Strona Glówna Fora THE SIMS 4 Porozmawiajmy o grze Najdziwniejsze historie Waszych Simów

ostatnio zaktualizowano przez Truskawka 5 lat, 3 miesiące temu
15 uczestników
16 odpowiedzi
  • Autor
    Odpowiedzi
  • #47431

    Ja stworzyłem Jasona Voorhees’a, który zabijał Simów w Granitowych. Spowodowałem za pomocą modów apokalipsę zombie. Stworzyłem Janusza, Grażynę, Sebę i Karynę oraz ich dzieci. W moim simowym świecie pojawiła się także Aniela Bogusz. Zorganizowałem simowe Igrzyska Śmierci. W Trójce stworzyłem wiedźmę, która podpalała domy, a raz podpaliła samochody na parkingu przed kinem. SimBotem niszczyłem samochody. W Dwójce chciałem zrobić cmentarz i zabijałem Simów kodami.

    #47440
    Ylaris
    Uczestnik

    Ja w 3 wybijałam całą rodzinę Ćwir, połowa się utopiła w basenie, inna część spłonęła i zostało mi tylko najmłodsze dziecko, opieka społeczna się zbugowała na strychu i nic nie mogłam zrobić >?< Dodałam Mrocznego Kosiarza do rodziny i zmieniłam go w simorośl… (Ten widok na zawsze pozostanie w mojej pamięci).Robiłam podobizny Misiów Haribo, a później je łączyłam, aby… Znaleźć nowy smak! ^-^

     

    #47459
    Xardy
    Uczestnik

    Mnie niedawno umarł Sim i jego syn poprosił by Mroczny Kosiarz go ożywił… Godzinę dwie godziny później znów umarł. xD

    Moja mina i mojego brata była bezcenna xD

    #47485
    Remczak
    Uczestnik

    Ja w the sims 2 budowałem w domach dla dzieci place zabaw żeby nie wychodziły z domu.

    #47499
    Herbatnikowa
    Uczestnik

    Spaliłam jednego sima który był zaręczony, a potem utopiłam jego ukochaną. Wymyśliłam że oszalała z rozpaczy i postanowiła się zabić.

    #47500
    Nacia?
    Uczestnik

    Jako, że bardzo lubię Pamietniki Wampirów, to postanowiłam stworzyć postaci z serialu i oczywiście siebie 😀 W ten sposób stałam się żoną Damona Salvatore

    #47501
    FlameBerry
    Uczestnik

    Wśród znajomych jestem znana z patologi jaką czynie w swoich grach XD z modem MCC stworzyłam na przykład wielopokoleniową rodzine wampirów, gdzie obowiązkiem jest zachowanie czystej krwi, więc żenili się tylko w obrębie rodzinnym. W ogóle lubuję się we wszelkich wyzwaniach i ten cudowny mod nareszcie mi umożliwił w Amazonkach bara bara bez zobowiązań, gdzie nie trzeba sie miziać przez godzine z niewolnikiem 😀 Generalnie lubie sobie też tworzyć dwory pełne niewolnic… Ograniczenie simów do 8 mnie boli, ale na to już modów nie chce pobierać XD

    #47502
    GlossyGem
    Opiekun forum

    Kochani, krótsze tytuły tematów 🙂

    #47521

    Czy Ty zedytowałeś tytuł?

    #48415
    Marina1234
    Uczestnik

    Wszystkich simów których napotykałam zamykałam w piwnicy, a gdy już umarli to robiłam im cmentarz 😉

    #48438
    Kasik
    Uczestnik

    Kiedyś stworzyłam w TS4 szczęśliwą rodzinkę 2+2 z kotem. Mieli piękny kominek w salonie przed nim dywan i wygodne kanapy… Wiadomo jak to się mogło skończyć. Pożar, umarli wszyscy oprócz matki i kota. Kobieta wyszła więc za mąż drugi raz, a zapomniałam o wyłączonej wolnej woli i mężowi się zmarło z głodu. Kolejny mąż umarł naprawiając elektronikę w domu (miał wysoką umiejętność majsterkowania). Czwarty z kolei zatruł się nigiri z rozdymki na romantycznej kolacji. Ta simka była jakaś pechowa. Żaden mąż nie przetrwał dłużej niż simowy  tydzień. Przypadkowo wyszła mi czarna wdowa.

    #48546
    Pquest
    Uczestnik

    Na zakończenie urodzin mojego sima, chciałem urządzić pokaz fajerwerków. Więc ustawiłem je (te największe opakowania) przed wejściem do domu między drzewami, bodajże 2 cytrynami i 2 wiśniami. Na koniec zebrałem wszystkich z rodziny (czyli ok. 8 osób) przed domem, by uczcić te urodziny. Skończyło się to tym, że ok. połowa, ew. 3/4 rodziny prawie spłonęło żywcem. A na domiar złego seniora rodu, który obchodził urodziny, porwali kosmici…

    #52627
    Ginewra
    Uczestnik

    W TS3 grałam Simką, która była super-hiper nowoczesnym robotem (zwykły Sim, ale wpisywałam kod na blokowanie potrzeb) i tworzyłam jej historię. Stworzyła ją kobieta-naukowiec dla swojej siostry. Siostra była straszną bałaganiarą, więc pomoc robota była na wagę złota. Po pewnym czasie siostra stwierdziła, że nie chce takiego bezrozumnego chobitsa i zainstalowano robotowi chip od świadomości. Robocica nadal mieszkała ze swoją „panią”, ale potem doznała instynktu macierzyńskiego i postanowiła znaleźć sposób na stanie się prawdziwym człowiekiem – swojej właścicielce się do tego nie przyznała, poprosiła ją za to „o wolne”, żeby mogła zacząć żyć na swój własny rachunek. A gdzie najprościej znaleźć sposób na przemienienie robota w prawdziwego człowieka jak nie w Moonlight Falls? I to właśnie tam zaczyna się jej prawdziwa przygoda 🙂 Taki mały spoiler, bo pisać na bieżąco o tej historii na tym forum nie będę, a to też była dziwna historia… Robocica zakochała się w weterynarzu. Weterynarz pewnego dnia został ukąszony przez jakiegoś obcego (spoza Moonlight) wampira, przez co przechodził przemianę. Niestety robocica była go odwiedzić w tym czasie, a weterynarz, nie mogąc się opamiętać, rzucić się na nią i wypił jej plaz… no właśnie nie plazmę, tylko olej, który miała zamiast krwi, więc się zatruł na śmierć.

    #62503
    Domcia
    Uczestnik

    Pquest nieźle się uśmiałam! Ja nie mam jakiejś wyjątkowej historii ale czytając Wasze chyba się zainspiruję! 🙂

    #62504
    Iga
    Uczestnik

    Gram sobie w TS4 i mam imprezę basenową (dodałam sobie takie święto). No i robię stop, bo mama mnie woła (xd), wracam, a tam wszyscy simowie (oprócz mojej simki, tylko goście) nie żyją XD Pozdrawiam 😀

Oglądasz 15 wpisów - 1 z 15 (wszystkich: 17)

Musisz być zalogowany, aby odpowiedzieć na ten temat.