Nowy wpis z oficjalnej strony The Sims 🙂
Miejskie życie już wkrótce
Od Wierzbowej Zatoczki po Newcrest – Wasi Simowie poznali już wszystkie uroki życia poza miastem. Ogródki. Przebieżki po okolicy. Okazałe, luksusowe domy. Nie wydaje się Wam, że nadeszła pora na przeprowadzkę w miejsce, które nieco bardziej… tętni życiem? My też tak sądzimy i dlatego z radością zapowiadamy światową premierę Dodatku The Sims 4 Miejskie życie* na PC i Mac, która nastąpi 3 listopada 2016 r.
The Sims 4 Miejskie życie przeniesie Was do pięknego, pełnego niespodzianek miasta San Myshuno, położonego między morzem a łańcuchem górskim. Takiego miasta nie było dotąd w The Sims! W San Myshuno aż roi się od atrakcji do odkrycia i nowych Simów do poznania. Mecze koszykówki na Targu Smaków, spotkania po pracy ze znajomymi w barze karaoke, podczas których można się odprężyć i przy okazji zedrzeć sobie gardło – to tylko niektóre z przygód, które czekają na każdym kroku.
A może by tak umówić się ze znajomymi i razem wybrać się na jeden z nowych festiwali? San Myshuno oferuje cały wachlarz wydarzeń, więc bez względu na to, czy postanowicie zabrać swoją sympatię na Festiwal Miłości, czy poszaleć na Zlocie Zapaleńców, zawsze znajdziecie sobie jakieś interesujące zajęcie. W mieście odbywa się pięć różnych festiwali, które z pewnością urozmaicą Wam widok z okna mieszkania.
A skoro już mowa o mieszkaniach, po przeprowadzce do San Myshuno Wasi Simowie będą musieli wynająć jakieś lokum! Życie w mieszkaniu wiąże się z różnymi ciekawymi sprawami i wydarzeniami. W odróżnieniu od domów nie zapewniają one zbyt wielkiej swobody działania (administrator budynku nie będzie zadowolony, jeśli zaczniecie wyburzać ściany i dobudowywać nowe łazienki), ale wbrew pozorom na powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych spotka Was wiele niesamowitych niespodzianek.
Nie obawiajcie się jednak – nie każdy, kto mieszka w mieście, musi się gnieździć w jakiejś klitce. Pnąc się po szczeblach jednej z nowych karier (polityka, krytyka lub w mediach społecznościowych), w końcu będziecie mogli sobie pozwolić na zachwycający apartament mieszczący się na ostatnim piętrze wieżowca! Apartamenty zapewnią Wam całkiem nowe przeżycia, o których z przyjemnością opowiemy Wam w nadchodzących miesiącach.
W najbliższej przyszłości udostępnimy jeszcze wiele informacji. Wkrótce będziecie wiedzieć wszystko o San Myshuno, mieszkaniach, festiwalach i nie tylko. Wypatrujcie kolejnych wieści i zacznijcie pakować swoje rzeczy do niewielkiej torby. Wasze pierwsze mieszkanie może się okazać maleńkie!
The Sims 4 Miejskie życie na PC i Mac trafi do sprzedaży 3 listopada 2016 roku!
Ale Super <3
Zakochałem się <3
szkoda że dopiero za prawie 2 miesiące 🙁 🙁
3 Kariery nowe !!! <3 <3 <3
Brzmi zachęcająca, jeszcze…
WOOOW <3 KOCHAM
Ale super!
Zwiastun!!!
W. Końcu. Kariery. Ja. Walę. W. Końcu. O. Tym. Pomyśleli. :F
Ohohoho, to sobie zrobię prezent na imieniny! <3
Brawo EA prawie rok przerwy miedzy dodatkami… 🙁
Zapowida się świetnie. Na pewno kupię
O jaaaaaa <3
„pełnego niespodzianek miasta San Myshuno, położonego między morzem a łańcuchem górskim. Takiego miasta nie było dotąd w The Sims! ” XDDDDDD no nie, tylko połowa miast z 3
Jeszcze nie widziałeś całego miasta, skąd wiesz, że wygląda jak połowa tych z trójki?
Połowa miast z 3 była położona między morzem, a łańcuchem górskim, o to chodziło Trójkątowi 😉
Ale „Takiego miasta jeszcze nie było” odnosiło się do całości wypowiedzi, a nie tylko do zdania poprzedzającego 😛
Naprawdę mi się podoba! Szczególnie koszykówka i mieszkania! <3
Taka trochę krzyżówka pór roku (festiwale) i po zmroku. Ciekawe tylko czy będzie coś dużego, czego jeszcze w The Sims nie było.
Ja tam ma wrażenie, że będzie tak samo jak Spotkajmy Się, okładka, artbook i zwiastun super, ale gra już niekoniecznie…
Wreszcie nowy dodatek! Czekałam na to! A wszyscy YouTuberzy są szczęśliwi!
Już kocham ten dodatek <3 Oby ten świat nie był zamknięty na każdym kroku by do jakiejś zwykłe parceli "na widoku" musiał być ekran ładowania 🙂
No to chyba się rozczarujesz…
Przecież jeśli możesz mieszkać narmalnie, jak w bloku, ale też na szczycie, to nie może być to tylko i wyłączńie atrapą.
Ale każde mieszkanie – od najbiedniejszej kawalerki, po penthouse, mogą mieć „swój” wieżowiec. Na razie nic się nie chwalą tym, jak to rozwiążą.
Na ostatnim piętrze wieżowca.. Czyli to znaczy, że to będzie niby taka „atrapa” wieżowca.. świetnie, genialnie. Mam nadzieję, że będzie parter z windą chociaż może lepiej nie. Wchodzisz do gry Ekran Ładowania, wchodzisz/ tworzysz rodzinkę Ekran Ładowania przeprowadzasz ich Ekran Ładowania albo na mapie ich przeprowadzasz i masz Ekran Ładowania, wchodzisz do ich gry Ekran Ładowania wchodzisz na parter Ekran Ładowania, winda Ekran Ładowania, nie wolę pozostać bez windy.. Niż czekać aż się załaduje Ekran Ładowania.
Wooow!! *.* Już się nie mogę doczekać! Festiwale z trójki?? Ja nie mogę ale jestem podjarana!! Czekaaam!! :)) ???
Myślę że to będzie najbardziej grywalny dodatek jaki dostaliśmy do tej pory – 3 kariery, koszykówka, karaoke, mieszkania, festiwale… A jeszcze nie było nawet premiery! Warto tyle czekać na dopracowane rozszerzenie 😀
Kurczę tak mi smutno, że serce podpowiada mi „skacz z radości” a rozum „wstrzymaj się do końca grudnia aż wyjdą wszystkie niedoróbki” 🙁
No fajnie, dodatek się ładnie prezentuje, ale co było ze ,,Spotkajmy się”? Drugi dodatek miał super zwiastun, ale okazał się taki 2/10, a szczególnie te długo oczekiwane przeze mnie kluby… Mam nadzieję, że EA uczy się na błędach i teraz będzie tylko lepiej…
Spotkania ze znajomymi, blablabla. Brzmi jak wersja 2.0 dodatku „Spotkajmy się”.
Ale wiecie co… Skoro można z okna mieszkania obserwować festiwale (które na pewno są na innej parceli), to może nam nieco uszczuplą liczbę ekranów ładowania?
O to zdanie mi chodzi: „(…) które z pewnością urozmaicą Wam widok z okna mieszkania.”
Teraz, jak chcemy sąsiadów podglądnąć, to nie ma takiej możliwości – parcela jest zamrożona i nawet w oknach nie widać, czy jest ktoś w środku, czy nie. A tu jednak podgląd mamy mieć…
Myślę, że festiwale nie będą na parcelach tylko po środku jakiejś dzielnicy, tak jak na rynku w Windenburgu, nie ważne który domek jest załadowany, do rynku dostęp mamy zawsze 😛
W sumie o tym nie pomyślałam… za bardzo we mnie siedzi, że festiwale były w parku, a park to przecież osobna parcela 😀
„San Myshuno”?! 😛