Strona Glówna Fora THE SIMS 4 Dodatki Co sądzicie o festiwalu miłości?

ostatnio zaktualizowano przez Evaerynth 5 lat, 11 miesięcy temu
7 uczestników
6 odpowiedzi
  • Autor
    Odpowiedzi
  • #53153
    Orzeszek
    Uczestnik

    No witam!

    Mam takie pytanko do Was. Chodzi o to, że wczoraj moja simka wybrała się na festiwal miłości i doszedłem do wniosku, że ten festiwal to kompletna klapa… Myślę, że problem polega na tym, że… Nie ma się w nim zakochiwać. Randomowi simowie są -…. Wszyscy dobrze wiemy jacy są randomowi simowie… Może trzeba wybierać się na festiwal jako małżeństwa, czy już jako pary to przynajmniej wiadomo z kim flirtować. W ogóle guru miłości to też nie jest nic zachwycającego. Marzeniem byłoby jakby te rady miały odniesienie do gry, czyli jak guru mówi „twoja miłość jest blisko” to gra tworzy jakiegoś przystojniaka który stoi tam w tłumie i trzeba go znaleźć…

    Denerwuje mnie też to, że jak już znajdziesz kogoś do rozmowy i zaczniesz budować z nim jakąś relację, to zaraz znajdzie się jakiś osioł który się do was dołączy i zacznie wam truć jakieś pierdoły…. *Facepalm* powinien być filtr, aby gra nie doprowadzała do rozmów w trójkę i w więcej osób, wtedy byłoby też bardziej klimatycznie…

    Co o tym myślicie? Może jest wśród Was ktoś, kto na przykład lubi festiwal miłości? Może są jakieś miłe argumenty „za”? Moim byłyby – żeby nie było że widzę same negatywy – specjalne interakcje tylko dla festiwalu. Podzielcie się swoimi myślami na ten temat ?

    #53158
    Milah.
    Uczestnik

    Festiwal miłości? Aj, sama za nim nie przepadam. Raz kiedyś pójdę, ale nie jest to coś przyjemnego, co wiele by dodawało do mojej rozgrywki, którą aktualnie prowadzę. Wszystkie inne festiwale lubię, uwielbiam! Ale ten wypada przy nich dość słabo.
    Przynajmniej takie jest moje zdanie, a rozmowy grupowe i flirtowanie przy innych Simach nie jest takie fajne. Podoba mi się szanowny Guru haha. 😀 Świetny pomysł, tylko troszeczkę niedopracowany. Gdyby jego rady i słowa miałyby jakiś wpływ na życie Simów… to by było idealnie. 😉

    #53160
    Ginewra
    Uczestnik

    Z tym tworzeniem przystojniaka byłby jeden problem – jak „powiesz” grze, jaki typ urody to „przystojny”, a jaki nie? Musieliby zrobić coś w rodzajów szablonów, a wtedy mogłoby się skończyć na „o… przystojny ten twój Sim, czyżby z festiwalu miłości? Bo wygląda podobnie jak małżonek mojej Simki.”

    Ja na ten festiwal chodzę albo małżeństwem/parą, albo jak zaprasza Sim, z którym chciałabym związać moją postać. Próbowałam kilka razy, jak Ty, znaleźć na festiwalu „miłość życia”, ale najczęściej pojawiali się tam panowie bez żon (w sensie że żonaci, ale bez nadzoru 😀 ). Raz się tam wybrałam, żeby „wziąć ślub pod wpływem chwili” – brakuje mi, żeby ta możliwość była dostępna dla niezaręczonych Simów, ale o wysokich paskach znajomości. W mojej historii wyglądało to tak, że dwie siostry kochały się w jednym Simie – jedna leciała na jego kasę, a druga na charakter. Facet spotykał się najpierw z tą pierwszą, wyglądało na to, że go nawet całkiem usidliła, a potem zaprzyjaźnił się z drugą sióstr, a na festiwalu miłości Sim przejrzał na oczy i stwierdził, że jego drugą połówką jest ta druga „mniej ładna, ale mądrzejsza” siostra. Stąd też i „nieplanowany” ślub. Więc historie pod ten festiwal można tworzyć, ale technicznie to rzeczywiście kuleje.

    Fajnie by było, gdyby na tym festiwalu swatali się Simowie z okolicy – niekoniecznie randomowi, ale ci, którzy w mieście mieszkają, albo są w skrzyni rodzin (wtedy samemu można samotnych przystojniaków dodać do świata i czekać, aż się pojawią w mieście i na festiwalu). Wtedy guru mógłby mieć opcję „zeswataj z kimś” lub „opowiedz mi o wolnych ciachach z okolicy” (wtedy mógłby podać imię i nazwisko delikwentów, oraz np. jedną ich cechę oraz numer telefonu do nich – żeby dało się skontaktować, zamiast szukać wiatru w polu)  i lepiej by się sprawdzał jako guru miłości 😀

    W sumie, na upartego, skoro można tworzyć sobie w CASie randomów z Galerii, Maxis mogłoby sobie stworzyć system oznaczania samotnych, a pięknych Simów (skoro dodają polubienia, to kliknąć przy tym w ukrytą opcję „ładny Sim” nie stanowiłoby problemu). Wtedy na festiwalu mogliby się takowi, żywcem wzięci z Galerii, pojawiać. Tylko wtedy tracimy informacje o autorze, a jak publikujemy swoją rozgrywkę, ktoś mógłby się oburzyć „ściągnąłeś mojego Sima i nie wspomniałeś o tym!”, choć ściągnięty przez gracza by nie był, tylko zassany przez grę na potrzeby festiwalu.

     

    Ściana tekstu napisana, spełniłam więc swój dzisiejszy obowiązek ^^

    #53166
    Hejkasz
    Uczestnik

    Ja lubię bo są tam kwiaty które dają mi dużo pieniędzy ^^. Nie lubie tych przepowiedni i zazwyczaj nie mam co robić na tym festiwalu.

    #53176
    Rika
    Członek

    Jestem zdania,  że w ogóle te festiwale kuleją… Natomiast uważam, że @Ginewra wpadła na genialny pomysł odnośnie umieszczania na festiwalu miłości Simów ze skrzyni rodzin. Pewnie w końcu ten nasz wymarzony przystojniak by się pojawił 😀

    #53404
    SimPaulina
    Uczestnik

    Ja za festiwalem miłości nie przepadam, bo zawsze gdy się tam wybiorę, to coś mi się zepsuje w historii np. idę tam z parą, która ma wysoki pasek relacji i nagle Sim zaczyna flitrować z jakąś babcią. Albo wchodzę potem do swoich innych rodzin i okazuje się, że mają jakieś romantyczne relacje z dziwnymi Simami, chociaż w mojej historii są kochającym się małżeństwem.

    Ogólnie mówiąc festiwal może być tłem do jakiejś fajnej historii, ale nie ma na nim nic ciekawego do zrobienia. Fajnie byłoby, gdyby wprowadzał więcej romantycznych interakcji np. wolne tańce czy zrywanie kwiatów dla ukochanej osoby.

    Jeśli chodzi o festiwale, to moim ulubionym pozostaje Zlot Zapaleńców. Jest on moim zdaniem najlepiej dopracowany.

    #53408
    Evaerynth
    Uczestnik

    Też uważam, że Festiwal Miłości wypada słabo w porównaniu z innymi festiwalami z „The Sims 4”. Poza tym ostatnio gram Simką, która nie skupia się na romantycznych związkach, więc nie za bardzo ma co tam robić.

Musisz być zalogowany, aby odpowiedzieć na ten temat.