Czyżby The Sims 4 miało zadebiutować w czasie 10. rocznicy pojawienia się The Sims 2? Tak przynajmniej utrzymuje francuski serwis SimCookie, powołujący się na informacje zamieszczane przez brazylijski oddział The Sims, a także kontakt ze sklepem Micromania, który ponoć potwierdził dostawę czwartej części Simów w ciągu tygodnia od daty 15 września 2014 roku. Portal podaje również rzekome daty premiery gry: 16 września dla Stanów Zjednoczonych oraz 18 września dla Francji (i przypuszczalnie reszty Europy). Myślicie, że te doniesienia mogą okazać się prawdziwe?
Byłoby świetnie!
O tak, jeszcze w wakacje (przyszły student) 😀
Przy tej restrukturyzacji, która jest ostatnio przeprowadzana w studio, mogą pojawić się spore poślizgi…
Moim zdaniem wszystko dzieje się tak, jak powinno. Odchodzą osoby, które nie wnosiły zbyt wiele do projektu (bądź np. zawaliły sprawę w The Sims 3). Tak samo jest w przypadku artystów koncepcyjnych – do The Sims 4 potrzeba nowych, świeżych spojrzeń.
Ależ ja jestem tego samego zdania, nawet na jednym z forów napisałem praktycznie to samo – dobrze, że polecieli bo wielu z nich pracowało przy TS3, a tam zbyt wiele rzeczy zawalili, ja bym, dawno ich wylał dla dobra serii. W TS4 potrzeba świeżości i postępu, a nie imitowania tak jak w TS3.
Dla mnie w The Sims przydałaby się tak naprawdę jedna rzecz – optymalizacja. W końcu…
Byłoby miło z ich strony jakby premiera była we wrześniu, zobaczymy :).
O jak miło. Miejmy nadzieję, że The Sims 4 będą tak samo miodne jak The Sims 2 i będą lepiej zoptymalizowane niż TS3. Tak na marginesie dzięki wielkie Glossy. Ty już wiesz za co
Czy tylko mi się wydaje, że ten gość w czarnych włosach i okularach za tą rudą dziewczyną po lewej jest podobny do Aleksandra Ćwira? Nie chcę niczego sugerować, ale według mnie go przypomina 😀