The Sims 4 Eko-życie – Szkice i koncepty

SZKICE I KONCEPTY

SimGuruGraham podzielił się ze społecznością garścią cennych informacji o nadchodzących ekologicznych akcesoriach do gry The Sims 4. Poza udostępnieniem surowych konceptów i szkiców pralki/suszarki oraz sznuru do bielizny ujawnił on również jakie elementy rozgrywki zadebiutują w tym rozszerzeniu.

pralka

Z pewnością zaciekawi Was opcja, która pojawiła się w przedprodukcyjnych planach – będzie możliwość umieszczenia suszarki bezpośrednio na pralce, uzyskując przy tym dodatkową przestrzeń. To cenna informacja, zwłaszcza dla posiadaczy Miejskiego życia, którego ciasne apartamenty aż się proszą o zaoszczędzenie jakiegokolwiek miejsca. Niestety, wszystko ma swoją cenę. Twórcy przyznali, że nie uda im się umieścić w akcesoriach funkcjonalnej deski do prasowania.

projekt

Ostatecznie, Eko-życie ma zawierać:

  • pralki
  • suszarki
  • kosze na brudną bieliznę
  • sznury do bielizny
  • balie

sznur do bielizny

Urządzenia piorące/suszące mają się trząść w trakcie korzystania z nich, co sprawi, że wszystko wokół też zacznie się trząść. Oczywiście, całość planowana jest z myślą o dodatku Psy i koty – pralka ma być miejscem, na który mogą się wdrapać nasi wąsaci przyjaciele.

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
2
+1
0

75 KOMENTARZE

  1. Fajnie, nie mogłam się doczekać jakiś nowych wieści na temat Eko życia! Troszeczkę szkoda, że nie będzie deski do prasowania bo byłoby to fajne rozszerzenie, ale jak na razie reszta mi się podoba. Cieszy mnie też to, że suszarkę będzie można postawić na pralce, dzięki temu zaoszczędzi to dużo miejsca dla tych których rodzinki mieszkają w małych domkach czy mieszkaniach. 😀 Jak na razie jestem pozytywnie nastawiona na te rozszerzenie.

  2. Fajnie, że będą – lubię takie smaczki i myślę, że kupię te akcesoria. Mam tylko nadzieję, że faktycznie te ubrania będzie trzeba prqć i wysuszyć. Wydaje mi się, że fajnie by było jakby simowie bi całym dniu noszenia musieli uprać ubrania, aby ponownie je móc założyć. Szczerze mówiąc, wątpię, żeby tak mieli zrobić – pewnie rozwiążą to jak w trójce.

  3. Nareszcie simsy 4 stają sie bardziej realistyczne. Niestety ja musze poczekać aż wyjdzie zestaw bo inaczej tego nie dostane ale myslałam że na zawał zejde jak sie dowiedzialam ze zwierzaki będą

        • Oczywiście, że nieważne! Lisy i szopy to technicznie psy i koty. Może jako elementy niezależne będą miały jakieś specjalne interakcje (jak wilk i skunks w TS2), ale tak naprawdę nie ma się czym jarać. Ludzie, czy wy się nie boicie, że rozczarujecie się dodatkiem, bo czegoś tam znowu będzie brakowało? Albo że znudzi Wam się po kilku dniach?

        • Kto wie, może będą miały specjalne opcje. Nie wiemy wszystkiego wkońcu. Zresztą, brak mniejszych z opcją karmienia niech wam weterynarz wynagrodzi.

        • Ja akurat nie, Babeczko. W Simsy 4 gram z chęcią, a rozszerzenia się nie zbudziły. Lubię tą grę, nie robię sobie też nadzieji. Myślę realnie, mi wystarczą same psy i koty, nie grałabym gryzoniami itp., więc mi akurat to zbędne. Zresztą, rozgrywka nimi chyba nie jest specjalnie rozbudowana, ale tego pewna nie jestem.

  4. Że deski nie będzie to było w sumie do przewidzenia. Mnie się teraz wydaje, że na kilka rodzai pralek i suszarek nie ma co liczyć, tak samo jak sznurki i balie będą pojedyncze w kilku kolorach… Wiecie, jak z lodami i popcornem – jedno urządzenie, bez możliwości dopasowania do bardziej eleganckich, czy tradycyjnych kuchni.

    • Przynajmniej nie mamy tylko pralki – i stara babcia mieszkająca sama i utrzymuje się ze słabej emerytury nie musi kupować nowoczesnej pralki – jej wystarczą stare, dobre metody.

      • No i w ten sposób odmawiamy babci jedzenia lodów (no bo nie można ich zrobić jakimś tradycyjnym sposobem) i popcornu, choć w normalnym życiu możemy kupić paczuszkę i wpierniczyć ją do mikrofali – bez problemu, tradycyjnym sposobem by się wpasowało w każdy rodzaj kuchni (babcię do mikrofali jakoś by się przekonało 😛 ), a tak to za „specjalny” popcorn ze „specjalnego” urządzenia mógłby Sim nastrójnik otrzymać „jak w kinie”.

        • Babcia, babci nie równa. Moje dzieci i w przyszłości wnuki beda miały extra babcie, w koncu nie wiadomo w jakim czasie toczy sie the sims 4. Wszsytko takie nowoczesne to moze jednak to my jesteśmy tymi simsowymi babciami. Dobra czepiam sie 😛

        • Czy będziesz ekstra babcią, to ci wnuki dopiero powiedzą. A nuż się okaże, że dla nich „ekstra” babcia to taka starodawna jak z filmów, gdzie siedzi na fotelu bujanym, na głowie ma podskakujący koczek, a w łapkach robótkę na drutach – czaicie to?! Inne babcie to zabierają wnukom konsole i pady, a moja ROBI RĘCZNIE NA DRUTACH! Mam oryginalne szaliki, czapki i rękawiczki, a wy co macie od swoich babć?!
          😉

        • Niestety nic. Moja babcia nie jest czadowa. Zapadła na „chorobe filipińską” i nigdy się mna nie zajmowała nierobiła dla mnie czapek na drutach, nie pocałowała w policzek czy nie kupiła czekolady na urodziny. Za to ja musiałam ja dzwigać i myc, oraz wysłuchiwac awantur jakie wszczynała. Mam nadzieje, ze moje wnuki beda mnie uwazac za dobra babcie mam zamiar dla nich taka byc. I jak beda chciały popylac ze mna na konsoli to dla nich bede obczajac nowinki cywilizacyjne a jak nie to nawet naucze sie robic na drutach i bede „staromodna”.

        • W sumie tamtą wypowiedź powinnam dać w cudzysłów i dopisać jakieś „50 lat później”, aktualnie nie jest regułą, żeby babcia wnukom kompy okupowała (wręcz odwrotnie – teraz extra babcia, to babcia komputerowa 😀 ), co innego telewizor. Co nie zmienia faktu, że rzeczywiście miałam rękawiczki na drutach robione, niestety nie przepadałam za nimi, bo były dwupalczaste, a nie pięcio. Teraz babcia już na drutach robić nie może i tylko przeprasza, że nie ma mi co dać 🙁 Ale za to role się odwróciły i teraz ja dla niej coś ręcznego od czas do czasu zrobię, choć to nie to samo co rękawiczki na drutach 🙂 No ale to jedna babcia, druga taka nie była. Może chociaż tobie z drugą się poszczęściło?

        • Wpierniczyć ją do mikrofali ? oj, rozwaliłaś Borówkę tym tekstem! Brawo! 😛 😀 Tylko teraz leżę na tym krześle rozwalona i nie wiem co zrobić…

        • Ginewro dziękuje za piękne życzenie, sama sobie też tego życzę.
          Borówko najlepiej pyszniutki dzemik.

  5. Hmm, żałuję tych desek do prasowania, ale przynajmniej pralki będą?! Nie wiem czemu je taK uwielbiam , oby było tak jak ktoś pisał, że trzeba koniecznie prać ubrania po całym dniu.

    • A co w sytuacji, jak ci Sim zmienia ubranie co chwilę (jeździsz od jednego miejsca do drugiego, bo np. pracujesz jako gwiazda internetu, a po pracy chcesz skoczyć na basen i do parku)? Będziemy liczyć, który strój ubrudził się bardziej, czy po prostu wszystkie jak leci, nawet jak jedną sekundę były założone (a przynajmniej mnie Sim potrafi pojawić się na nowej parceli w ciuchu innym, niż z domu wyszedł), uznajemy za brudne?

        • Nie do końca – bo nawet w tych „brudnych” ciuchach Sim mógł nadal popyrtalać po mieście, a Jaśkowi chodzi o to, żeby wtedy Sim nie mógł ich po prostu zakładać.

      • Jak teraz o tym mówisz to powinni naliczać czas noszenia, może konieczność prania po jednym dniu to nie najlepszy pomysł, ale jeśli Sim kilka dni z rzędu nosi ubranie, to powinien dostać zły nastrojnik, a ubrania mogłyby mieć delikatnie zmienioną teksturę na przybrurzone.

        • Zmienianie tekstury ubrań na przybrudzone to już więcej roboty dla EA xD I Ci by wtedy było z ubraniami z modów? ?

        • Hmm, nawet się nie spodziewałem, że z pralką będzie tyle komplikacji. Sam nastrojnik to trochę za mało, co jeszcze można dodać?

        • Owx24 – a jak Sim się zesika w stroju z modów, to ono nie robi się brudne?

          Jasiek – takie naliczenie pewnie EA uznałoby za marnowanie zasobów, albo tak by napisali, że podczas dodawania „+1” do odpowiednich ciuchów dla całej populacji, gra by nam się wieszała 😉

        • Ginewra – Czyli pewnie najwyżej nastrojnik przez kilka dni noszenia, chociaż pewnie będzie po prostu nastrojnik tylko po praniu :/

  6. Zgaduje dwa dni przed premierą wycieknie info o tym, ze nei ma animacji wkładania ubrań do pralki, animacji wyciagania ubrań z pralki, animacji włączania pralki, animacji wieszania ciuchów na sznurku i animacji ściagania ich ze sznurka :>

    • Oczywiście, bo w końcu od czego gracz ma wyobraźnię?! XD
      Dlatego od jakiegoś pół roku odpuszczam simsy 4 na rzecz innych, bardziej wartych kasy produkcji i niech twórcy sobie wyobrażą, że kupuję ich wybrakowany towar.

    • Myślę, że animacje wkładania i wyjmowania to będą te same animacje, które teraz towarzyszą wyrzucaniu śmieci do kosza czyli worek i sru.

      • Dokładnie tak bedzie jestem przekonana. Wieszanie na sznurku to jak zabieranie przedmiotów a włączanie pralki no co Wy jeszcze nie chcecie? xD

        • Włączanie pralki będzie animacją z robienia lodów – też będą „wsypywać” proszek i zamykać klapkę – tylko pralki musiały by być ładowane od góry.

  7. No właśnie i w momencie kiedy to gracze wybierają tematykę akcesoriów to jakoś narzekania od razu mniej… Miałem nadzieję, że tak już będzie do końca czwórki, ale po drodze pojawił się Fitness i Małe Dzieci (meh)

  8. Trochę mnie to śmieszy, bo większość (zaznaczam, że nie mówię to u o wszystkich) komentarzy jest „wow!”, „jak super”, „czekałam/-em na ten dodatek”, „już nie mogę się doczekać”. A zakładam, że jak ten dodatek/akcesoria/pakiet czy inny psikut wyjdzie to posypia się lawina komentarzy „ale to beznadziejne”, „EA się pogrąża” i tego typu komenatrze. Więc po co chwalić już dzień przed zachodem słońca? 😉
    Ja ogólnie przyznam, że moją jedyną rozgrywką były tradycyjne Simsy 1, a z nich od razu przerzuciłam się na Sims 4, ani razu nie grałam w Sims 2 czy w Sims 3, więc ciężko mi ocenić te dwie gry pod względem jakiejkolwiek grywalności, mimo to nie zdarzyło mi się jak co niektórym ciągle narzekać, jakie to Sims 4 są be, fuj i wgl do bani. Może nie jestem też zadowolona aż tak, ale jednak potrafię się cieszyć z tego co nam dają, a tu w większości widzę lincze i negatywne opinie. Jedyny pakiet pod którym widziałam pozytywne komentarze to chyba ten o Wampirach. To nie jest żaden najazd na ludzi, którzy grają w tę grę, tylko po prostu już za przeproszeniem ileż można w kółko ciągle czytać to samo? Chcieliście rozgrywkę gdzie jest więcej interakcji rodzinnych, wyszedł pakiet „Być Rodzicem” – źle. Chcieliście zwierzęta w swojej rozgrywce, wychodzi dodatek „Psy i Koty” – źle. No, ale cóż jak to mówią wszystkim nie dogodzisz. 🙂

    • Ja też w sumie nie mam za bardzo porównania do TS4. TS2 miałam od razu że wszystkimi dodatkami wtedy gdy było za darmo, a TS3 dostałam na 11 urodziny że wszystkimi dodatkami. Zatem TS4 będę ocenić gdy już wyjdą wszystkie rozszerzenia

    • To wróć tutaj ze swoim komentarzem na temat czwórki, jak już pograsz w dwójkę i trójkę. Zapewniam cię, że zrozumiesz, o co fani się tak plują i dlaczego obecne dodatki wychodzą w formie nie do zaakceptowania.

      • Przyznam szczerze, że to na pewno nigdy nie nastąpi, ponieważ szkoda jednak mi wydawać pieniędzy na te części. Ale moja siostra gra w The Sims 3 i też nie chwali sobie aż tak bardzo tej części (ciągłe bugi, lagi, wyrzuca z gry). To też nie jest tak, że w każdej grze są same plusy, a w drugiej minusy, jedynie twierdzę, że ani Sims 2 ani Sim 3 również nie były grą perfekcyjną. 🙂

        • Nie były perfekcyjne, ale lepsze od Czwórki pod względem grywalności i zawartości dodatkowej 😉

        • Lagi, bugi i wyrzucanie z gry zdarza mi się nazbyt często w Czwórce 😉 Zwłaszcza dwa pierwsze, a jeszcze bardziej zwłaszcza lagi 😀

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories