Life by You, konkurencyjny dla The Sims 4 symulator życia poznaliśmy po raz pierwszy kilka tygodni temu. Dziś natomiast, zgodnie z zapowiedzią wydawcy, otrzymaliśmy pełnoprawny zwiastun i garść informacji o grze!
Zwiastun z rozgrywki w Life by You
Life by You to najnowsze dzieło od firmy Paradox, wydawców i twórców znanych z wszelkiego rodzaju symulatorów, np. Cities: Skylines. Zaprezentowany dziś zwiastun trwa ponad dwie minuty i pokazuje całkiem sporo fragmentów rozgrywki prosto z gry! Możecie zobaczyć na nim nie tylko styl graficzny nowej produkcji Paradoxu, ale również wygląd menu, interakcje, możliwości edytorów czy sporych rozmiarów, otwarty świat.
Life by You – premiera gry, wczesny dostęp i bonusy za pre-order
Gra ukaże się we wczesnym dostępie już 12 września tego roku na Steam i Epic Games Store. Niestety na obecną chwilę nie wiemy, kiedy produkcja zadebiutuje w pełnej wersji. Na pewno przyjdzie nam poczekać na premierę co najmniej kilka miesięcy od pojawienia się gry we wczesnym dostępie. Twórcy mają jednak bonus dla graczy, którzy zdecydują się zamówić pre-order Life by You w Epic Games Store.
Jest to zestaw kilku obiektów do gry: skuter w stylu Vespy, garść dekoracji na ściany i podłogi oraz dwa dodatkowe stroje dla postaci. Oprócz tego, pierwsze 100 tys. osób, które zakupią grę we wczesnym dostępie, otrzyma specjalne zaproszenie na prywatny kanał na Discordzie twórców. Gracze Ci będą mieli tam wgląd w ekskluzywne materiały zza kulis produkcji oraz otrzymają możliwość dzielenia się swoimi spostrzeżeniami na temat gry.
Czego możemy spodziewać się w grze Life by You?
Z udostępnionego zwiastuna oraz opisu gry możemy wyciągnąć wiele ciekawych informacji. Wiemy na przykład, że gra będzie posiadała wiele opcji customizacji oraz wsparcie dla modów. Zresztą zerknijcie sami na naszą listę wyłapanych przez nas smaczków i informacji:
Rozgrywka i świat w Life by You
- Pasek postępu interakcji wyświetla się nad głowami postaci, podobnie jak w Sims Free Play.
- Na zwiastunie widzimy wiele różnych okienek z komunikatami pomagającymi zrozumieć potrzeby i zależności wśród postaci, np. informację o tym, że nasz „sim” podoba się współlokatorowi lub że potrzebuje więcej odpoczynku.
- W grze otrzymamy możliwość tworzenia związków i małżeństw tej samej płci.
- Ze zwiastuna można wywnioskować, że kariery będą otwarte.
- Będziemy mogli kontrolować dowolną postać w grze, w dowolnym czasie i bez przełączania się między rodzinami. Bez ekranów ładowania.
Świat w Life by You
- Rozgrywka będzie toczyć się w otwartym świecie.
- W grze pojawi się możliwość zajmowania się ogródkiem.
- Na trailerze widzimy postać przeszukującą plażę. Być może pojawi się jakiś rodzaj zbieractwa, coś na wzór skałek i żab z The Sims 4 i kamieni z The Sims 3.
- Nasze postaci będą mogły jeździć po ulicach deskorolkami.
- Pojawią się samochody i inne środki transportu.
- Pojawią się sklepy i opcja kupowania ubrań, zupełnie jak w The Sims 2.
- Nasi podopieczni będą mogli posiadać samochody i jeździć nimi.
- W grze pojawi się kreator miasta z opcją swobodnego umieszczania działek i parcel.
Życie postaci w Life by You
- Postaci posiadają 7 potrzeb: odpoczynek, jedzenie, toaleta, zabawa, pragnienie, towarzystwo i higiena.
- Podczas rozmów naszych podopiecznych, będziemy widzieć pisemne dialogi pozwalające zrozumieć, o czym rozmawiają postaci.
- Postaci, podobnie jak w The Sims 4, będą miały etapy życia, a oprócz tego również realną wartość przeżytych lat.
- Postaciom będzie można wybrać płeć, w tym również niebinarną, a także przypisać wiele różnych cech osobowości.
Meble i budowanie w Life by You
- W grze podstawowej pojawią się pralki i opcja prania.
- Obecne będzie koło barw, pozwalające dowolnie malować meble i obiekty w grze.
- Ściany domu można będzie stawiać co pół kratki (w The Sims 4 jest to co jedną kratkę).
Gra będzie miała możliwość kreowania i edycji wielu aspektów gry: rozmów, miasta, postaci, obiektów, wydarzeń, sklepów, karier, questów, skryptów, przepisów, umiejętności, modów, gameplayu, cech osobowości, zbieractwa, ubrań, sąsiedztwa i craftingu!
Co myślicie o nowej grze Paradoxu? Czy według Was ten nowy symulator życia ma szansę w starciu z tak wielką marką jak The Sims? Dajcie znać, co sądzicie w komentarzach, oraz zareagujcie na news, jeśli Wam się spodobał!
Life by You – galeria zdjęć ze zwiastuna
Szczerze chwilowo wygląda to jak bardziej rozbudowany gra w Robloxie, grafika w ogóle do mnie nie przemawia i te animacje jakieś takie też średnie :/ ale na pewno kupię i przetestuje, może się mylę!
Wygląd tej gry, a w szczególności wygląd postaci mnie przeraża. Gra wyjdzie we wczesnym dostępie, więc mam nadzieję, że wraz ze zbliżającym się terminem premiery twórcy ulepszą (znacznie) oprawę oraz animacje. Gra wygląda dla mnie dość topornie, ale będę śledził informacje na jej temat. Wciąż trzymam kciuki. Za wcześnie na jakiekolwiek opinie.
Jak dla mnie coś jak TS3. Zbyt bardzo realistyczna grafika, która bardzo szybko się zestarzeje i będzie wyglądać tragicznie. Jednak… otwarty świat, koło kolorów… możliwości (widziałam pralkę i to w podstawce!) które wchodzą do TS4 w pakieciątkach, byleby zarabiać na kilku przedmiotach. Noooo jestem nastawiona pozytywnie, skoro umiałam grać „budyniami” to czemu nie dać szansy innej alternatywie. Choć… skrycie czekam na wczesny dostęp w Paralives.
Wygląda jak GTA dla dziewczyn.
Nie wiem, czy kupię, ale fajnie, że pojawiają się alternatywy dla Simów. Póki co jestem zachwycona dodatkiem 'Razem raźniej’, grałam cały dzień i nie mogę się doczekać kolejnych godzin zabawy! 🙂
gierka wygląda paskudnie 🙁
grafika otoczenia jeszcze ok ale to postacie.. ani trochę nie w moim stylu moim zdaniem są okropne 😛 ale może kiedyś się przekonam i wypróbuje 🙂
a mnie sie postacie podobają, są po prostu inne. Widać, że gra jest bardzo we wczesneym etapie, więc muszą mocno spreżyć d…. żeby zdązyć. Myślę że jeszcze grafa będzie zmieniona, pytanie tylko o rozgrywkę, Jeśli pójdą w kierunku TS 2 to będzie ok. Poczekamy zobaczymy. Czekam na tą pozycję jak i na Paralives jako alternatywa do TS4.
Bardzo dobrze, że The Sims będzie mieć konkurencję to może twórcy TS się w końcu obudzą, bo gra jest po prostu już nudnawa. Jestem fanem od The Sims 1 i dalej w pierwszą wersję gry gram aktywnie. Znam tę markę na wylot i The Sims 4 jest moim zdaniem na rynku za długo. Mimo dodatów nie ma tego powiewu nowości, czegoś innowacyjnego. Mam nadzieję, że konkurencja przyspieszy premierę The Sims 5, na które czekam już od lat.
Niby wszystko spoko, fajnie, mnogość opcji… ale nie czuję tego czegoś, takie to puste – w sensie bez życia takie się wydaje.
Do tego brak języka Polskiego? Serio, żałosne po prostu.
Rozumiem, jakby to było małe studio, ale taki gracz? Szczyt chamstwa i bezczelności! 🙁
Simsy są już dla mnie zbyt poprawne, tęsknię za klimatem jedynki, gdzie twórcy nie musieli się zastanawiać na każdym kroku, który teraz płatek sniegu poczuje się urażony. Toksyczność społeczności przechodzi do gry…
– religie (nawet fikcyjne), nie bo mogą kogoś urazić
– pamiętacie przedmioty z the sims balanga? Już takich nie zobaczymy, bo mogą kogoś urazić (klatka, tort, mechaniczny byk)
– czarny humor, zapomnij, bo może kogoś urazić
Społeczność stała się strasznie toksyczna, osobiście uważam, że najlepsza była w latach 2000-2010. Dramy są teraz niemal o wszystko, o włosy, czy simy białe powinny mieć dostęp do „afro” i warkoczyków, drama, że Bella ma za jasną skórę, gra ma mnóstwo bugów, to co oczywiście najważniejsze? Że w Nowym dodatku nie wszystkie ubrania kobiece mogą nosić mężczyźni i to będzie naprawione w pierwszej kolejności. Pierniczenie chyba przez dwa lata było o zaimkach jak to nad nimi pracują a nie potrafią zająć się tym, żeby się myl naczynia w zlewie w kuchni, w której przebywa, zamiast iść do łazienki na drugie piętro.
Nie łudze się, że konkurencja będzie inna
Osobiście uważam, że Paralives nigdy nie ujrzy światła dziennego
O tak, tęsknię za klimatem Sims 1 i 2, a nawet 3, gdzie już coś poprawność polityczna zaczęła się pojawiać. Sims 4 to słodkie, cukierkowe życie i dopiero po zainstalowaniu wielu modów, można w mojej ocenie, grać z przyjemnością. Sims 4 są adresowane dla dzieciaków, nie ma co ukrywać. Dzieci mają być szczęśliwe i ich simy też.
Ja do dzisiaj pamiętam tę piękną losowość w Sims 1, gdy SIM umarł po tym jak zmienił żarówkę, albo pojawiały się „niepokojące” telefony w środku nocy. Sims 2 i piękne nazwy mężów u Oliwki Widmo, historia Nerwusa Jakiegoś, albo odwzorowanie sztuk Szekspira. To było coś fajnego.
Brakuje mi tego lore, obecne jest wykastrowane ze wszystkich fajnych smaczków.
Też mi się podała w poprzednich częściach ta różnorodność jeśli chodzi o treści. Faktycznie „czwórka” zrobiła się zbyt poprawna i zbyt grzeczna.
Rozumiem że chcą przystosować grę do większej ilości odbiorców (dzieci), ale ja wychowałam się na tych „mniej grzecznych” częściach simsów i nie zauważyłam żeby mi to jakoś zniszczyło psychikę 😉
W zasadzie, to tu już nie chodzi o simsy, to świat do tego zmierza… i w coraz więcej aspektów życia, zaczyna być „poprawna”. A ludzie totalnie tracą dystans do siebie i świata.
Zauważyć trzeba też, że to amerykanie, widocznie nie mają realnych problemów, że wymyślają takie głupoty…
Otoczenie wygląda fajnie, postacie nie do końca mnie urzekły, bo są jakieś takie toporne. No ale mają jeszcze troche czasu na ogarnięcie tego tematu. Zobaczymy co z tego będzie 🙂
Nawet jeśli ostatecznie gra nie bezie urywała d…, to przynajmniej może na EA zadziała fakt, że inne firmy zabierają się za tworzenie podobnej gry do The Sims 4 i pojawia się konkurencja.
No może być z biegiem czasu fajna. Ale znowu te światy „z palmami” brak PL wersji językowej. Raczej w takiej postaci to nie kupię. Muszą dołożyć jakiś kawałek europejskiego lądu i wersję językową – inaczej lipa.