B jak Brak

Na to czekałem. Super artykuł 🙂
Ale brakuje mi jeszcze artykułu N jak Nowości, czyli co się pojawi w TS4 NOWEGO, aby skonfrontować obie strony. To może pomóc mi w decyzji o kupnie 😀

Myślę, że większość rzeczy dojdzie w aktualizacji, ewentualnie dodatkach. Gra wydaje się teraz trochę uboga w porównaniu do poprzednich części 😥
Oby tylko nie było bugów ani „Program Sims 4 przestał działać” 🙂

Duzo tych braków i niektóre BARDZO mi się nie podobają. Pozstaje teraz liczyć na mega dużo rzeczy w dodatkach.

To na procku 64-bitowym nie pójdzie? 😛

Idealny post. Seria The Sims kończy się, jeśli już tego nie zrobiła. :v

„Brak mechanika (Sima naprawiającego obiekty, zapomniałem konkretnej nazwy)” – technik naprawczy 😉
Jak tak zebrałeś te wszystkie braki w jednego newsa to TS4 naprawdę blado wypada przy reszcie.

brak opiekunek do dziecka? jak to ma niby wygladac?

Przewijaka nie było w podstawowej wersji The Sims 3…

Brak mechanika (Sima naprawiającego obiekty, zapomniałem konkretnej nazwy Razz)

Majaster

Jedyne co mi się nie podoba to Brak NPC, małych dzieci i basenów ale dojdą w aktualizie, brak samochodow Ale i tak zagram

Jestem coraz bardziej załamana nadchodzącą grą. Jakoś najbardziej boli mnie brak króliczych nor takich jak szkoła, brak małego dziecka czy opiekunek dla dzieci. A noworodek jako przedmiot to już zupełna masakra.

Jeśli będę długo grać i wszystkich simów ożenię z moimi i potem umrą to świat będzie pusty? Mam nadzieję że to poprawią.

Brak ?co mnie kręci? – chodzi o to z The Sims 2? 🙂 To też doszło dopiero w Nocnym Życiu jeśli dobrze pamiętam… 😛

Chyba że chodzi o te ulubione potrawy, muzykę i kolor… ;P

Ej! Jak w aplikacji „Can You RUN it” po „testach” jest napisane że TS4 nie będą działać na moim laptopie, a mam Windows 7 Home Premium x64, a gra jest x32 to zadziałają?

_____
To w The Sims 4 nie trzeba będzie płacić rachunków ^-^

„The Sims 4 to zupełnie nowa gra i nie musi ona kopiować rozwiązań z poprzednich generacji.”
Aczkolwiek to kontynuacja serii, a w dodatku porównują ją do poprzednich części, więc jak najbardziej powinni kopiować i udoskonalać.

– Mniejsze wymagania gry,
– Emocje,
– Mnóstwo nowych umiejętności,
– Dużo więcej karier niż w podstawach innych gier The Sims,
– Warsztat do wytwarzania własnych obiektów,
– Bary
– Dużo więcej obiektów niż w poprzednich podstawach,
– I wiele, wiele innych nowości,
To się już nie liczy? Tylko braki? Inne serwisy podchodzą neutralnie co do premiery The Sims 4 a tutaj planuje się jak najbardziej zniechęcić ludzi do zakupu…

„The Sims 4 to zupełnie nowa gra i nie musi ona kopiować rozwiązań z poprzednich generacji.” – to niech nie nazywają tego simsami.
Brak niemowlęcych akcesoriów (łóżeczka, przewijaki) – przewijaki doszły w store dopiero później, a do łóżeczek to chyba niemowlaki będą przyczepione, prawda?
Brak zwykłych karier (biznes, edukacja, medycyna, prawo) – edukacja doszła w karierze, a prawa przecież w ogóle nie ma.

i tak kupie mówcie sobie co chcecie

W The Sims 4 jest mało funkcji, jednak jeśli są to wyglądają na mega dopracowane.

Nie byłem pewny co do zakupu TS4. Zastanawiałem się nad tym czy nie kupić gry jak stanieje.
Teraz zastanawiam się czy w ogóle jest sens ją kupować. Te braki w wielkim stopniu zabierają realistyke z „symulatora życia”. Braki podstawowych rzeczy jak baseny, małe dzieci, samochody, piwnice, chorób i przeziębień czy zwykłych normalnych karier powoduje że w żadnym stopniu gry TS4 nie możemy nazywać symulatorem życia. Od początku firma tworząca The Sims 4 mydliła nam oczy nowym trybem tworzenia sima i budowania i emocjami. Na ch*j mi emocje jak ta gra nie przypomina prawdziwego symulatora życia człowieka.
Kaspian poprostu czwórka wypada w porównaniu z trójką o wiele gorzej. Wiele ludzi woli dalej pogrywać w TS3 niż nadchodzącą tz. „nową generacje”.
Kończąc temat który zacząłem, TS4 nie kupie w ogóle a skupie się na kupowaniu przecenionych dodatków do starszej a lepszej części simów. Wyjde na tym lepiej niż płacąc bardzo dużo pieniędzy za symulator życia który nim nie jest. Dziękuje 😀

Reasumując ta gra to gówno ; )

Nie rozumiem waszego spaczonego myślenia. Większość z was pisze, że wszystko dojdzie w dodatkach, no dobrze ale kto kupi takie gówno? Skoro gra jest rozbita pewnie na 40 dodatków, SERIO? 1 dodatek koszt 100zł, ludzie kupcie sobie ciuchy czy coś, za pełną serię dodatków można byłoby spokojnie uzbierać nawet na galaxy s5…

Jakoś wiele innych produkcji np GTA V potrafi sprostać wszystkiemu, a gra w porównaniu do tego gówna (The sims 4) wypada o niebo lepiej!

Nie no tego już ze wile to chyba jakaś kpina :/ 🙁 na serio 🙁 rozumiem że producenci zaczynali wszystko od zera no ale bez przesady, rzeczywiści CAS jest na prawdę dobrym pomysłem i tryb budowania też ( jak również to że będzie można zmieniać wielkość niektórych przedmiotów ” podobno” 😛 )ale reszta mnie dobija :/ niestety nie mam zamiaru przeznaczyć choć by złotówki na grę w której nie ma podstawowych rzeczy ( jak basen czy małe dzieci – już sam brak Create a Style jest WIELKIM minusem ). Jeżeli nie ma takich rzeczy w podstawie, a żeby były ( a nie wiadomo czy nawet się pojawią ) trzeba będzie kupić kolejny dodatek za min. 90-100 zł ( bo wątpię żeby większość braków uzupełnili w zwykłej aktualizacji ) to ja na prawdę sobie za taką „przyjemność” podziękuję. I zamiast iść do przodu twórcy The Sims staczają się powoli na samo dno. NA PRAWDĘ BARDZO PRZYKRO MI TO PISAĆ 🙁 🙁 🙁 🙁

Mówisz że nie oceniasz gry, ani nie zniechęcasz do kupna.
To po kiego piszesz same negatywy? Same braki?
Może napisz co dodali Twórcy?
Jak zmienili tryb tworzenia sima i tryb budowy?
Możliwości jakie daje nam 4.
Nie jesteś moim zdaniem tak bezstronny/na jak próbujesz być.
Jak bym przeczytała tylko ten post, nie wiedząc o tym co dodali na twórcy 4 na pewno bym nie kupiła.
Prościej mówiąc – kompletnie zniechęcasz ludzi do kupna.

czy rzeczy których brak w podstawie bedą w ddadkach

Gram.pl, reddit, zagraniczne serwisy o grach, nigdzie nie widzę tych „pochwał”. No chyba że na polskich blogach simsomaniaków. Na grę zewsząd spada krytyka. Grafika jest okropna, a wcale nie będzie działać lepiej, bo gra nadal jest w 32 bitach. Liczba braków definitywnie świadczy o tragizmie TS4, i ten żałosny bełkot, że simowie nareszcie mają emocje… Co mi kurka po tym, że simowie mają bardziej dopracowane animacje, kiedy na każdym kroku odkrywamy kolejne skandaliczne fakty o The Sims 4?! Miasto jest śmiesznie małe, wypchane zapychaczami, nie ma pojazdów, ani nawet budynków miejskich! Szkoła, hah! Nie kupię nawet w przecenie za 30 zł, jak to jest teraz z tym Simcity. Jest dużo lepszych gier…

Aha.Czyli sima mam pochować w ogródku,a jedzenie znajdę w lesie?What the…

Ogrodnicy sa,chyba ze ich usuneli.Ja za dziecmi w simsach nie przepadam.Podoba mi sie ze postawili na nature,wyglad.umiejetnosci i czlowieczenstwo i tak kupie po premierze, chocby nawet dzieci mialo nie byc.

Karol, jak już pisałem, zupełnie nie rozumiem dlaczego się tak tłumaczysz na wstępie postu z tego, że napisałeś prawdę 😉

Ładnie cię EA postraszyło, że taki wstęp walnąłeś w poprawce 😀 warunkiem ponownego umieszczenia tego artykułu tutaj było zrobienie podobnego z zaletami gry?

Bardzo nędzna na czwórka.
Myślę, ze bardzo szybko się znudzi, bo niewiele w niej możliwości. Kilka ułatwień w trybie budowania, emocje i stwórz sima – fajnie, ale to nic rewolucyjnego! W kolejnej odsłonie tak popularnej gry oczekuje się czegoś mega, co przyćmi poprzednie gry, a tu nowości na tle strat wypadają blado.
Ktoś bardzo, ale to baaardzo spartaczył tą robotę. Mam nadzieję, że recenzje i zyski ze sprzedaży będą tak kiepskie, że ludzie z EA zrozumieją, że coś zrobili nie tak.

* dwójka – grafika 3d i starzejące się simy, trójka – otwarte miasto, odwiedzanie sąsiadów – to są zmiany które odmienią całą rozgrywkę, a co oferuje nam czwórka? Bardziej emocjonalne simy? Naprawdę tym chcą nas przekonać do tej gry? Uprzyjemni to rozgrywkę, ale nie odmieni w znaczny sposób.
Jestem bardzo zawiedziony doniesieniami i gameplayami z nowej odsłony The sims. :no:

Przeczytajcie uważnie wpis. Lista ta służy WYJAŚNIENIU wszystkich braków, a NIE ocenianie ich lub krytykowaniu.

Co do mojego stosunku do gry:
Od samego początku gdy usłyszałem, że nie będzie małych dzieci i basenów myślałem „Żenada. Mają zamiar to sprzedać?”
Lecz po obejrzeniu gameplayów uświadomiłem sobie, że jednak dużo pracy włożyli w zachowanie simów (mogą robić kilka rzeczy jednocześnie!).

Zawsze czegoś brakowało w każdej generacji simów. Pamiętacie, że podstawa trójki również wyglądała blado przy całym zestawieniu Sims 2? Tak samo jak teraz. Czwórka ma swoje plusy i minusy. Coś dodadzą, coś usuną. Wydaje mi się natomiast, że sporo rzeczy dojdzie w aktualizacjach a jeszcze więcej w dodatkach.

Nie podoba mi się za to fakt, że gra będzie działać tylko w wersji 32bitowej. Tak jak ktoś wyżej napisał – przy samej podstawce – ok, ale gdy dojdą dodatki to nie będzie kolorowo. Mogli pomyśleć o tym i dać możliwość pobrania wersji do wyboru. Tak zresztą było z którąś wersją Battlefielda. Mam nadzieje, że zastanowią się nad tym, wypuszczając później jakiegoś osobnego klienta gry.

Wczoraj zakupiłem The Sims Historie The Sims Historie Kolekcja. Wszystko, fajnie i pięknie! Po przejściu The Sims Historie: Z życia wzięte i The Sims Historie: Ze świata zwierząt oficjalnie stwierdziłem, że są lepsze niż The Sims 4 (chociaż w The Sims 4 można mieć 8 simów w rodzinie a w The Sims Historie: Z życia wzięte tylko 4). Mimo wszystkiego The Sims 4 to słabe połączenie wszystkich simsów (nie licząć właśnie Historii, które wykorzystują silnik The Sims 2 i The SIms Średniowiecze, które wykorzystują silnik The SIms 3 i są lekkim odzorowaniem Historii.). Po przeczytaniu postu zdecydowałem, że oficajlnie nie kupuje The Sims 4, (MOŻE pobiore z internetów). Dodatkowo jestem w szoku z tytułu, przedmiotowości niemowląt, i braku ich potrzeb! (przynajmniej można i nie szpecić domku kołyską i wydawać kasy na pokój dla niemowląt, tylko postawie kołyske na podwórku). The Sims 4 jest owiele ograniczona. 😛

Grę kupię bo od samego początku pcham kasę w simsy i nowe lepsze komputery aby ta gra uciągła. Jestem jednak tak bardzo zawiedziona, tak oszukana przez EA że nie macie pojęcia.

Piszecie, że nie ma podstawowych rzeczy, czyli basenów.
Kto z was ma pod domem basen na świeżym powietrzu?
Ja jestem miłośnikiem TS2, więc brak samochodów mnie nie rusza. Niemowlaki jako obiekty toleruję. Najbardziej zabolał mnie jednak brak zmywarek, ale możliwe, że zaraz po premierze zaleje nas fala aktualizacji.

Pamiętacie jak było z SimCity 2013? Zaraz po premierze, gdy padły serwery, została okrzyknieta najgorszą grą świata. Teraz, po serii aktualizacji, wiele osób zmieniło zdanie.

Ja i tak kupie TS4. Przynajmniej będę mógł ocenić i mieć powody do krytyki! 😀

Ja mam pojęcie 🙂 Ta firma mnie wiele razy zawiodła i oszukała, robi to dalej.

Nie przesadzajcie. Uważam, że trójka ma wiele więcej minusów. Każda gra ma swoje wady i zalety,(nie spotkałam się jeszcze z idealną) a oskarżanie autora postu o zniechęcanie do kupna jest, z Waszej strony zwyczajnie głupie. No bo jak w pozytywny sposób można wypowiedzieć się o brakach??? Niektóre z nich bardzo mi się podobają (np. brak komornika, a zamiast tego odcięcie prądu i wody), niektóre z nich w ogóle mi nie przeszkadzają, a jeszcze inne nie zmieniają diametralnie gry The sims 4.
Rozpisałam się trochę, jednak uszanujcie i moje zdanie. Pomimo tych wszystkich (jak Wy się wypowiadacie) negatywów, gra bardzo przypadła mi do gustu i na pewno w nią zainwestuję.

Dobrze, jeżeli ta gra kosztowałaby 50zł to braki są do zaakceptowania, a kosztuje 200 i nie jest warta swojej ceny. Ja nie potrafię sobie wyobrazić tego jako można chcieć wypuścić na rynek taki bubel, pełen niedoskonałości, braków za taką kasę. To jest nie do przyjęcia.

Chwała ci za to, że pomimo tylu braków potrafisz jeszcze zachować obiektywizm. Przyznaję, że na początku byłam zachwycona tą grą i jako jedna z niewielu osób (pomimo braku CASu i marnej grafiki) byłam wręcz przekonana o jej kupieniu. Z czasem jednak zaczęło się pojawiać coraz więcej smutnych szczegółów, co ostudziło mój zapał… Teraz wiem, że nie kupię tej kpiny. Jeśli się coś mówi to później się tego trzyma a twórcy obiecywali nam, że gra będzie tworzona tak jakby z fanami, że będą nas słuchać. Twierdzili, że to będzie najbardziej rozbudowana podstawa, pokazywali nam w easter eggach towarzyskiego króliczka, tragicznego klauna i wiele innych rzeczy, które wyczekiwałam.
Czwórka na pewno okaże się klapą. Mam tylko nadzieję, że dochód z tej odsłony będzie minimalny, co spowoduje:
1. rehabilitację w postaci the sims 5 godnej poprzedniczek,
2. Sprzedanie praw do serii jakiejś firmie z prawdziwego zdarzenia albo
3. Koniec the sims

Brak włamywaczy? Brak duchów? Brak gazet? Brak autobusów szkolnych? Brak KOMORNIKA?
Przecież te wszystkie smaczki powodowały, że w The Sims grało się ciekawiej.

Brak usunięcia pojedynczej ściany? To teraz zamiast bawić się schodami, mam bawić się ścianą?

Ta gra to pomyłka. Będzie jeszcze większa klapą niż SimCity, chociaż tamta gra jakoś doszła do ładu, po wielu aktualizacjach. Tej nic nie pomoże.

WOW przeczytanie waszych wszystkich komentarzy zajęło mi 10 min XD cóż za poruszenie, emocje w ludziach ! a jaki odzew 😀 The Sims 4 się spisało ! POSTAWIŁO NA EMOCJE j je dostaliśmy XD hehehe ale widzę że nawet poza grą jest ich pełno xd hihi Dobra teraz już tak na poważnie . Wydaje mi się że największym problemem większości osób tutaj, jest fakt że simsy kosztują tyle a nie tle i że za taką cenę dostaną tyle a nie tyle 🙂 :chic: Nie oszukujmy się każdy chce zarobić 🙂 😎 taki świat takie życie.
Załamuje mnie jednak fakt braków … są jakby to powiedzieć niesmaczne dla takiego konesera simsów jak ja! 🙂
Gdy zasiadam do posiłku to z zamiarem uczty a nie …. szybkiego byle jakiego posiłku w Macku :footmouth: Jednak do simsów podchodzę z entuzjazmem i z ciekawością 🙂 Myślę żę TS4 będzie tylko ciekawą przystawką przed daniem głównym które zaprezentuje nam EA :inlove:

Ocenianie gry na starcie jest głupotą :yes: :no: poczekajmy do premiery ? Odpalmy grę na PC i zobaczmy czy świat nowych simów nas porwie czy może odrzuci ? Fakt braków jest sporo, wasze oczekiwania zostały pogrzebane .. Pamiętajmy jednak że nigdy nie dogodzimy wszystkim 🙂 To tak jak w życiu 🙂 jedni wolą lody czekoladowe inni waniliowe 😀 jedni wolą z polewą inni z posypką XD poczekamy zobaczymy 🙂

Niestety ale moje stanowisko już się chyba nie zmieni. Gra poszła w tył. Nie widzę w niej rewolucji a jedynie kroki do tyłu. Czy twórcy na prawdę sądzą że poprzez dodanie koło zdjęcia sima jego nastrój i kilka interakcji z nim związanych zastąpią to wszystko z czego zrezygnowali? Największym absurdem jest dla mnie brak ciągu czasowego (brak godziny, nie wiadomo czy będą dni tygodni), zamknięty i bardzo mały świat oraz to że simy znikają nam na rogach parceli jak gdzieś wychodzą. Nie wspominając o braku samochodów (chociażby autobusu szkolnego), toodlersów czy wcale nie postępowej grafice.

Widzę, że usuwacie komentarze zawierające konstruktywną krytykę. Czyli pracujecie z ea, powodzenia :/ tegp pewnie też nie zaakceptujecie. Aż tak się boicie ea?

Również kupuję Edycję Kolekcjonerską i nie mam zamiaru zrezygnować z zamówienia. 🙂 Jeśli chodzi o braki to uważam, że jakoś je przeboleję – zamiast basenu umieszczę fontannę, która będzie go imitować xD, a brak małych dzieci jakoś na razie mi nie będzie doskwierał, bo zapewne będę tworzył Sima przez jakieś 6 h, później budowa domu (kolejne 20 h xD). Zawsze zaczynam nową grę singlem i nieprędko szukam mu drugiej połowy, która z nim zamieszka. Jedyne co mnie martwi to to,że bez kreatora stylu nie będzie można aż tak rozwijać się kreatywnie, a gotowe kolory np. mebli, których mamy zamiar użyć, nie będą do siebie pasować 😛 Poza tym to nic mnie już bardziej nie zdoła zdenerwować jak obiekty ze Store, które były we wcześniejszych częściach gry, a teraz trzeba je dokupować oddzielnie. Powiem szczerze, że jakoś nie kusi mnie przewijak za 10 zł 😛 Mam sporo rzeczy ze Store, ale są to w znacznej większości przedmioty, których nie było wcześniej. Przechodząc do animacji włosów (raczej jej braku xD) to możecie żałować, że nie widzieliście mojej reakcji, gdy po 5 latach włączam The Sims 2 i otwieram tworzenie rodziny, obracam Simem jak szalony, bo włosy się ruszają xD. Jakoś nie brakowało mi tego w trójce, może ze względu na natłok bodźców docierających do mojego mózgu podczas gry z wieloma dodatkami. Wrócę jeszcze na chwilę do The Sims 4. Moim zdaniem nigdy nie było aż takiej potrzeby, by pędzić z jej premierą. Ja spokojnie mógłbym na nią poczekać jeszcze nawet rok, a twórcy mieliby czas na dopracowane gry. Nie ukrywam, że oczarował mnie tryb budowania/kupowania i jego niektóre elementy. 😉 Uważam, że tę grę można jeszcze ulepszyć i nie ma co jej skreślać, jednocześnie nie chcę nikogo namawiać do jej kupna, ani do zrezygnowania z niego. Ta kwestia powinna zostać rzeczą zależną od gracza. Ja w tym momencie staram się nie oceniać gry, nie grając w nią ani minuty. Jeśli chodzi o artykuł, to myślę, że jest obiektywny i nie bardzo rozumiem, czemu niektórzy tak nie sądzą. Nie widzę w nim żadnej subiektywnej opinii, tylko same fakty. Teraz pozostaje nam tylko czekać na premierę. Czas pokaże, czy było warto 😀 

Kiedy przeczytałem sam tytuł newsa, poczułem się jak rodzic nastoletniego buntownika, który mówi: „Dobra co znowu złego narobiłeś?” (takim dzieckiem są twórcy the sims 😛 ) . A gdy przeczytałem listę braków, chciało mi się płakać 😥 (i to nie ze szczęścia) 😥 . Zamiast kazać nam poczekać kilka miesięcy dłużej do premiery i zrobić wspaniałą grę, zrobili coś co ja codziennie robię w toalecie 😛

Usunęliście mój komentarz a nie było w nim nic niezgodnego z netykietą 🙁 no nic, przechodzę na pewne forum o simach, tam przynajmniej można mieć własne zdanie

Cóż. Wielka szkoda, że połowa fajnych rozwiązań, które były w poprzednich częściach gry, została wycofana, a nowości jest raczej tak mało, że na serio nie wiem czy jest sens kupować. Największy „bajer”, jaki był w grze, to Stwórz Sima, a dostaliśmy go wszyscy za darmo, więc teraz nie widzę sensu wydawać pieniędzy na tę grę. Wyszła lipa, a twórcy nie chcą się do tego przyznać. Do tych, którzy twierdzą, że wszystko dojdzie w aktualizacjach i dodatkach – dla mnie to nie ma nic do rzeczy. Kupujesz produkt i płacisz za niego tyle, ile wynosi cena na półeczce. Nic poza tym. Dlatego naprawdę rozumiem ludzi, którzy rezygnują z kupna, bo tłumaczenia, że wszystko dojdzie potem nie dają mi gwarancji, że dostanę to za darmo. To, co powinno znaleźć się już w podstawie. Na dwoje babka wróżyła. Albo będzie w dodatku za rok, albo w aktualizacji z miesiąc, a powiedzmy sobie szczerze – ile oni mogą dać w takiej aktualizacji. Jak dodadzą baseny i kilka łatek w jednej to już będzie coś! A na resztę będziemy czekać do następnej aktualizacji albo do dodatku. Zyski, mam nadzieję, będą opłakane i myślę, że to dobrze. Może wydarzy się cud i ktoś zobaczy, że nie wystarczy wydać półprodukt i miliardy ludzi go kupią. Nie wróżę też długiej historii (jak to było w przypadku TS3) nowej generacji, bo jeżeli niewiele osób kupi podstawę, tym mniej osób kupi dodatki. Mam wrażenie, że seria skończy się tak szybko, jak się zaczęła i za dwa/ trzy lata zobaczymy już TS5, na które to liczę i wyczekuję niecierpliwie.
Zaoszczędzone zaś pieniądze przeznaczę za to na koncert Katy Perry w Krakowie, albo kupię sobie jakieś fajne książki, czy ciuchy. EA na pewno ich nie dostanie. Pozdrawiam!

Brak duchów mi nie przeszkadza, zawsze mnie denerwowały i moim zdaniem powinna być opcja, żeby je wyłączyć lub powinny dojść w jakimś nadnaturalnym dodatku. Brak podstawowych urządzeń jak zmywarki jest już natomiast dużą przesadą. Fajnie, że niemowlaki mają nogi, ale po co to, skoro i tak są tylko jak obiekty… A zmiana niemowlaka w dziecko w wieku szkolnym to chyba jakiś żart. Lubiłam robić baseny i ozdabiać nimi rezydencje moich simów, wielka szkoda, że usunięto tę możliwość. Co do systemu czy jak to tam nazwać(32bity) i tych wszystkich cięć widać, że twórcy wracają do korzeni, wręcz cofają się w rozwoju i chcą nam pokazać jak mogłoby wyglądać TS1/TS2 gdyby bardziej postarali się z CASem i usunęli z gier sporo ważnych funkcji 😛 Byłam neutralnie nastawiona do gry i nawet rozważałam jej zakup, ale niestety już od dłuższego czasu nie słyszałam żadnej wiadomości, która by mnie do tego skłoniła, wręcz przeciwnie. Szkoda.

Każdy narzeka teraz jaka to gra jest kiepska, jakie to słabe i tak dalej, a jak przyjdzie wrzesień, będzie wysyp filmików, wszystkich innych rzeczy od graczy i innych takich, wszędzie będzie The Sims 4, to też kupicie prędzej czy później, mimo teraz zarzekania się, że nigdy takiej gównianej gry byście nie kupili. Tak prawda, mimo że zaraz polecą komentarze że oczywiście nigdy tej gry nie dotknęlibyście nawet kijem 🙂

Kupuję wersję Premium, i ocenię dopiero jak zagram, bo teraz to jest tylko i wyłącznie gdybanie. Poza tym, gdyby nie było popytu na dodatki, to EA też by ich nie wydawało. A skoro się sprzedają jak świeże bułeczki, to czemu nie dodawać następnych? Nie chcecie, to nie kupujcie, nikt wam nie karze 😉 No i dziwię się, że nie ma kolejnego multum komentarzy 'ALE JAK TO NIE MA BASENÓW I MAŁYCH DZIECI?!?!?!?!?!?’, bo teraz gdziekolwiek nie wejdę to wszędzie czepiają się tylko tego. Ale tego, że pełno nowości jest, o których w poprzednich odsłonach nie mogliśmy nawet marzyć (nakładanie kapelusza na fryzurę chociażby!) to nikt nie widzi.

A małe dzieci i tak były strasznie nudne i skracałam czas tej grupy wiekowej jak tylko się dało. O! 😛

Nie będzie wersji macowej? 😮 No to sobie pograłem. Jezu, jak?!

Ta gra od samego początku mi się nie podobała , bo jest dużooooo braków . 😥
Powinni zająć się jeszcze lepiej 3 , bo wyszła im świetnie , naprawdę . :heart:

DO DODANIA:
Brak możliwości ustawiania przeźroczystości makijażu

Ludzie dobra już ogarnijcie sie 🙂 bo wielu jest mocno poirytowanych komentarzami tutaj.
Poprostu : kupujcie Czwórke albo nie, zamiast się kłócić i jakieś nierealne wizje wysnuwać :).

Moze w tym poscie lepiej wylaczyc komentarze (nikogo do niczego nie zmuszam ),poniewaz niedlugo tych komentarzy bedzie za duzo… .Ale zycze wszystkim niezadowolonym ludziom znalezienia idealnej gry i oczywiscie zycze wszystkim :clover: .

mogliby wydać np. THE SIMS 3/4 DELUX EDITION gdzie by dali Nowości z the sims 4 (CAS I EMOCJE I ROZWINIĘTY TRYB BUDOWANIA) I BY ZMIENILI WYGlAD SIMÓW NA TEN 4 I BY BYŁO a następnie wydać już The Sims 4 które by wnosiło wszystkie dodatki i akcesoria z TS 1,2,3 i wiele nowości -,-

JAK TO brak włamywaczy, komornika, duchów, gazet, chorób i ulubionych rzeczy?! – to mnie zaszokowało najbardziej…
Brak majstera, czyli obiekty nie będą się psuć czy jak?
Brak komfortu – to mnie akurat chyba najbardziej ucieszyło
Ludzie, to jakaś masakra, dzisiaj narzekam ale jednak będę grał w The Sims 4, kocham każdą część, nawet The Sims 3, które na złość próbuje mi odebrać radość z grania błędem zapisu 12, zobaczymy co dalej będzie.

to najbardziej zacofane simsy o jakich słyszałam. nie kupujcie ich! ja nie dałabym nawet 50 zł, a kosztują 200 zł… 😯

Karolku 🙂 Misiaku kochany 🙂 literówka „Komentarze niezgodne z NETYKIETĄ będą usuwane.” :chic: :laugh:

Teraz już mamy baseny, małe dzieci, ale kołysek nowych brak 🙂