-
-
Tez tak miałam moim jedynym pomysłem było przestać grać w simsy i wrócić do nich jak się przekonam. Zaczęłam od stworzenia simki skupieniu się na karierze i jej rozwoju potem adopcja psa, jej przyjaciel zmienił się w ojca jej dziecka nie wiadomo skąd i tak zaczęła się ich miłosna przygoda która kończy się tym ze mam 8 osobowa rodzinkę i ledwo ich wszystkich ogarniam i cały czas jest co robić z nimi wiec może tez spróbuj
Profil Użytkownika
Poznaj mnie lepiej!
Ja w takich momentach staram się stworzyć jakiegoś ciekawego Sima o ciężkiej osobowości i bardziej „wymagających” zainteresowaniach. Ostatnio np. stworzyłem Sima, który był podróżnikiem i zajmował się odkrywaniem tych wszystkich opcji w Przygodzie w dżungli i Śnieżnej eskapadzie. Oprócz tego nie miał on za dużo gotówki, utrzymywał się jedynie z tego co znalazł na wyprawach i był leniwy, co znacznie utrudniało rozgrywkę. W sumie przegrałem nim kilka fajnych godzin, dobrze się bawiłem i wypełniłem kilka aspiracji, znalazłem kilka pełnych kolekcji oraz dorobiłem się nim sporych pieniędzy.