Tak jak wcześniej obiecano, na kanale The Sims pojawił się pierwszy zwiastun dodatku The Sims 4 Growing Together. Dzięki materiałom od Electronic Arts wiemy już, że polski tytuł dodatku to The Sims 4 Razem raźniej, a jego tematyka skupia się na życiu rodzinnym Simów. Premiera 16 marca 2023 roku.
Oficjalny zwiastun The Sims 4 Razem raźniej
Nowy zwiastun przygotowany został w stu nagrania z rodzinnej kolekcji, które pokazuje różne etapy życia członków rodziny. Widzimy pierwsze spojrzenie na miasto San Sequoia ze sporą przestrzenią na przechadzki, sporo jest ujęć na bobasy zaplanowane w marcowej aktualizacji, ale nie zabrakło też pokazania nowych i świeżych aktywności dla Simów. To, czego możemy być pewni, to fakt, że dodatek opowie historie różnych grup wiekowych, a nie tylko dzieci jak mogło nam się wcześniej wydawać.
Co nowego w dodatku The Sims 4 Razem raźniej?
Poszczególne spojrzenia na różne sceny w zwiastunie pokazują, że wśród nowości na pewno pojawią się nowe meble i akcesoria, których wcześniej nie było w serii The Sims 4. Mowa tutaj o łóżeczku dla brzdąca, macie sensorycznej, rowerach dla dzieci, stole ze wspólnym układaniem puzzli i domino (lub rummikub), czy materacach do imprezy piżamowej i zabawkach z kartonu. Zobaczyliśmy też rodzinną budowę wielkiego domku na drzewie z miejscem do odpoczynku i zjeżdżalnią. Pokazano nam również pierwsze interakcje między niemowlakami a małymi dziećmi.
Wśród ozdób znajdziemy sztalugi z kolorowymi obrazami, nowe wzory plecaków, miarki odmierzające wzrost dzieciaków, wyposażenie pokoju dzieci (biurko, łóżko piętrowe, półki z książkami, kolorowe lampki nocne), zabawki, pluszaki, a także nowe meble do salonu i więcej.
W życiu Simów mają pojawiać się specjalne momenty, tak zwane życiowe kamienie milowe. Takim momentem jest np. chwila pozbycia się pierwszego mleczaka, co wydarzyło się właśnie na zwiastunie.
To jednak nie wszystko – innymi ważnymi momentami w życiu Simów była utrata pracy, impreza baby shower pełna confetti i zadowolonych gości, czy pierwsze pogawędki z małym dzieckiem lub tłumaczenie staruszkom obsługi telefonu.
W Stwórz Sima natomiast zawita wiele elementów personalizacji Simów poprzez piegi, tzw. znaki piękności, czy plamy słoneczne występujące najczęściej na skórze osób starszych. Skoro o emerytach mowa, prawdopodobnie otrzymają oni nowy styl chodu oraz możliwość wybierania się na wspólne przechadzki. Na zwiastunie widzimy też odwiedziny dziadków, którzy chętnie pomagają w opiece nad maleństwem.
Nowa okolica San Sequoia
Nowa okolica wydaje się połączeniem rybackiego klimatu małego miasteczka Brindleton Bay z tętniącą życiem metropolią San Myshuno. Oprócz kadrów na przestrzenie gotowe do wspólnych spacerów i sklepy w tle, zobaczyliśmy park wodny, czyli specjalny park pełen fontann w różnych rozmiarach, gotowych do wspólnego pluskania się w gorące dni. Monumentem charakterystycznym dla miasta jest ogromny, podwieszany most, podobny do mostu San Francisco-Oakland Bay Bridge, który jest drugim popularnym mostem z San Francisco zaraz po Golden Gate Bridge.
Bonus za wcześniejsze zamówienie
Tak, jak wspominaliśmy w nowince z wycieku, kupując dodatek The Sims 4 Razem raźniej do 27 kwietnia, otrzymamy specjalny pakiet Zabawa na podwórku. W bonusowym pakiecie znajduje się drewniana huśtawka dla dzieci i dorosłych, zjeżdżalnia w kształcie wieloryba dla małych dzieci i dodatkowa wersja nosidełka, oprócz tego dostępnego w dodatku.
Materac do imprezy piżamowej… w sensie śpiwór? 😀
Ciekawi mnie ta akcja z zębem… czyżby wróżka zębuszka? Jako wskazówka, że możemy się spodziewać pakietu z wróżkami, hmm
Szkoda, że nic nie zapowiada Wymyślonego Przyjaciela, był super – zapewne ci co potrzebowali, aż moda, by nie dostawać tej lalki w TS3, bo tak trudno ją sprzedać, czy coś… jakby sama jej obecność mierziła, te wrażliwe realistycznie osoby… to będą zadowolone, bleh!
Wymyślony przyjaciel powodował przede wszystkim błędy, np wyrzucanie dziecka z kołyski kiedy był w jego wyposażeniu. Dodatkowo nie da się sprzedać tej lalki, można ją tylko usunąć kodem. Jest równie irytująca co gnomy, bo też teleportuje się w różne miejsca i może blokować simów. W trójce jest problem z ich blokowaniem w różnych miejscach, więc to tylko potęguje problem.
Ja mam wrażenie, że ten dodatek jest o „niczym” xD Wszystko już rozdrobnili wcześniej i tutaj jest po prostu coś rozwinięte, ale… czy to jest warte 180 zł? Tym bardziej, że nowa grupa wiekowa jest w aktualizacji, a tutaj jest większość właśnie jej poświęcona. Czyli dadzą za darmo grupę, a interakcje dla niej za kasę? xD Tak to niestety wygląda, a szkoda, bo lubiłem pokolenia w 3 😉
Też sie zastanawiałam czy będzie 5 interakcji na krzyż w podstawce po aktualizacji i dopiero z dodatkiem będzie się dało coś zrobić xD a ta cena przeraża
jak dodatek wydaje się bardzo fajny, tak kompletnie teraz nie rozumiem, po co było w takim razie być rodzicem. W zasadzie dostajemy kolejny raz to samo, tylko w nieco bardziej rozbudowanej formie. Eh, brakuje mi takiego efektu wow, jakiejś tematyki, która kompletnie zaskoczyłaby fanów.
Dlatego już długi czas nie kupuję dodatków bo po prostu nie ma tego wow. Gdyby jeszcze wypuszczali całkowite nowości myślę, że wróciłbym do czwóreczki a tak pozostały tylko wspomnienia bądź co bądź miłe. Pamiętam pierwsze dodatki jaką sprawiały mi frajdę, gra pomału zaczynała robić się grywalna ale…tylko na chwilę. Później stwierdziłem, że nie ma sensu. Teraz tak z biegiem czasu patrzę tylko co wychodzi i po tylu latach żaden dodatek nie sprawił abym pogodził się z czwórką. Matko…2014 vs 2023… to już tyle lat😄 Teraz tylko czekam na The Sims 5, liczę na większe zaangażowanie producentów abyśmy dostali coś innego, świeżego, ulepszonego i z pomysłem. Zobaczymy.
mi się wydaje, że to już tylko równia pochyła, dobrze by było, gdyby chociaż nieco zoptymalizowali trójkę, mac dostał aktualizację na system 64 bitowy, a reszta nie
Wygląda fajnie, tak rodzinnie klimatycznie, aż się chce pograć taką tradycyjną rodzinką 🙂 Pytanie na ile to oddaje stan rzeczywisty, bo wiadomo, jak to zwykle wygląda – a to coś okazuje się okrojone, a to coś jest zbugowane itd. No i nie sposób się nie zgodzić z komentarzami, że po raz kolejny dublują DLC, które już było.