Strona Glówna › Fora › THE SIMS 4 › Porozmawiajmy o grze › Króliczek lodówkowy czy lama?
-
AutorOdpowiedzi
-
14 czerwca 2018 o 19:15 #55815aga5myszkaUczestnik
Witam!
Na wstępie zaznaczę drogi Karolu, że nie wiem czy jest to w dobrym dziale, ale na mój mały rozumek zalicza się do rozmowy o grze ?
Wracając do tematu wątku. Chciałabym was zapytać, co oprócz oczywiście plumboba, jest bardziej rozpoznawalnym symbolem simsów, króliczek, lama a może coś zupełnie innego?
Moim skromnym zdaniem króliczek lodówkowy jest (zaraz po plumbobie i legendarnym już topieniu Simów w basenach bez drabinki) najbardziej charakterystycznym symbolem serii. Z tego co wiem, pojawia się on we wszystkich odsłonach i jest uważany za swoistego Easter Egg’a, którego dostaliśmy od twórców. Lamy też kojarzą mi się bardzo z Simsami, ale niestety nie aż w takim stopniu. Króliczek jest jednak taki niepowtarzalny, a ostatnio widzę sporą modę na lamy. ?
Tak więc, teraz chciałabym poznać wasze zdanie na ten temat. ? Zapraszam do dyskusji!
14 czerwca 2018 o 20:45 #55834GinewraUczestnikO ile Króliczek wkradł się niepostrzeżenie (tam był, tu był), tak Lama przejęła Trójkę do reszty – więcej o niej się wspominało przy różnych okazjach (np. opisy wyskakujące przy okazji pracy, albo w gazetach), niż o Króliczku 🙂
A skoro piszesz o drabince, to nie należy zapomnieć o takim symbolu Simsów jak „zabij Sima na 100 wymyślnych sposobów” 😉 Innym symbolem jest legendarna rodzina Got… Ćwirów 🙂 Ach ta Maj… Bella 😀
14 czerwca 2018 o 20:52 #55835EvaerynthUczestnikJak dla mnie „większym” symbolem serii jest lama. Strój lamy, Stadion Lam, gra w „nie obudź lamy”, ubrania i ozdoby z lamą… wszędzie jej pełno. 😀 Króliczek lodówkowy nie jest aż tak zauważalny.
14 czerwca 2018 o 21:28 #55836aga5myszkaUczestnik@Ginewra jak ja mogłam zapomnieć o szlachetnej Belli i jej czerwonej sukience! Co racja, to racja Ćwirowie, wraz ze swoją mroczną aurą na dobre wpisali się na karty całej serii.
@Evaerynth owszem lama całkowicie opanowała grę ? Aczkolwiek w trójce dość irytowała mnie maskotka uniwersytetu, która zawsze odwiedzała moją rodzinkę i o wiele za długo przebywała na ich parceli. Jednak mimo wszystko będę przystawać przy swoim, ponieważ Króliczek jest taki subtelny, czai się w kącie i też, trzeba przyznać jest dość niekonwencjonalny. No wyobraźmy sobie różowego królika w naszej lodówce ? -
AutorOdpowiedzi
Musisz być zalogowany, aby odpowiedzieć na ten temat.