EA: Kulisy Prac Nad The Sims 4

Oficjalny wpis na EA.com

POWSTAWANIE GADAJĄCEGO SEDESU

Porozmawialiśmy z Grantem Rodiekiem, producentem The Sims 4 Miejskie życie, aby dowiedzieć się, w jaki sposób zespół wprowadził do gry gadający sedes.

Pracując nad The Sims, podejmujemy czasem dziwne decyzje, które pchają nas w niespotykane i niezwykłe kierunki. W The Sims 4 Miejskie życie w wyniku jednej z takich decyzji powstał gadający sedes. Owszem, zgadza się. Gadający sedes.

Na początku fascynował nas ogrom kultury w mieście. Znajduje ona odzwierciedlenie w jego wyglądzie, modzie Simów, różnorodności grup etnicznych, jedzeniu oraz festiwalach. 

Przez pewien czas przyglądaliśmy się przedmiotom i zajęciom, które kojarzą się nam z kulturami z całego świata. Z oczywistych względów interesowała nas kultura Japonii. Tokio to niezwykłe, inspirujące miasto, z którego zaczerpnęliśmy wiele pomysłów, a Japończycy są naprawdę wspaniałymi ludźmi.

Sęk w tym, że trudno jest wprowadzić do The Sims coś tak złożonego jak kultura. Koncepcje nie zawsze dobrze się przekładają na elementy rozgrywki. W Japonii istnieje wiele zaawansowanych technicznie urządzeń, np. toalety, które można skojarzyć ze smartfonem. Pomyśleliśmy, że fajnie byłoby umieścić coś takiego w grze. To wszystko. 

Wiedzieliśmy, że nasz ultranowoczesny sedes musi spełniać kilka warunków. Po pierwsze, Simowie powinni mieć możliwość nawiązania z nim relacji – pozytywnej bądź negatywnej. Nie tylko jest to zabawne i oryginalne, ale zapewnia również dużą korzyść w samej rozgrywce. Simowie, którzy nie mają czasu (albo ochoty) wychodzić z domu czy zapraszać do siebie znajomych, mogą się bawić w towarzystwie toalety. Pomysł spodobał się już na etapie pierwszych testów. W czasie bety jeden z naszych testerów zewnętrznych powiedział coś, co pamiętam do dziś: „Sedes był moim najlepszym przyjacielem”.

Wiedzieliśmy również, że toaleta musi dawać korzyści, które przekraczają możliwości zwykłego porcelanowego tronu. Higiena? Wiadomo! Rozrywka? A gdyby tak można było oglądać filmy? A może odpicujemy sedes? Albo zorganizujemy widowisko z udziałem bidetu? Niektóre z tych pomysłów nasuwały się same – kto nigdy nie myślał o oglądaniu filmów w toalecie? Inne były jednak mniej spodziewane. Gdyby w hotelu Bellagio mogli urządzić pokaz fontann w toaletach, na pewno by to zrobili. Jesteśmy pionierami!

Ponadto zależało nam na dodaniu zaawansowanych ulepszeń, aby jeszcze bardziej wzbogacić rozgrywkę. Sim nawiązujący relację z interaktywnym sedesem z pewnością chciałby mu czasem okazać czułość albo go pochwalić. Nikt nie chce się przyjaźnić z modelem z zeszłego sezonu. To po prostu wstyd.

Po namyśle sądzę, że gadający sedes to bez wątpienia jeden z naszych najdziwniejszych dodatków do The Sims. Zaczęło się bardzo wzniośle, później zrobiło się dziwnie, a na końcu powstał niesamowity obiekt dla samotnych Simów albo po prostu takich, którzy uwielbiają najnowsze gadżety (i lubią mieć czyste pośladki).

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

41 KOMENTARZE

  1. Dobra, wszyscy w czasie studiów nie raz po imprezie czule obejmowaliśmy sedes, ale żeby od razu robić z tego powodu obiekt specjalny?

  2. Skoro już takie możliwości to szkoda, że nie można z nim wziąć ślub, nie może nam zrobić jedzenia (No co, czemu by nie) i nie można byłoby od niego umrzeć (No gdy korzystamy z tego kibla to może się coś popsuł i porazić prądem w… nieważne)…

    • Jedna moja simka uparcie przygotowuje dania w zlewie (wmontowanym w blat). XD Więc faktycznie – czemu nie gotować w toalecie? XP

  3. „Ponadto zależało nam na dodaniu zaawansowanych ulepszeń, aby jeszcze bardziej wzbogacić rozgrywkę” – śmiech na sali 😀

    • Wymyślają takie absurdalne i głupie pomysły i je wykonują, a co z rzeczami oczywistymi?! Małe dzieci?! Animacja stawiania talerza/szklanki?!

      • No niestety…dlatego gram w TS3 i przymierzam się do kupna Rajskiej Wyspy ;). Nie mam jeszcze kilku innych dodatków, ale liczę, że też uda mnie się je kupić.

        • Ja szukam 'Wymarzone Podróże’, 'Cztery Pory Roku’ i resztę akcesorii, bo mam tylko 'Szalone Lata 70., 80. I 90′, 'Szybka Jazda’ oraz 'Film’. ?

        • Nie mam jeszcze Kariery i Skoku w przyszłość – ale Skoku nie kupię, bo wyjątkowo mnie się nie podoba.

        • Wymarzone Podróże są super, zwłaszcza te punkty wizy i meble, które dochodzą. Kariera też jest ok, chociaż nie używam zbytnio ich. Wole się skupiać na rodzinnym życiu. Ale są całkiem ok. Ze Skoku w Przyszłość prawie wcale nie korzystam. A z akcesorii polecam Imprezę w Plenerze, Luksusowy Wypoczynek i Diesel.

        • Aż mi trochę się smutno zrobiło. Kiedyś dodatek to była porządna dawka nowości – rozwój Sima, nowe interakcje, nowe obiekty i obiekty specjalne plus jakieś bajery jak np. właśnie punkty wizy i zupełnie inna rozgrywka. Cholera no. 🙁 

        • Oj tak Podróże są super dodatkiem 🙂 najbardziej lubię Al Simharę – w sumie to chyba wyślę tam moich Simów, bo dawno nie byli na wakacjach, no i też może znajdą jakieś cenne rzeczy w piramidach :).
          Jeśli chodzi o akcesoria, to mam luksusowy wypoczynek i szalone lata, ale tych drugich nie instalowałem jeszcze.
          W ogóle właśnie przed chwilą skończyłem grać w TS3 i pięknie mi gra ustawiła dzień straszenia (osobiście nie lubię tego) w noc pełni księżyca. Będzie się działo i tak klimatycznie nawet :P.

        • Moi Simowie jeszcze nigdy nie byli w Al Simharze. Zawsze tylko Francja i Chiny. Ale może pora na zmianę ?. Ja właśnie U Simów miałem Dzień Śnieżynki i pierwszą rocznicę ślubu. Może dobra okazja na wakacje ?. Tylko co zrobić z bachorami?

        • U moich Simów Dzień Śnieżynki okazał się niewypałem, ponieważ w domu nie było miejsca na prezenty :/ i było to zwykłe przyjęcie.
          Chiny też lubię, najmniej jakoś Francję, ale nie aż tak, żeby tam nie pojechać :).

        • Mi w poprzednim domu też się nie mieściło i wychodzili na zewnątrz, żeby otwierać prezenty. I na jednym próbowałem zrobić ślub, kupiłem sukienkę w Store. Oczywiście narzeczony pierwszy wyszedł z przyjęcia i na następnych trzech imprezach też. Masz SimPage?

        • SimPage w sensie konto na ts3.com? Tak mam, tylko dawno tam nie zaglądałem – musiałbym znaleźć hasło do konta albo się skupić i sobie przypomnieć 😛

        • Cold
          Zrób tzw przeze mnie 'metodę głupich błędów’ – wpisuj wszystko, o czym pomyślisz ??

        • Jasiek
          Ja zapomniałem kiedyś hasło na mail’a, librusa (#Gimbaza), kiedyś na FB… Wykorzystałem tą metodą i już staram się nie zapomnieć
          Teraz usiłuję pokonać pytanie na Origin… Czyli nazwa szkoły podstawowej do której chodziłem ?

        • Ja zawsze gdy loguje się do jednej gry zapominam jak się pisało moje hasło ?. I ta metoda chyba by nie zadziała u mnie, bo jak byłem młodszy wymyślałem jakieś głupie hasła i nie wiem co by mi przyszło do głowy rozsądnego, skoro do dzisiaj zmieniam tylko gdy muszę ?.

        • Dobra znalazłem hasło do konta 🙂 mój nick to Mara92Mara, odezwij się, to pogadamy sobie na priv 🙂 (jeśli będziesz chciał oczywiście).

        • Jasne z chęcią?, w tygodniu raczej nie gram, to może w weekend ?. Jakby co to nazywam się JasiekQ (trochę głupio ale nie miałem pomysłu).

    • Lepiej bym tego nie ujęła. Mam wrażenie, że twórcy gry uważają, iż gra bez tak ważnych elementów jak małe dzieci, pory roku i to wszystko, na co skarży się większość graczy, jest kompletna. Najpierw ta aktualizacja gender, teraz to. Co będzie dalej? Lubię czwórkę, lecz te „wzbogacanie” gry o takie bzdurne elementy zamiast zrobienie czegoś porządnego, jest moim zdaniem trochę bez sensu.

  4. Raz widzę komentarze, że rozgrywka powinna być realistyczna, później czytam jak ktoś się żali, że nie dodali jego ukochanych wampirów, a później narzekanie na to, że dodali gadający sedes, bo po co.
    Nie rozumiem ludzi :'(

    • Bo tu nie chodzi o grę tylko, żeby sobie pogadać, pomarudzić… Poszukać przyjaciół w biedzie. No a skoro brak większych problemów to nawet brak lub obecność gadającego kibla może być powodem.
      Nie brać tego do siebie, ale Pixeloowy ma rację. Wiele opinii i komentarzy jest sprzecznych.
      🙂 Pozdrawiam.

  5. Oni to chyba za dużo się najarali! Gadający sedes elementem kultury? Faktycznie tej grze gadający sedes jest niezbędny. Nie wiem czy chciałabym aby flagowym elementem przedstawionej w grze kultury np. Polskiej była złota szczotka do toalety… Ze wszystkich dóbr Japonii oni wybrali sedes?

  6. Chociaż w sumie sedes to była pierwsza rzecz, na której pokazywano serię TS, więc nie dziwne, że teraz jest gadający sedes… Za 16 lat w 2032 r. w TS8 będzie sedes, który się porusza dzięki nogom i będzie zawsze za nami chodził… (Tak w razie potrzeby ?)

    • W TS8 to nie będzie sedesów, bo sim nie będzie miał żadnych potrzeb a i tak znajdą się tacy, co będą narzekać, że gra jest za trudna.

      • Coś czuję, że tam to w ogóle niebyłoby żadnych ciekawych wydarzeń, a akcesoria będą tak okrojone, ale będą akcesoria kosztowały po 200 zł, dodatki po 500 zł, pakiety rozgrywki po 400 zł oraz powróci jeszcze Store, gdzie jedna fryzura będzie kosztowała 50 zł, a cały zestaw 300 zł…

  7. Zawsze chciałam o to zapytać administratorów, a skoro już tu jestem.
    Dlaczego jest wyłącznie opcja poparcia komentarzy, a nie można dawać minusów? To samo mnie zastanawia jeśli chodzi o posty (skoro dajecie już możliwość „Lubię to”?)

    • Najedź na ikonkę Lubię to. Wyświetlą Ci się różne reakcje na wpis – od miłości po złość. Komentarze natomiast można tylko polubić. Jeśli go nie lubisz, to go nie lubisz. 🙂

      • Jeśli chodzi o posty, bardzo przepraszam, zgadza się jest możliwość. Moje niedopatrzenie.

        Jeśli chodzi o komentarze byłam ciekawa jakie jest na to wytłumaczenie. Ale skoro nie wiecie to ok. Mimo to troszkę szkoda. Brak minusów nieco upośledza rozmowę, jeśli jest już opcja plusa. Dodatkowo minus wydaje się bardziej kulturalny niż masa nieczytelnych komentarzy pod spodem udowadniających, że poprzednik jest głupi.

        • Wystarczy dać babeczkę odpowiedzi na dany komentarz i wszyscy zrozumieją, że przedmówca raczej jest osamotniony ze swoim zdaniem 😀

        • Jest to jakaś metoda, ale nie do końca się zgodzę. To nie to samo. Osoba odpowiadająca może poruszać temat lub kierować swoją wypowiedź odmiennie. A rozpisywanie się samodzielnie powielając w większym, lub mniejszym stopniu, zdanie poprzedników odpowiadających, nieco dla mnie mija się z celem.

          A co jeśli nie ma pod spodem komentarza krytykującego wypowiedź?

          Zaletą moim zdaniem jest szybkość wyrażenia opinii, do tego jest anonimowa. Wydaje mi się, że spora liczba odwiedzających nie ma ochoty wypowiadać się samodzielnie lub nie ma możliwości rozpisywania się.

          Bardzo proszę o potraktowanie tego jako luźną dyskusję. Nie mam na celu nikogo pouczać. Raczej ciekawią mnie szczere powody takiego stanu rzeczy.:)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories