.

Oprócz bogatego życia morskiego, w wielu miejscach do nurkowania ukryte są skrzynie ze skarbami oraz podwodne jaskinie, w których czekają rozliczne niespodzianki! Co mogą odkryć nurkowie? Wyjątkowe skarby? Nieznaną wyspę? A może napotkają tajemniczego potwora?

A to tylko część tego, czego możecie się spodziewać po tym nowym dodatku! Nie mogę się doczekać, aż przeczytam o przygodach Waszych Simów na powierzchni morza i w głębinach, gdy tylko The Sims™ 3 Rajska Wyspa trafi do sprzedaży już w czerwcu!

SimGuruTing 

Theresa Chen, asystentka produkcji The Sims™ 3

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

46 KOMENTARZE

  1. „Ale uważajcie na rekiny! Podobno gryzą i bywają naprawdę wredne” – przecież rekiny w rzeczywistości ZABIJAJĄ, a nie gryzą jakby były jakimś niesfornym zwierzakiem. No ale rozumiem że nie mogą zrobić kolejnych „Szczęk”. 😡

      • Ale to i tak nadal aluzja 😀 bo tu właśnie chodzi i o krew i o śmierć . Tylko gdyby do tego dodać narkotyki i alkochol, to w Simy nikomu nie chciałoby się grać – byłoby to codzienne, smutne życie ;o

        • A mnie właśnie kręciłoby coś takiego, w simsach brakuje i brutalności, nie mówię od razu, że musi latać jakiś debil z nożem i zabijać wszystkich ale przydałoby się trochę więcej tematów o alkoholu, narkotykach, papierosach i może to ostatnie przemilczę. 🙂

        • Gdyby tak się stało, to gra utraciłaby wtedy oznaczenie Pegi12, a to wiąże się z ogromnymi stratami dla firmy. Otrzymałaby wtedy oznaczenie Pegi16. Osoby w wieku 12-16 to wielka (jeśli nie największa) grupa odbiorców produktu The Sims 3. Wbrew wszelkim pozorom znaki ograniczeń wiekowych znacząco wpływają na wielkość sprzedaży, a przedsiębiorstwom zależy, by uzyskać niższe ograniczenia pegi.

        • Kto w tych czasach patrzy na ograniczenia wiekowe? Tej zasady z tego co wiem trzyma się jedynie Origin. Ja mimo, iż nie mam 18 lat mogłem kupić bez problemu grę pegi 18 w Empiku czy innym tego typu sklepie. Akurat to nie stanowi żadnego ograniczenia dla konsumentów.

        • Yy, mając 12 lat a nawet mniej sam jeździłem autobusem do sklepu/galerii z pieniędzmi i sam kupowałem gry. 🙂 I nie tylko ja tak.

        • Ja mam 12 lat, a od dłuższego czasu sama jeżdżę po szkole do empiku i kupuje Moi rodzice nie mają nawet pojęcia co :-))

        • Mówię, że to nie stanowi problemu, teraz na palcach można policzyć komu gry kupują rodzice, to nie te czasy Karol. 😉

        • A ja polecam realne życie i oderwanie się trochę od gry, gdyż jak widać ktoś tu wyobraża sobie świat takim, jakim go pokazują w tekewizji 😀

  2. bardziej POWAŻNEGO, jeżeli już. Szkoda, że wciąż nie mówią nic o syrenach. z tych zdjęć, które pokazali, widać było, że kiedy sim jest zanurzony pod wodą nawet włosy mu się nie ruszają. jakby miał fryzurę na jakiś kosmiczny żel twardy jak skała. Powinno to być bardziej realne. mam nadzieję, że to dopracują. Bo nie wyobrażam sobie syreny pod wodą z wciąż i niezmiennie tą samą fryzurą, którą mają na powierzchni.

  3. Przepraszam, ale w jakim wy świecie żyjecie? 8-latki grają w CoDa i inne mało ambitne gry polegające na wybiciu całego świata a wy się martwicie dodatkowymi oznaczeniami w Simsach… Ta gra jest od 12 ew. 13 lat w Stanach pod oznaczeniem „Teen”. Nigdy nie byliście w gimnazjum, które ten wiek obejmuje? (Pewnie część osób jeszcze nie, tym w miarę można usprawiedliwić wizję wyidealizowanego świata). Wiecie, jakie mam z tym zabawne doświadczenia? Drwiono że mnie, że śmiało przyznaję się do nie oglądania pornografii, oczywiście z umiarem i bez robienia ofiary, ale tak wygląda ten wiek. Picie, palenie to była norma – później dla niektórych także ćpanie. Nikogo tu nie chcę obrazić, po prostu nie panikujcie że 12-latkowi mama nie kupi Simsów jak zobaczy oznaczenie „używki”, gdy synek ma wywieszony kalendarz z Playboya w pokoju. Z dojrzewającymi dziewczynami jest nieco hmmm… lepiej, ale przecież też nie żyją w odizolowaniu od rówieśników i wiedzą, co się dzieje. Rodzice także.

    • nawet gdyby tylko 10% kupujących kierowało się oznaczeniami pegi, to i tak przyznanie Pegi16 zamiast Pegi12 wiąże się z ogromnymi stratami dla firmy… a gdy dodać do tego utratę parcia ze strony organizacji trzecich, które przyczyniały się do promocji produktu, to utracone przychody są niemałe. Wystarczy trochę marketingowego podejścia, żeby zrozumieć dlaczego jest tak, a nie inaczej.

      • PEGI utrudnia życie tylko korporacją, które muszą trzymać się wytycznych, dla większości z nas to tylko kolorowy znaczek, który i tak nie jest przestrzegany, Gdyby „xxxx” znał/znała się na marketingowym podejściu to nie wypisywałby takich pierdół, zauważ, że brutalne gry mają PEGI 18 i sprzedają się o wiele lepiej niż Simsy oczywiście trzeba też zauważyć odbiorców takich gier, a przedział wiekowy zaczyna się dobrze przed ukończeniem 14 roku życia. Podniesienie PEGI dla simsów wiązałoby się z możliwością wprowadzenia bardziej realnych rzeczy niż krainy barbie w grze co zapewne (oczywiście zależy co gra by oferowała) przełożyłoby się na większe zyski nie tylko ze strony obecnych konsumentów w wieku 12+ ale i starszych, których gra mogłaby pochłonąć. Jeżeli ktoś dalej tego nie rozumie to już bardziej banalnego przykładu nie mam: W Rzeczypospolitej Polskiej wyroby tytoniowe można zakupić po skończeniu 18 roku życia ale są one sprzedawane także młodszym osobom co wiąże się z wyższymi dochodami, podobnie jest z grami, sklepy nie patrzą na ograniczenia wiekowe bo im więcej wcisną towaru tym więcej pozyskają pieniędzy.

        • Widzisz, znów schodzimy do tego co mówiłem – istnieją przepisy, których należy przestrzegać. To, że ktoś ich nie przestrzega, nie oznacza że jest na coś przyzwolenie.

        • dobra, nie ma co z Tobą dyskutować. EA ma zapewne dobrze opłacanych marketingowców, którzy lepiej wiedzą od nas wszystkich co zrobić, by zarobić. Skoro czegoś nie robią, to widocznie nikłe są szanse na powodzenie,a co za tym idzie zyski…

    • Wiesz ja uważam że tu nie powinno się mieć podejścia „a się nie dziwcie”,”a bo teraz są inne czasy” tylko takie zachowania powinno się w jasny sposób negować. Ja sobie nie wyobrażam żeby 12 letnie DZIECKO brało się do palenia, picia czy ćpania i nie, to nie jest normalne. Do takich rzeczy powinni się zabierać ludzie dorośli – odpowiedzialni, niezależni i mający pełną świadomość tego co robią. No ale tak to jest jak tatuś z mamusią nie rozmawiają z swoim dzieckiem i się nim nie interesują, to się gówniarz bierze za to co nie powinien.

        • Rozmowa niewiele w takim wypadku pomoże, mówi się, że zakazany owoc smakuje najlepiej i tak w rzeczywistości jest, wszystkie osoby, które palą, piją czy ćpają robią to pomimo zakazu i tu właśnie jest problem, jeżeli większości osób rodzice nie zabranialiby tego to zapewne i odsetek osób to robiących by spadł, zresztą tak też jest m.in. w moim wypadku, mi rodzice nie zabraniają palić czy pić i wcale mnie nie ciągnie a koledzy, którzy taki zakaz mają robią to nagminnie. To daje do myślenia. Oczywiście nie powiem też, że takie rozwiązanie sprawdziłoby się w 100% wypadków ale na pewno we większości. 🙂

        • Wiadome że dzieciak SPRÓBUJE, ale jeżeli rodzic ma z nim kontakt, od małego go wychowuje/kształtuje na rozsądnego i mądrego człowieka, to odpowiednia rozmowa powinna dać mu do myślenia. Nie sądzę żeby powiedzenie „róbta co chceta, bo wtedy nie będzie cię ciągnęło”, jest dobrym rozwiązaniem. Jak się machnie ręką, to daje się ciche przyzwolenie na to.

        • Według mnie jest dobrym rozwiązaniem bo we wszystkich przypadkach jakie znam, w których nie było ograniczeń a zarazem jeszcze w domu mogłeś spróbować nie ma powrotów do nałogu a jeżeli coś to w gronie rodzinnym a nie wśród znajomych w parku.

        • bardzo przepraszam, że się wtrącę w tę pogawędkę o paleniu, piciu, ćpaniu, tudzież oglądaniu materiałów erotycznych przez dzieci, ale zgadzam się, że simsy powinny „wydorośleć”. ja nie mówie od razu o jakimś ts4, które ma pegi +16. Wystarczył by jakiś dodatek, który zawierałby jakieś problemy z życia codziennego, typu alkohol, papierosy i napady w mieście(nie, nie takie w króliczej dziurze typu metro). nie mówie tu o jakimś seksie grupowym bez cenzury :laugh: , no bo nie oszukujmy się, ale dodatek ten zdobyłby ogromną sławę, bo „ciekawe świata” dzieciaczki i tak by to rozszerzenie w jakiś sposób zdobyły. trzeba się z tym pogodzić, że dzieci same sobie zabierają dzieciństwo przez takie brutalne jak dla nich gry. przykład – brat w 2 klasie !podstawówki! wraca do domu z GTA 3 i żąda zainstalowania. Pytam się skąd tą grę wziął, a on mówi, że mu kolega pożyczył. Szczęka mi opadała normalnie!!! :reallypissed:

        • Nie wiem, jak to się działo, ale ja mając lat 8 – 9 grałem w Postal 2, czyli „jedną z najbardziej brutalnych i najkrwawszych serii gier akcji, jakie kiedykolwiek powstały na PC”. -,-

        • Z tym się zgodzę. Już lepiej pod okiem rodziców, niż gdzieś tam na ławce w parku z jakimiś podejrzanymi typkami 😀

  4. Przecież w gry 12+ nie koniecznie grają dwunastolatkowie i osoby starsze… Po za tym, bara – bara czy śmierć w Simsach nie wygląda na to czym jest, bądź poprostu czynność jest „ograniczona „, EA nie chce mieć problemów za „złe wpływy”. Choć sama przyznam, myślałam że wampiry,mumie,ataki zombie będą straszniejsze, a tu wyglądają jak w głupiutkim filmie dla dzieci.Te „złe ataki straszliwej mumi” polegały na tym,że jeśli sim będzie BARDZO blisko, to mumia może go zaatakuje – złe rekiny będą pewnie podobne, niestraszne.Trochę szkoda, ale jeśli rekiny byłyby naprawdę straszne to gra koniecznie byłaby inaczej oznakowania.
    Taka ciekawostka: podstawowa część The Sims 2 jest 7+, choć wprowadza bara – bara i pozwala, aby simowie umierali.Natomiast reszta części jest już 12+, choć większość z nich nie zawiera nic ” nie dla dzieci”. :drool: :ZZZ: 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

  5. Powiedzmy, że EA podniesie kiedyś pegi do 16. Stracą na tym, i to pewnie bardzo dużo. Sam nie chcę by do simsów wprowadzon to całe zło (narkotyki, alkohol). To na swój sposób zaczęcanie. Wtedy już wszystkie dzieckiaki staną się taki jak opisaliście :/ Ja na simsach praktycznie się wychowałem, miałem 7 lat jak już tak na seria w nie zagrałem. (Były one jak wiecie od 12 lat) Simsy były łagodne i teraz ja też jestem. A gdyby zrobili tak jak mówicie już wczesniej, pewnie bym teraz przeklinał po każdym zdaniu itd.

  6. Nie podniosą, bo lepiej się zbija się kasę na dzieciakach, które rzucą się na każdą kupę owiniętą w kolorowy papierek, dzięki czemu nie trzeba się specjalnie wysilać, niż na starszych graczach, którzy mają większe wymagania i oni już sobie tak wszystkiego nie dadzą wcisnąć.

  7. Ja was kompletnie nie rozumiem! Gra to gra, jest od 12 lat i kropka. Zrobili taką grę i koniec. A jak wam się coś nie podoba, to grajcie sobie w zabijanki.. Ta gra nie jest zabijanką, tylko grą podobną do normalnego życia. Oczywiście podobną . Wy sami lepszej byście nie zrobili, więc nie wytykajcie błędów, tej gry. Mi się ona strasznie podoba. Wy byście umieli zrobić taką grę? Nie! Więc, lepiej zamiast wytykać błędy, weźcie napiszcie pozytywne komentarze o tej grze! Gra to gra, nigdy nie zastąpi nam realu! Jak mówicie, że jest za mało przemocy, to wyjdźcie z domu i się z kimś pobijcie! I będziecie mieli dużo przemocy! Ale Gra to gra i ona nigdy nie będzie przypominała najnormalniejszego życia! Gra jest grą, a gra jest fantazją!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories