Galaktyczni sojusznicy. Przegląd systemu reputacji na Batuu

Ile EA wam zapłaciło? Serio, pewnie fajne są te pierdułki za rangi, ale nie wciskajcie nam kitu, że EA się stara. Gdyby im zależało na graczach już dawno temu daliby farmę. Według mnie, powinni dostać nauczkę ?

Ej, serio wciskacie nam te badziew na siłę xD Żaden dodatek nie miał tak rozbudowanych artykułów xD

„Materiał powstał dzięki programowi EA Game Changers” – sprzedaż musi być naprawdę słaba xD I dobrze 😉

ja już zamiast tej całej farmy wolałabym żeby EA dało włamywacza lub pracownika opieki społecznej lub prywatną szkołę

Kolejny ciekawy element tego pakietu!!!
Może przekonacie mnie żebym go kupił

dlaczego moje komentarze zostały usunięta ach rozumiem prawda w oczy kole DOT SIMSA

@Karolu, przy żadnym dodatku tak nie robiliście. Teraz jest tego od groma. Zresztą, ta wstawka o materiale sponsorowanym mówi wiele. I nie ma co ściemniać – to ma na celu przekonanie ludzi do pakietu, który został zjechany. Wiecie to Wy, wie to EA. Ot, cała historia.

W sumie jakby nie patrzeć, to to „Game Changers” już od dłuższego czasu przewija się w filmach Karola na Youtube. Nawet byłoby nie fair ze strony EA, gdyby nie dawali DotSim gier za darmo, zwłaszcza że obdarowują nimi osoby, które recenzji nie robią (chociażby MagdalenaMariaMonika).
Poza tym mam wrażenie, że to nie są pierwsze wpisy z „Game Changers”, że to się pojawiało wcześniej, jeszcze przed Batuu. Tylko teraz to się bardziej zauważa, bo „dodatek niefajny” – gdyby to były np. Psy i Koty, to by nie było problemu. Co najwyżej poleciały by „hejty” w stylu „wy tu ciągle o tym dodatku piszecie, a ja go jeszcze nie mam, wy niedobrzyyyyyyyy ;-( „.

I żeby nie było – Karol mi nie płaci za stanięcie w jego obronie 😀 Więc cieszcie się, bo pewnie niedługo znowu będę w opozycji ^^ No chyba, że mi rzeczywiście sypnie grosza, to się zastanowię 😉

Na you tubie w fimiku o wampirach 3 odcinku – Młocia wyraźnie powiedziała że EA za te darmowe kody wymaga reklamy pozytywnej. Wręcz musieli wyczyścić cały kanał przez knowania EA. Prawda jest taka ze dając wam kody wymagają od was pozytywnej reklamy.

Po pierwsze: Sory, że to nie tak ujęłam ale to pytanie o to „Czu EA wam zapłaciło” miało być ŻARTEM (pewnie lepiej to by wyszło gdybym dodała „XD”).

Po drugie: to z wciskaniem kitu miałam na myśli, że próbujecie nam udowodnić, że to co robi EA jest super (przynajmniej ja tak to odbieram), a nie jest

Przyznaję i przepraszam, bo podczas pisania pierwszego komentaża może trochę poniosły mną emocje

Może po prostu część ludzi, w tym ja, czuję się źle z tym, że o pakiecie, który jest dowodem na to, że EA ma nas gdzieś, jest tyle pozytywnie brzmiących artykułów

I wiem to mój problem, nie wasz. Mówi się trudno ????

Zwierzolub, nikt nie wymaga od nas pozytywnych treści. Zapytaj Młoteczki za co dokładnie opuściła program Game Changers, bo z pewnością nie za krytykę gry. Mój nos mówi, że mogło chodzić o wulgaryzmy w treści filmów o grze PEGI 12.

Zobacz ilu twórców na YouTube dostało pakiet wcześniej i oceniło go negatywnie, nie pierwszy raz z resztą. Dla przykładu: Plumbella. Nie zawsze ocenia coś pozytywnie, a mimo to jest w Game Changers i pojawiła się w wyzwaniu Sparkd.

granonim, cieszę się, że udało mi się rzucić trochę światła na te sprawę. Rozumiem Twój punkt widzenia i przyjmuje przeprosiny w imieniu całej redakcji. 🙂 Nas niestety takie żarty bardzo dotykają. Opisywanie zawartości jest faktem o tym, co jest w pakiecie. Nie ma tutaj żadnej oceny, ani pozytywnej, ani negatywnej.

Słuchałam dziś od nich nagrania na you tubie – „Rzut Okiem na The Sims 4 Wampiry” (3/3)” – tam jest dosłownie wyjaśnione dlaczego…. EA ich za negatywy ukarał. Jak dają kody EA wymaga dobrej opinii.

Mnie tylko zastanawia, czy EA faktycznie wyciągnie jakieś wnioski po tej lawinie negatywnych komentarzy pod zwiastunem. Chyba jeszcze nie było tak, że EA usuwało komentarze i że wydali to oświadczenie, czego w Czwórce nie zobaczymy, żeby znowu nie było dramy 😉

*czego nie zobaczymy w najbliższym dodatku

Zwierzolub, pokazała tam maila od EA czy to tylko tak powiedziała? Warto się nad tym zastanowić. Ja znam umowę na temat programu Game Changers. W żadnym punkcie nie ma mowy o konieczności mówienia pozytywnie o grze. Tak jak pisałem wyżej, Plumbella, albo lilsimsie to największy przykład.

Po prostu o innych dodatkach nie było tylu artykułów – jak już ich tyle jest to napiszcie też obiektywnie o tym czego tam nie ma – ja bym też w ten dodatek wtopiła gdyby nie kuzyn – i bym teraz żałowała. Nie chciałam nikogo tu urazić. Po prostu odebrałam tą ilość artykułów jak nacisk na kupno – gdyby były wzmianki o tym ze czarodzieje tracą tam moce, ze w wyposażeniu nie można nawet mieć prowiantu takiego jak jabłka – ze trzeba jeść to co jest tylko w tym dodatku z batuu, ze ekrany wczytywania są z pawer pointa na batuu, ze nie ma ubikacji – ze to królicze nory, itd to byłaby to obiektywna ocena. Ja po opinii kuzyna wiem ze tego nie kupie i przestaje czytać te artykuły.

Nie rozumiem tego czepiania się… gdyby to było namawianie, to by było czuć?
To tylko opis tego co jest w tym rozszerzeniu, bez jakiejkolwiek opinii, czy to pozytywnej, czy to negatywnej? Nigdzie nie widze, by ktoś się ekscytował nadmiernie i nagabywał innych do kupna? 😀

Ginewra – Dokładnie, to Game Changers tez zauważyłam, od dłuższego czasu.
I mam dokładnie takie same odczucie, gdyby to było rozszerzenie, które by się podobało, ludzie, by tego nie zauważyli. A tu oo… narzekando!
A z drugiej strony, mogli, by nic nie pisać, to by pewnie było narzekando, ze czemu tu tak cicho… albo albo O JEJKU JEJKU WY ZNOWU O TYM $#%&* SIMS MOBILE! PRZECIEŻ W TO NIKT NIE GRA! BO TO TAKIE G!:D

I nie, nie bronie ani EA, ani tego pakietu… po prostu widze to racjonalnie i bez zbędnych emocji. Sama uważam go, za najgorszy pakiet, bez którego mozna się obejść. Nie mam go, może kiedyś na srogiej promce, dla uzupełnienia kolekcji.

Wpisy informacyjne, nie rozumiem gdzie tu namawianie…
Sama jestem wdzięczna, że takie posty powstają, przynajmniej w przejrzysty sposób widać co faktycznie w tym dodatku dorzucają.

Zwierzolub, brawo Ty!!

No ja to akurat wdzięczna jestem za te opisy, bo teraz coraz wyraźniej widzę, że więcej czasu i energii poświęcono na opakowanie (grafika, otoczenie) a już mniej (drastycznie mniej) na coś takiego co się nazywa rozgrywka. Ani aspiracje (zrób pięć misji, zjedz obiad, pogadaj z trzema osobami, wystartuj statkiem… zieeeew) ani te rangi bynajmniej nie przekonały mnie do kupna – ba, wręcz przeciwnie – uznałam ze tam naprawdę nie ma niczego dla mnie.
A że admini nie dodają za bardzo negatywów? Cóż, ich prawo. Może nie chcą pisac o rozwiązaniu z tym bieganiem w krzaki za potrzebą, gdzie Sim do diabła ciężkiego ZNIKA po czym wraca już ulżony!
90 złotych za bieganie po czterech uliczkach i po zagajniku wokół krzaków? Za 50 misji (tyle chyba podał SimGuru Romeo na twitterze), z czego większość generuje emocje podobne do łowienia rybek w Granitowych Kaskadach, reszta to pogaduszki i klikanka a wszystkie prawie mają poziom trudności zadania o treści „pokoloruj drwala”? Za praktycznie żadnego połączenia dodatku z główną rozgrywką, za meble w stylu sf z lat 70-tych i okienka co wyglądają jak skrzyżowanie kratki odpływowej i zardzewiałego cedzaka?
Za jedno musze przeprosić ale przyznaję, ze w błąd wprowadził mnie jeden z youtuberów z USA – można startować X-wingiem, TIE czy Sokołem. Ładnie zanimowane. Wiecie co? To jest naprawdę ładnie zrobione, te kilka uliczek pełnych atrap. Obudźcie mnie, proszę, jak team Maxis zacznie kręcić filmy animowane, docenię.

Obie strony przesadzają. Fakt, że ktoś zapytał o te artykuły mnie kompletnie nie dziwi, bo nigdy wcześniej nie pojawiło się ich, aż tyle – nawet w kwestii dodatku. Były informacje przed premierą i po premierze – z CAS i trybu budowy i jakieś ew. jeden przykładowy. Ta ciekawość absolutnie nie wynika z faktu czy komuś się ten pakiet podoba czy nie (bo ja mam w nosie to na co kto pieniądze wydaje) tylko z tego, że akurat jest to prawdą – wysyp artykułów do tego pakietu jest imponujący. Nie zdziwiłabym się gdyby to był czysty marketing, ponieważ za chwilę wychodzi nowa gra od EA dotycząca Star Wars właśnie. To czy jakiś gracz dostaje kopię gry za darmo mnie nie rusza, ale rusza mnie późniejsza opinia nawet jeśli jest to tylko fanowska strona. Przykład lilsimsie to jest chyba najgorszy możliwy podany przykład, ponieważ ta dziewczyna wybaczyłaby dosłownie wszystko EA – co sama nie raz podkreślała (ale nie o niej ten temat). Podsumowując ten akapit: GlossyGem napisał, że po prostu akurat mają więcej wolnego czasu i dlatego te artykuły powstały – okej, kumam, nie mam podstaw nie wierzyć.

Troszkę tutaj się zrobiły dwa obozy. Jeden, który czyta umowę przed podpisaniem i nosi zwykłe soczewki i drugi, który podpisuje cokolwiek co podłoży mu się pod nos i nosi różowe okulary.

Ja osobiście się cieszę, że ktoś zapytał o to i poruszył ten temat, bo dobrze wiedzieć, że ktoś czuwa. Chcę też nadmienić, że to nie był personalny atak na redakcję, a pytanie dorosłej osoby – tyle.

To, że akurat trafiło z tym pytaniem na ten pakiet (który jest odbierany raczej negatywnie) to przypadek. Tak samo jak przypadek, że akurat teraz powstało ich tyle, prawda?

Mimo wszystko cieszę, że ta „dyskusja” się zaczęła, bo nawet GlossyGem się obudził, a zazwyczaj siedział cicho – nawet podczas ataków na kolorowych.

Podsumowując całość: za długo żyję aby wierzyć we wszystko czym raczą nam twórcy gier komputerowych; a jeśli ktoś żyje wystarczająco długo to wie, że pieniądze są wszystkim i dla nich można wiele. Nie od dziś też wiadomo, że społeczność jest najcenniejszym (często darmowym!) źródłem wzrostu sprzedaży. Ba, większość największych firm (nie tylko w świecie gier) stała się wielką właśnie poprzez ploteczki, polecajki i artykuły. Pamiętajcie, że aby jednak dobrze produkt sprzedaż trzeba zainwestować w dobrych aktorów, a niestety twórcy czwórki o to nie zadbali i większość największych simsomaniaków na tubie jest po prostu słabym aktorem/aktorką. W obecnych czasach zarabianie na graniu w gry jest normalne; ale czy ktoś z Was wie ile serio można na tym zarobić? Akurat mam znajomego, który streamuje na Twitchu i siedzi sobie 5/6 godzin dziennie klikając myszką (gdzie przez większość czasu rozmawia z chatem), raz na jakiś czas poleci (przepraszam, zrecenzuje) grę, którą dostał (w ramach przyjaźni oczywiście) od danego studia i to wystarczy żeby mógł klikać tą myszką tylko przez 5 dni w tygodniu i dwa razy w roku jeździć na wakacje.

Wracając; nikt tu (a przynajmniej mam taką nadzieję), nie odnosił się personalnie do redakcji, a jedynie zauważył fakt, że te artykuły zaczęły się nagle pojawiać w sporej ilości. Co więcej nicki osób, które to zrobiły wielokrotnie zostawiały swojej opinie pod innymi artykułami i były to komentarze pozytywne jak i negatywne, więc nie róbcie z nich przestępców i hejterów. Cieszę się osobiście, że ktoś zwrócił na to uwagę i zabrał głos – może gdyby było więcej takich osób to nasza obecna sytuacja kraju nie byłaby tak … urocza.

Ogólnie przykro mi jak widzę niekonstruktywną krytykę i nieuzasadnione zarzuty w stronę osób piszących artykuły. Nieraz zauważam takie sytuacje na tej stronie. Sam wiem, ile czasu schodzi na napisanie jakiegoś artykułu i zrobienie researchu. I po prostu przykro jak niektórzy przychodzą i wylewają swoją frustrację i rzucają zarzutami w redaktorów, którzy chcą jedynie wykonać swoją robotę porządnie.

Ludzie, jeśli nie chcecie czytać postów o tym pakiecie to ich nie czytajcie, nikt was do tego nie zmusza, tak samo jak wydawać pienędzy na niego. DotSim jest dla każdego, nie zapominajcie że są osoby chcące czytać o wszystkich nowych rozszerzeniach, a nie tylko tych które podobają się wam. Mówicie, że inne pakiety nie miały tylu artykułów, a pewnie nawet nie graliście w Star Wars: Wyprawę na Batuu. Ten pakiet ma o wiele więcej gameplayu niż każdy poprzedni pakiet, dlatego po prostu jest więcej rzeczy do opisania

„za meble w stylu sf z lat 70-tych”
No bo jakby ci to wytłumaczyć…Gwiezdne Wojny to sf z lat 70-tych 😀

Mnie zastanawia to czy po zrobieniu wszystkich questów na Batuu jest co tam robić?

@Pacyfka no nie, serio z lat 70-tych? ;P A ja myślałam że moja stara trylogia na VHS to inne filmy były. 😀

Coś mocno nie tak dzieje się z DOTSIM, EA to sponsoruje?
Bo to naprawdę staje się coraz bardziej dziwne, myślałam że są niezależni.

@GlossyGem – nikogo nie zadowolisz. Ciągle coś nie tak. 😀
Ja za to chciałam podziękować wszystkim autorom, którzy poświęcają czas na artykuły. Dzięki temu wiem, że mogę liczyć na nowy rodzaj rozgrywki i mimo, że nie jestem fanką GW to może może się skuszę przy jakiejś okazji/promocji.
Dzięki wam, wiem, co kupuję <3

Niby spoko ale no

Dogrzebałam się do czegoś to star warts w simsach to pozostałość po likwidacji Visceral Games Studia które pracowało nad gwiezdnymi wojnami – po zamknięciu studia postanowili te pozostałości wsadzić do innych gier w tym chyba to całe batuu. macie tu artykuł po polsku o tym: ” https://www.ppe.pl/news/54979/ea-szczerze-o-visceral-studio-zamkniete-bo-liniowa-gra-singleplayer-nie-zarobilaby-odpowiednio-duzo.html ” – być może battu nie bedzie niestety jedyne i dodadzą gwiezdnych wojen więcej z pozostałości pracy nad grą która nie wyszła. Oby nie. Jedno jest pewne mają czegoś fragmenty i wsadzają to do innych gier w tym chyba tak mi się wydaje to Batuu

Pewnie nie na temat, ale mam problem.
Otóż gra mi się zepsuła po aktualizacji (używam tylko jednego modu od ponad roku- na nie zacinanie interakcji simów żeby nie stały 2min zanim coś zrobią)
Wygląda to tak:
Włączam
Ładuje się
I tam gdzie mamy do wyboru nowa gra, wczytaj itd (to menu) to wszędzie są jakieś ikony lamy albo puste kwadraty, zero napisów. Najpierw wyświetlił mi się za pierwszym razem komunikat o tych Star Wars i już wtedy zauważyłam że krzyżyk dziwnie wygląda, zamknęłam i zobaczyłam to co opisałam. Wyłączyłam i włączyłam komputer jeszcze raz i to samo.
Obawiam się, że „napraw grę” nic nie załatwi bo wygląda to poważniej
Ostatnio grałam w TS4 z tydzień czy 2tyg temu i było cud bajeczka.
Pomoże ktoś? Może ktoś też tak miał?

Jak nazywa się mod na to żeby interakcje się nie zacinaly? 😮

Lilou, gdyby nie tyle artykułów o tematyce, której nie jesteś fanką… :3 ohohhh

@felix44felicis Ten kpiący ton jest zbędny – to już nie mozna mieć swojego zdania, bo jest niepopularne… bo większość? 😉

??

@PB
Bodajże Simulation Lag Fix ale musisz pobrać najnowszą wersję bo stare nie będą działać