Brak postępu historii!

Niestety, dotarła do nas kolejna zła wiadomość dotycząca The Sims 4. SimGuruGraham poinformował na swoim Twitterze, że nowa generacja będzie pozbawiona postępu historii! Simowie w mieście nie będą się pobierać, nie będą rodziły się u nich dzieci, nie będą się przeprowadzać. Nowe rodziny będą się wprowadzać, gdy jakieś domostwo całkowicie umrze. Zatem jedynymi zadaniami, jakie miastowi będą robili automatycznie jest wprowadzenie się, starzenie się i umieranie. Co Wy na to? Nadal zamierzacie kupić Czwórkę? 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

74 KOMENTARZE

  1. W tym momencie anuluję moje zamówienie z Empiku…Mam już tego serdecznie dość!
    A EA polecam wizytę u psychologa. 🙁

    • Dokładnie, sa żałośni. Wystarczy, że zatrudniliby jednego, przypadkowego fana i stowrzyliby dobrą gre. Nie kupie ts4, oferuje bo poza grafiką nie oferuje NIC ponad the sims 1. Sorry, nawet skład edycji limitowanej jest do bani, bar tiki pojawił się już w sims 1 balanga, sa żałośni. Pomijając fakt, że za ts3 edycje limitowana z preorderem w MM zabulilem 169 zeta, a tutaj za nedze w podstawie chca tyle samo, Skandal!
      Tak to jest jak się kasę wydaje na PR-owcow a nie programistow. Życzę EA rychłego upadku

  2. Omg. Masakra jakaś. Ja tez mam już tego dosyć i nie zamierzam kupować The sims 4, i anuluje zamówienie w Empiku. Wybaczcie ale to będą stracone pieniądze.
    A tak z drugiej beczki mam problem w grze The sims 3 😉 mam nadzieje że mi pomożecie 😉 Czy ktoś może mi powiedzieć co można zrobić by mojego sima porwało ufo?? Bo mimo starań nic z tego nie wychodzi. Mój sim ciągle patrzy przez teleskop, w plecaku ma te meteoryty i w ogródku tez parę i nic 🙁 i nie wiem co zrobić 🙁

  3. Ta wiadomość mnie załamuje. Ok, dałabym jeszcze radę bez basenów, bez małych dzieci, bez CASt… ale to? To już przesada.

  4. To chyba akurat dobrze. Jeżeli mechanizm zapisów będzie podobny do tego w dwójce, to raczej zalecane jest, żeby nie było postępu historii.
    Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby zmieniając rodzinę w ramach jednego miasta, miało dochodzić w niej do zmian.
    Skoro się jednak będą starzeć, to w końcu i umrą, a jak umrą, to ktoś musi być w ich miejsce – w przeciwnym razie miasto by wymarło po dwóch pokoleniach. Zrozumiałe.

  5. To jest właśnie logika twórców-
    ” Ograniczmy grę do minimum. Po co mamy się męczyć. I tak fani to kupią, bo to simsy”
    Moim zdaniem trochę, a nawet bardzo się przeliczyli. Jedyne co tu jest nowością to CAS. Budowanie w poprzednich częściach nie przeszkadzało mi i tutaj za bardzo nie używałbym jego nowych funkcji. Jeszcze jedna, dwie takie nowości, a The Sims 4 stanie się alphą The Sims 5 .__.

    • A potem jeszcze trylion dodatków łatających te braki. Po co mieliby się męczyć…:./ Wiadomo, że każdy chce zarobić jak najwięcej ale oni przeginają. Póki nie będzie konkurencji to będzie tylko gorzej.

  6. Widzę, że nie jestem osamotniony.

    Ta wiadomość przelała szalę goryczy.

    Nie chce i nie potrzebuję The Sims 4, nie kupuję, nie wywalę 200zł na bubel.

    Może, jak już wyjdzie parę dodatków (które będą zawierać to co nam zabrali) kupię grę i pewnie nawet za niższą cenę (wiadomo im dalej od premiery tym taniej). Jak nie to poczekamy na The Sims 5

    Swoją drogą same złe informacje. Czyżby nie mieli już nic nowego, by je zrównoważyć jakimiś pozytywami?

  7. Studio The Sims, wszyscy producenci tej gry, właściwie wszystkie osoby maczające palce w nowej odsłonie są po prostu leniwi! Nie wiem co oni myśleli że czwórka ma wyznaczyć nowy kierunek we wydajności gier? Miało więcej ludzi ją grać? Nie mam bladego pojęcia, na 80% po wydaniu czwórki posypią się zwolnienia ze studia i bardzo bym się z tego cieszył, od TS3 pokolenia coś nie tak się zaczeło dziać z simami, zespól stracił wenę twórczą? Nie wiem za mało im płacą? Wsadzili by nowe osoby, które „coś” potrafią, jak by mi coś takiego proponowali to może udało by mi się wsadzić czwórkę na właściwy bieg, ale pierwszym Moim celem było by przesunięcie premiery na minimum rok, aby naprawić to co (nazwę to dorosło ) „spierniczyło” grę u samej podstawy. Twórcy gry zniszczyli moje plany i marzenia, chciałem wybudować piękne miasta, parki, domy, ale na czymś takim to nawet płakać się nie chce. W sumie każdy z nas miał jakieś pomysły w czwórce, ale teraz już po fakcie prawie to już po pomysłach. The Sims 3 nas złączyło, The Sims 4 nas rozdzieli.. na zawsze. I to już nie ma odwrotu, będzie tak jak chce Grahmek i ekipa, my się dla nich wcale już nie liczymy. Jesteśmy wypalonymi gwiazdami, czymś co powinno odejść na emeryturę wraz z trójką, w czwórkę mają grać dzieci z pokroju wiekowego 6-10 lat, ci co nie pamiętają nawet dwójki, nie mówiąc już o jedynce.

  8. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że jeszcze wszystko dojdzie do normy, bo brak basenów i małych dzieci jakoś sczególnie mi nie przeszkadzał, ale z każdą notką jest coraz gorzej ;-; Teraz się zastanawiam, czy w ogóle kupować grę.

  9. Mi to nie robi absolutnie żadnej różnicy. Kiedy ja grałem w The Sims 3 nigdy żaden sim z otoczenia nie wziął ślubu, nie adoptował dziecka itp. Jedyne co robili simowie w otoczeniu to umierali. Podczas gdy w mieście zostało jakieś 15 simów (wszyscy emeryci) wprowadziła się tylko jedna rodzina która i tak zaraz się wyniosła (nie dziwię się 😀 ).

    • Mam dokładnie tak samo 🙂
      Głupie było jeszcze wprowadzanie się simów typu czapka na głowie, płetwy na nogach itp. :silly:

  10. Mnie to nie przeszkadza. Grając w The Sims 3 i tak nie odczuwam postępu historii w żaden sposób, a i tak rozgrywka jest bardzo przyjemna (zresztą jak sami wiecie 😀 )

  11. Chcialam kupic ta gre bronilam jej ale to nawet juz niedorównuje the sims 1 ” nikt tego nie kupi juz wole w jedynke grac” i w dwojke ablo w trojke,, to jakas porazka ja mialam plany co do 4 chcialam zajebisty serial a tu co.. nie kupie

  12. Brawo, brawo dla EA! Ich pomysły są coraz gorsze! Po raz pierwszy w całej moje grywalności w simsy zaczne pobierać mody (jeśli takie będą np. na baseny, małe dzieci czy właśnie postęp historii). Dlatego, też czekam na 5-tkę. :pissedoff:

  13. W trójce to ta opcja była chyba tylko na pokaz bo jakoś nigdy żadna rodzina mi się nie wyprowadziła, nikt nie wziął ślubu itp

  14. Ta gra to będzie tylko CAS i nowe emocje, które i tak nie wiadomo jak sprawdzą się w praktyce. Zabierają nam WSZYSTKO co najlepsze! The Sims 4 będzie okrojone do minimum opcji. Nie wiem po co w to grać, skoro Trójka daje nam o niebo więcej opcji i ma lepszą grafikę, choć została wydana ponad 5 lat temu.

  15. Jedyne, co się działo w moim mieście kiedy postęp historii był włączony, to do niektórych rodzin wprowadzały mi się zwierzęta, a jeśli nie zainstalowałam tego dodatku to raz na ruski rok rodziło się jakieś dziecko, albo ewentualnie umierał jakiś NPC. Mimo to szkoda, że nie będzie tej opcji. :/

    A przy okazji – nie wie ktoś może, czy można zastopować czas albo coś tak, żeby mi simowie nie umierali, kiedy będę w innej rodzinie?

  16. hmm teraz jestem juz pewien tego ze zanim kupie gre sciagne ja z jakiegos pirackiego zrodla, zobacze czy warto i dopiero wtedy zdecyduje. Sorry ale nie interesuje mnie to czy komus sie takie rozwiazanie podoba czy nie ale takiej kasy w bloto nie wyrzuce a filmiki nie oddadza jak rzeczywiscie wyglada gra.. sorry EA ale nie jest mi z tego powodu przykro…

  17. O ile jeszcze baseny i małe dzieci – z bólem – przebolałem, to tego faktu raczej nie mogę. Anulowałem zamówienie.

  18. Dzieki EA ! dzieki wam zaoszczędze 300 stówy :3 Postanowione, nie kupię the sims 4 -.- co oni zrobili z tej gry -.-

  19. Też jestem zawiedziony ale pewnie większość będzie teraz płakać a po premierze wrzyscy będą w 4 ,,mulili” i do okola będą rospowiadać że to taka świetna gra . 😛

  20. Nie zwracaliście na to uwagi w Trójce, bo pewnie nie mieliście moda Story Progression. On zamieniał postęp historii stworzony przez EA na własny. I wtedy dopiero można było poczuć frajdę tej opcji! Simowie z miasta pobierali się, rodzili dzieci, zdradzali, rozwodzili się, nowe rodziny się wprowadzały, a miasto tętniło życiem! 😀 W dodatku było pełno fajnych komunikatów! 😀

    Kto raz spróbował gry z modem SP, ten przepadł. Ja już nie wyobrażam sobie rozgrywki bez postępu historii. O ile w Dwójce było to znośne, bo cała akcja toczyła się tak naprawdę tylko w naszym domu, to nie wyobrażam sobie tego rozwiązania w wielkim otwartym świecie, o jakim zapewniają nas twórcy.

    Sorry EA, zostaję przy poprzednich grach. Nie będę płacił 200 złotych, za coś co jest tak niedopracowane! :smug:

  21. Zaraz, zaraz, bo mi się przypomniało.

    A gdzie teraz te całe NIESAMOWITE HISTORIE

    Pokazywali scenki, że nagle gdzieś tam wpada Panna młoda i ciekawe czy facet nie uciekł jej z przed ołtarza?
    Pewnie ta simka była załamana tym, że nie ma postępu historii, więc nie może wziąć ślubu :rotfl:

    Jak miasto ma żyć bez postępu historii.

    Dodam, że w TS3 często miałem tak, że tworzyłem sobie jakąś Simkę, by potem mój sim, którym gram się z nią ożenił. Jednak czasami się okazywał, że nim mój sim się do niej dobrał, to ona była już zajęta a raz to ożeniłem sima z simką, która okazała się być w ciąży z innym simem :dance:

    Ja bym bardzo chciał, żeby Simy w moim mieście żyli. Zakładali nowe rodziny, rodzili dzieci, podnosili umiejętności, pracowali i awansowali.
    W TS4 będzie jedna wielka wegetacja. Jeśli sim będzie samotny to będzie samotny aż do śmierci :rain:

  22. jak to nie będą rodziły się dzieci?! pewnie to przez brak „tej” funkcji :/
    albo twórcy tak się podniecili po sukcesie trójki, albo im coś się w głowie przewracało. Nie będę już kupować 4, w simsy grałam tylko po to, żeby sobie stworzyć sima i pracować nad jego umiejętnościami, nigdy nie usuwałam drabinki z basenu,
    kiedyś jak grałam w dwójkę i mój sim spalił się od piekarnika to, aż się popłakałam ;p, ale mój brat po prostu mi tego nie zapisał i grałam znów 😀 i bez historii i tych opcji to nie będzie takiej zabawy :<

    • to samo sobie pomyślałam. Przed tą informacją jeszcze chciałam to spiratować a teraz to już nie ma sensu i do końca zostanę przy 3 tam przynajmniej coś jest

  23. I tak w sumie w 3 było bardzo podobnie (przynajmniej tak to odczuwam). Chciałbym jednak, żeby „nieaktywni” simowie mogli sami z siebie zakładać rodziny, mieć dzieci, itp. Samo starzenie się i umieranie mnie „nie satysfakcjonuje” :/

  24. Ta gra nie powinna się nazywać „The Sims 4”, tylko jak najnowsze SimCity: Po prostu simcity. Bez piątki. Dlaczego? Bo The Sims 4 nie zasługuje na godnego następcy The Sims…

    I jeszcze cuś: Naprawdę myślicie, że EA nam szykuje niespodziankę? Naprawdę jesteście tacy naiwni? Przecież „Buce z EA” (jak to powiedział Archon) to skończeni oszuści i krętacze. Chcesz baseny? Zapłać [za dodatek]. Chcesz małe dzieci? Zapłać. Chcesz historię? Zapłać (pewnie DLC o cenie 75% ceny samej podstawy)
    Przypominam, że kiedyś sam Will Wright był przeciwny dodatkom z paru powodów…

    Skrajne lenistwo EA (i super sympatycznego SimsStudio, nieprawdaż?… 😐 ) nie zna granic. Przecież w The Sims 3 było żyjące miasto, aczkolwiek można to było wyłączyć, jak by ktoś się bał że jego sim mieszkający gdzieś indziej popełni samobójstwo (toż to przykład), gdy gracz nim nie będzie grał. A durne wymówki „musimy zrobić słabe grafiki, bo przecież gracze ze słabymi komputerkami będą hejcić” mnie już dołują. Po to ktoś wymyślił ustawienia grafiki, aby każdy mógł ją dostosować do własnych potrzeb… Już nie mogę się doczekać 16-to bitowych simów, takich jak z telefonów (komórkowych!) 🙂

    A te ?wyrafinowane krajobrazy? mogą sobie w tyłek wsadzić, pozdrawiam kumatych fanów prawdziwych Simów.

  25. A teraz wyobraźcie sobie sytuację: my mamy normalną rodzinę. W mieście żyją dzieci i nastolatkowie, którzy z upływem czasu się starzeją. Zanim nie umrą, nie może wprowadzić się nowa rodzina. My gramy naszą rodziną, rodzą nam się dzieci. Dorastają i zaczynają chodzić do szkoły. I jak teraz się przedstawia świat? Nasze dziecko jest jedynym uczniem w szkole? Nie będzie miało żadnych kolegów? No bo przecież nastolatkowie stworzeni na początku zdążyli już dorosnąć… Bo jak to inaczej ma wyglądać? 😯

    WTF EA?!

  26. W TS3 postęp historii jest kiepski, nawet bardzo kiepski, ale przynajmniej jest. Miastowi jakoś powolutku się rozwijają – znajdują pracę, awansują, łączą się w pary, pobierają, mają dzieci, nowe zwierzaki itd. itp. Działa to mega wolno, ale działa. Ja osobiście korzystam z NRaas Story Progression, gdzie jest masa opcji, wszystko można pod siebie ustawić, łącznie z tempem rozwoju, tempem życia sąsiedztwa. Ten mod jest cudowny! Nareszcie człowiek czuje, że to miasto żyje, że coś się dzieje. Od razu ciekawiej się gra. Także polecam. 🙂

    • Nie znałem tego modu wcześniej. Właśnie pobrałem i zaczęły się powiadomienia <3 Mod zostanie u mnie na dłużej ;3

  27. A u mnie natomiast, o dziwo, postęp historii w TS3 jest wręcz świetny. Simowie w całym miescie w szybkim czasie dorastają, pobierają się, rodzą dzieci, zdradzają, umierają, awansują, itd. – nie narzekam, bo moje miasto w The Sims 3 jest bardzo żywe. Od jakiegoś czasu postanowiłam stworzyć sobie wielopokoleniową rodzinę, co robiłam już często, więc postęp historii jest mi jak najbardziej potrzebny, zwłaszcza że jestem na – nie chcąc zmylić – chyba dziewiątym pokoleniu. W The Sims 4 będzie to uniemożliwione, co dla mnie – i dla wielu – oznacza żmudną historię jednej rodziny. Cieszę się, że nie zamawiałam Czwórki, bo o ile początkowe informacje były strzałem w dziesiątkę, tak teraz wolałabym grać w Jedynkę i pewnie anulowałabym zgłoszenie. Przynajmniej nie bawiłam się w żadne zamawianie i odwoływanie.
    Seria The Sims jest skończona. Jedyne co to może odratować, to The Sims 5, ale tylko w wypadku, jeśli EA zaczną słuchać się fanów. Co jest z nimi? EA, wróć!

  28. Poprostu zajebiście prawda?? ;-; Nwm czy kupię 4 ;-; może tak może nie ,a tak se myśle może nas nabierają xd ? nie :C

  29. Brak basenów?-Przeżyje , brak małych dzieci- to akurat mnie nie obchodzi bo nie lubie jak moi simowie robią sobie dzieci XD Ale brak postępu w historii ?! POGIEŁO ICH CHYBA !
    Bardzo chciałam mieć gre w dniu premiery ale zdecydowalam że poczekam te 2-3 dni i przekonam się na własne oczy jak będzie to wszystko wyglądać.Napewno ktos nakreci filmik na YT z Ts4. Jesli tu będą takie „postępy” to ciekawe co dodadzą s Ts5 😀

  30. Według mnie to wygląda na to że próbują dorobić sobie , ale niestety tak nie będzie :brak postępu histori,brak basenów,brak dzieci do tego kiepska grafika szykuje nam się powtórka the sims 2 🙂 tyle że za wyższą cenę,wycieli z tej gry najważniejsze rzeczy które powinny być w „symulacji życia” mam nadzieję że kiedyś inna firma wypuści na rynek „symulator życia” ponieważ po nich już niczego specjalnego nie możemy się spodziewać ,dam wam radę NIE KUPUJCIE THE SIMS 4

  31. Teoretycznie powinienem być smutny, ale „postęp historii” zawsze równał się zalaniu miasta przez nowych i nudnych Simów i zniknięciu tych podstawowych, jednak ciekawszych. Raz w grze mojej siostry, w Starlight Shores, wszyscy właściciele klubów wyglądali identycznie :tremble: , nie mieli cech i różnili się jedynie imieniem i nazwiskiem. W sporej części również podstawowe dla miasta Simki były również ładniejsze niż te nowo dodane, więc płakać nie będę szczególnie, że bardzo rzadko włączam starzenie się.

  32. Nie grałam w TS3 i nie rozumiem, co się zmienia? Chodzi o to, że jak wprowadzę do jednego domu simkę, do drugiego sima, to nie mogą się pobrać i mieć dzieci, czy chodzi tylko o tych stworzonych przez twórców gry? W TS2 nigdy mi nie przeszkadzało, że przez 20 pokoleń są ci sami kelnerzy, te same sprzątaczki i te same twarze na parcelach publicznych, bo miałam mnóstwo własnych simów i rozrywki nie brakowało. W czym jest problem? Nie można mieć kilku własnych rodzin na raz?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories