Twórcy o małych dzieciach

SimGuruTrev postanowił opowiedzieć nieco więcej o słuchaniu fanów. Twórcom często zarzuca się, iż nie słuchają oni pragnień fanów, a prezentowana zawartość nie jest zgodna z ich aktualnymi prośbami. Producent wyjaśnił tę sytuację na przykładzie małych dzieci. Jego wypowiedź jest potwierdzeniem, że The Sims Studio pracuje nad dodaniem brzdąców do gry The Sims 4. Przeczytajcie poniższą wypowiedź.

Przygotowałem dla Was tłumaczenie. Co o tej wypowiedzi? 🙂

"Słuchamy Was. Słyszymy i słuchamy, a co ważniejsze, notujemy wszystkie pomysły społeczności. Jest to dla nas nieco trudne, ponieważ gdybyśmy mogli dać każdemu to czego chce, z pewnością zrobilibyśmy to w mgnieniu oka. Nie jest tak, że siedzimy sobie myśląc: "Chcą rzeczy X, ale co tam, dajmy im rzecz Y zamiast niej.".

Wydajemy wszystkie nowości w pakietach i chcemy, aby taki pakiet miał swój temat. Kiedy mamy sporo mniejszych pomysłów, ciężko jest znaleźć idealne dla nich miejsce. Mamy jednak całą masę pomysłów od fanów i twórców, które są niczym małe puzzle. Kiedy trwa burza mózgów dotycząca kolejnego pakietu, sprawdzamy czy któryś z puzzli pasuje do wybranego pomysłu. Czasami próbujemy dopasować te części, nawet jeśli nie do końca pasują do tematu (na przykład kosmici w The Sims 3 Cztery pory roku). Wolimy jednak tworzyć pakiety sprawiające wrażenie spójności, zamiast miksu losowych rzeczy.

Z drugiej strony, kiedy ludzie dają nam różne pomysły np. "chciałbym więcej rodzinnej rozgrywki" albo "chcemy małych dzieci", chcielibyśmy mieć pewność, że spełnimy te prośby w najlepszy sposób, który zadowoli każdego. Jeśli przepytalibyśmy 100 różnych osób o pomysły inne niż małe dzieci, otrzymalibyśmy 100 różnych odpowiedzi. Nie chcemy spieszyć się jakimś projektem tylko dlatego, że wszyscy go pragną. Jeżeli przygotowalibyśmy na szybko jakiś rodzinny pakiet, mógłby on zaspokoić tylko 5% tych, którzy chcieli więcej rodzinnej rozgrywki. Wolimy zatem robić to bez pośpiechu. Mamy też sporo do przedyskutowania, czym właściwie jest rodzinna rozgrywka oraz co oznacza posiadanie małego dziecka. Jakich nowych obiektów potrzebujemy? Jakie nowe interakcje będą potrzebne? Czy powinna pojawić się nowa umiejętność? Czy kariera będzie do tego potrzebna? Jakie części i ubrania chcielibyśmy dodać do Stwórz Sima? To są pytania, które zadajemy sobie przy tworzeniu każdej nowej funkcji w grze. Nie chcemy dodawać nowej rozgrywki do gry, tylko po to, aby ją tam dodać. Chcemy skorzystać z danego nam czasu i upewnić się, że robimy to dobrze. I jeśli uznamy, że nie damy rady czegoś zrobić, wstrzymujemy to tak długo, aż uznamy, że jest to możliwe.

Czyli pisząc w skrócie – słyszymy Was. Słuchamy wszystkich Waszych pomysłów, które widzimy. Jeżeli jest to pomysł, który da się stworzyć lub wyraźnie wszyscy go pragną, zapisujemy sobie go. Nie pomijamy żadnego z nich! Bardzo zależy nam na naszej społeczności. Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, że konta SimGuru nie są nam do tego potrzebne. Kiedy losowa osoba z naszego zespołu chce skontaktować się ze społecznością, dopiero wtedy tworzy konto SimGuru. Nigdy nie mamy polecenia o czym powinniśmy do Was pisać. Zadowolenie graczy z gry jest dla nas ważne. Bardzo ważne."

 

Zareaguj na nowinkę!
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

114 KOMENTARZE

        • I to jest błędne koło. „Kupię dodatek bo gra jest do niczego”, to tak jak „nienawidzę zupy pomidorowej, kupię specjalnie nowe talerze, by ją jeść”.

    • Nie, zadowolenie graczy jest na ostatnim miejscu.
      „(…) czym właściwie jest rodzinna rozgrywka oraz co oznacza posiadanie małego dziecka. Jakich nowych obiektów potrzebujemy? Jakie nowe interakcje będą potrzebne? Czy powinna pojawić się nowa umiejętność? Czy kariera będzie do tego potrzebna? Jakie części i ubrania chcielibyśmy dodać do Stwórz Sima? To są pytania, które zadajemy sobie przy tworzeniu każdej nowej funkcji w grze.”

      No really? Jakby nie było małych dzieci w dwójce i trójce! Oni się TERAZ zastanawiają, czego potrzebują i co zrobić. No trzymajcie mnie :’) Wykręty i wykręty, które mogą działać na… nie wiem, kogo… chyba kogoś, kto nie potrafi samodzielnie myśleć.

  1. Cieszę się, że twórcy się wypowiedzieli. Mam nadzieję, że to, co mówią to prawda. Ale na 100% małych dzieci możemy być już pewni. 🙂
    A swoją drogą…
    KIEDY ZWIERZAKI?! 😀

    • A czym właściwie są zwierzaki oraz co oznacza posiadanie małego kotka/pieska? Jakich nowych obiektów potrzebujemy? Jakie nowe interakcje będą potrzebne? Czy powinna pojawić się nowa umiejętność? Czy kariera będzie do tego potrzebna? Jakie części i ubrania chcielibyśmy dodać do Stwórz Sima?

    • Małych dzieci możemy być pewni… no nie wiem, twórcy w połowie 2014r już mówili, że brakujące elementy (małe dzieci i baseny) dojdą w aktualizacji lub pakiecie i co? Minęły ponad 2 lata a małych dzieci jak nie było tak nie ma… „wypowiedź jest potwierdzeniem, że The Sims Studio pracuje nad dodaniem brzdąców do gry The Sims 4” zwyczajna nadinterpretacja. Twórcy od samego początku bardzo się bronią przed tymi małymi dziećmi.

      • Przesadą jest według mnie, że tak oczywistą rzecz, która bez żadnej dyskusji powinna się znaleźć w podstawie gry (albo chociaż w jednej z pierwszych aktualizacji) tłumaczą zastanawianiem się. Bo nad czym się zastanawiać? A to, że uzbierało się trochę osób twierdzących, że i tak tych dzieci nie lubią nic nie zmienia, bo przecież mogliby łatwo pominąć tę grupę wiekową. Gra mimo wszystko jest symulatorem życia. Żeby nie było, nie jestem jedną z tych osób, która krzyczy wszędzie „kiedy małe dzieci/zwierzaki/!1?!?!” 😀 Dawno znudziło mi się już czekanie na coś, co powinno być od początku.

    • źle zrozumiałeś. Chodziło o to, że zrobiony na szybko pakiet o temacie rodzinnym zaspokoiłby tylko 5% tych, którzy chcą więcej rodzinnej rozgrywki. 🙂

  2. Super wypowiedź, każdy chce coś innego a wydanie ” małych dzieci” nie jest tylko tym jednym elementem , a także jak pisali, nową pracą, dodatkami, ubraniami itp. Fani mogliby się trochę opanować , ale twórcy niech pamiętają , że gracze to pewnie w większości dzieciaki, które nawet nie rozumieją co wyżej jest napisane :p Spokojnie, wytrwali gracze z wiekiem na ramieniu ( tak , jest dużo wiekowych fanów) którzy przynajmniej rozumieją, że to nie pstryknięcie palcem 🙂

    • Mam 31 lat, a rozumienie czytanego tekstu opanowalam w podstawówce. Ten tekst to typowy zapychcz by ludzi uspokoić i wyłgać się ze zwłoki w wydaniu dodatku na który czeka spora część fanów. W Ts 2 i 3 jakoś nie było problemu z dodaniem ani dzieci ani wózków ani ciuszków. Śmieszą mnie takie naiwne tłumaczenia.

    • Zakładam, że jest Simsomaniaczką dopiero od Czwórki 😉 Przecież w TS3 i TS2 dzieci były już podstawce, pomysły z tych dwóch części mogą normalnie wykorzystać tak samo jak obiekty i ubrania 🙁 To tak samo jakbyś była w restauracji, zamówiła danie, masz je na talerzu, a ty nadal się zastanawiasz co zamówić 😉

  3. Strasznie długo czekałam na tego typu wypowiedź, fajnie słyszeć, że Twórcy nie mają nas tak do końca w nosie ?. Jak wynika z tekstu, małe dzieci są już pewne, mam nadzieję, że je dopracują, a nowy dodatek będzie naprawdę fajny ^^.

  4. Mowa trawa. To oświadczenie niczego nie wnosi, przecież małe dzieci już były, pomysły mają na tacy. Ściemniają i grają na czas.

  5. Ciesze się ,że twórcy się wypowiedzieli.
    Ja ich rozumiem tak wielka korporacja jak The Sims to nie mała Biedronka i oni muszą myśleć nad wszystkim. Przykro mi ,że wszyscy porównują TS4 z TS3 skoro The Sims 3 jest już tak jakby ”skończona”.

    Pozdrawiam 😀

    • Nie do końca jest tak jak piszesz. Bo jednak sporo ludzi narzeka na braki, które mieliśmy już dostępne w podstawce. W zasadzie rzeczy, których już nie za bardzo da się zmienić (czyt. Otwarty świat, kreator stylu, normalne miasto, a nie makieta, modyfikacja terenu, możliwość pływania w każdym morzu, brak tyłu ekranów ładowania)

    • Porównywanie jest chyba niczym złym, a wręcz normalnym 😉 Każdy kto gra w jakąś serię czy czyta np. serię książek porównuje. Jeśli jakaś podstawowa część daje większą frajdę niż pozostałe to wiadomym jest, że czujemy się oszukani 😉 Apetyt rośnie w miarę jedzenia rzecz jasna 🙂

  6. Rozumiem, że trudno jest zadowolić ludzi, trzeba dopracować detale…Ale moim zdanie małe dzieci powinny być już od dawna ;/ I to, że „zastanawiacie się” nad dokładnym wprowadzenie dzieci i by zadowalały w 100% to nie usprawiedliwia was…Bo rok-dwa zastanawiania się to zdecydowanie za dużo…Będzie mnóstwo dodatków, pakietów i akcesorii w tym czasie..i żadne z nim nie wprowadzi ciuchów dla dzieci przez brak dzieci…sorry małych dzieci…

  7. Hej 🙂 Moim zdaniem twórcy wypowiedzieli się dość konkretnie. Przeglądają różne treści fanowskie na całym świecie – co jest dość trudnym zadaniem (biorąc pod uwagę wszystkich ludzi, którzy robią statystyki to wielki szacun).
    Co do małych dzieci mamy duży plus -> Już nad nimi pracują 😉
    Ale krótszy czas oczekiwania by się jednak przydał. 🙂 Jak by powiedziała większość nauczycielek od języka polskiego: ,,Praca zgodna z tematem”. Mam nadzieję, że nie schrzanili dodatku ,,Miejskie Życie”, bo zpowiada się nie najgorzej.
    Pozdrawiam :*

  8. Powiedzcie simGiru zeby nie dodawali maluch dzieci w pakiecie i podstawowe potrzebne dla nich rzeczy i interakcje, a w pakiecie ewentualnie cos nad. Tylko zeby tym razem moze chodzik i maty do zanaw dodali w aktualizacji z nimi.

    • Może dojdą w tym dodatku bo przecież miała przyjść jakaś grupa wiekowa (młody nastolatek) ale chyba nie dojdzie. Może to taka zapowiedź do dodatku…?? LUB na święta na gwiazdkę taki prezent zrobić no kto nie byłby szczęśliwy? teraz wiemy przynajmniej, że kiedyś dojdą??

  9. Nie wiem, na co oni czekają. Myślę, że bez problemu mogliby zrobić te małe dzieci, niż wciskać bajeczki, że wolą dopiąć wszystko na ostatni guzik. 2 lata minęły i nie ma małych dzieci, więc 2 lata dopinają ten guzik? Chyba mają jakieś koślawe ręce.
    Te tłumaczenia w stylu „słuchamy Was” rozśmieszają mnie do łez. Gdyby słuchali, to TS4 nie nudziłoby się po 5 minutach grania.
    „Mamy też sporo do przedyskutowania, czym właściwie jest rodzinna rozgrywka oraz co oznacza posiadanie małego dziecka.” – to zdanie jest the best. Kłania się tutaj TS2 i TS3 – kochani twórcy odpalcie sobie te gry i wtedy przekonacie się, co znaczy mieć małe dziecko i co to jest rodzinna rozgrywka.
    Pozostałe argumenty też są śmieszne, ogólnie EA jest śmieszne i sztuczne.
    Swoją drogą Rachel chyba przejrzała na oczy, że pracowała z bandą oszołomów. Odniosłem wrażenie, że jej naprawdę zależało na TS4 i tylko jej, a bajeczki w stylu, że oni nas słuchają są nie na miejscu. Słuchają 2 lata i 2 lata nie widać efektów 🙂

      • A simki z męskim głosem i simowie z damskim głosem byli tak potrzebni?
        Chyba przyznasz, że rezygnacja z czegoś co było w poprzedniej odsłonie jest wielkim krokiem w tył.

        • Owszem zawsze i każdy kto się zna Ci to powie. Skoro powstaje nowsza generacja, to chyba logiczne, że nie powinna odbierać tego, co miała poprzednia. Tak samo było, np. z Civilization 5. Ta gra miała ogromne braki względem Civilization 4 i fani serii również krytykowali piątkę.
          Mimo, że TS4 posiada parę elementów, których nie było w TS3, to jednak nie wyróżnia się właściwie niczym. Po co mi emocje, które są sztuczne, po co mi „sprytni” simowie, którzy nie blokują się w drzwiach skoro i tak gra się nudzi, więc nawet nie mogę się nacieszyć tymi „smart sims” i po co mi chód simów, no błagam, jak jestem smutny, to nie chodzę po mieście ze spuszczoną głową albo nie tupię jak słoń, gdy jestem rozgniewany.
          I powrócę raz jeszcze do wpisu – te tłumaczenia, że nas słuchają i bla bla są strasznie przereklamowane. Ja odnoszę wrażenie, że nie mają argumentów, ale to moje zdanie. Ci, którzy uwielbiają TS4 mają inne wrażenia – gust.

        • To prawda każdy ma swój gust co do innych gier masz rację też znam grę w której były elemęty których nie ma w najnowszych częściach 😉

      • Więc to dowód na to, że EA to egoiści. Idąc tą logiką, można zadać pytanie – po co wydają grę na cały świat, skoro dbają o 5% populacji, a resztę mają gdzieś? 🙂
        Wątpię, że tak jest, ale ta hipoteza daje dużo do myślenia.

  10. EA robi z nas idiotów. Mamy rok 2016, wyszły gry mega rozbudowane a oni mają rozkminy „jak wygląda opieka nad dziećmi” i „trzeba to wszystko dopracować” ŚMIECH NA SALI. Było się rok nie zajmować usuwanie płci w Simsach. Ciekawe, że dodatki do hiper rozbudowanego Wiedźmina powstały w rok, a tu nawet mając gotową kalkę z TS2 i 3 ci dalej nie dodali tak podstawowej rzeczy jak małe dzieci. Zabrali nam wszystko – otwarty świat, koło kolorów i dalej mają czelność nam wciskać że musimy poczekać bo to wszystko takie trudne?

      • Ale jest za to szereg innych rzeczy do zaprogramowania – nowe otwarte światy chociażby. Wchodząc do czyjegoś domku, nie czekasz aż się wczyta. Musisz zebrać grupę osób, które napiszą scenariusz (a historie w dodatkach są mega, nie mówiąc już o misjach pobocznych), podłożą głos itd., a przy tym muszą wymyślić coś, gdy gracz, zamiast po kolei, podejdzie do zadań od tyłka strony – więc mamy kilka scenariuszy jednego zadania.
        Inna sprawa, że trailer do podstawki Trójki opowiada historię, która wydarzyła się PO DRUGIM dodatku – czyli tworząc Trójkę, mieli już cały pomysł na dodatki i zakończenie historii.
        A postacie w Wieśku są jednak bardziej szczegółowe. Weź jeszcze zaprogramuj ruch włosów, luźnych elementów ubiorów…

        Jeszcze chcesz coś powiedzieć na obronę Simsów?

      • Całkowicie przebudowane względem wersji 1.0, czy względem trójki ? Bo jakoś nie widzę w trójce otwartego świata, który może się pojawić, gdyby gra była całkowicie przebudowana, albo CAST, który przecież wtedy też się może pojawić xD

  11. Coraz bardziej mam wrażenie, że dobrze zrobiłam wracając do Dwójki, Trójki i Średniowiecza 😛 Nie no, dwa lata myśleć, tworzyć i dodawać coś, co powinno być od początku? Pewnie będą w jakimś dodatku czy coś, a powinny być od premiery gry :F

  12. Szkoda gadać… Chyba przeniosę się na TS3. To całę gadanie EA jest śmieszne. Ile można czekać na to, co już było, a twórcy wiedzą jak to zrobić.

  13. skoro małe dzieci to taki problem to proponuję zapomnieć na razie o zwierzakach. Posłuchałam gościa wypowiadającego się o odpowiedziach simguru i w większości przypadków wszystko to wina fanów a nie EA.

    Jak dla mnie robią nas w konia od samego początku i te wypowiedzi nic nie wnoszą. Chcieliśmy konkretny dodatek pory roku/pokolenia/zwierzaki nie, mamy życie w mieście. Wiele osób jest zadowolonych z tematyki dodatku ale ja nie.

    Sims4 kupuje tylko na mega przecenie, i na razie ani stuffpacków ani gamepacków nie mam.

    dla chętnych coś więcej o simguru:
    https://youtu.be/1pHtTm1CnWk

    dodatkowo chyba głowa sims 4 Rachel Franklin odchodzi z pracy xP

  14. Całą tą ich wypowiedź ograniczyłabym do JEDNEGO zdania:No wiecie zapisujemy te wasze pomysły,ale no niestety to wszystko jest takie trudne,że może za około 27 lat wyjdzie ;P
    Ja się zastanawiam kto tam pracuje,że oni takich rzeczy „nie mogą”zrobić xD
    I jeszcze to tłumaczenie:”Czasami próbujemy dopasować te części, nawet jeśli nie do końca pasują do tematu (na przykład kosmici w The Sims 3 Cztery pory roku).”
    To ja już bym wolała żeby mi dali małe dzieci w dodatku”The Sims 4 Studenci w pełni”bądź CHOCIAŻ zwierzaki w”The Sims 4 Pogoda”;P
    Rozumiem,że to nie jest kaszka z mleczkiem to zrobić,ale no kurczę po co oni w takim razie zrobili The Sims 4 na 2014 skoro mogli zrobić małe dzieci,pory roku,baseny,duchy i całą resztę,ale na 2021????Kontynuowali by przez ten czas jeszcze 2 i 3 i każdy by był zadowolony ;P
    Pozdrawiam ;3

  15. Zwykłe lanie wody. Chcą dopiąć wszystko na ostatni guzik? Po dwóch latach i dwóch dodatkach, przy których nie widać by były dopięte na ostatni guzik już chyba nikt im nie wierzy. Przynajmniej ja. Twórcy traktują fanów jak dzieci, wciskają najgłupszy z możliwych kitów i się usprawiedliwiają tak nieporadnie, że to aż śmieszne.

  16. Pomijam fakt, że tak jak już inni zauważyli, jest to typowy zapychacz, ale z tego tekstu można wywnioskować, że małe dzieci zostaną dodane w dodatku. Nie ma to jak zabrać element poprzedniej części i zrobić z niego płatne DLC 🙂

    • A ja uważam, że jeśli już małe dzieci dodaliby w darmowej aktualizacji. Bo powiedzmy, że w którymś dodatku chcieliby dodać ubranko dla małego dziecka. Jeśli byłyby w jakimś pakiecie byłoby to trochę problemem.

  17. Ja akurat rozumiem tłumaczenia twórców. Programowanie np. małych dzieci nie jest wcale takie proste. Więc zamiast pisach, że chcecie małych dzieci sami możecie spróbować coś zaprogramować ?

    • Mój drogi, dla PROGRAMISTY gier komputer jest to jak najbardziej bardzo proste i wykonalne. Już to wcześniej pisałam. Po to firma zatrudnia programistów, grafików i innych ludzi, żeby wszystko to stworzyli. Gadanie „spróbuj coś zaprogramować” jest dziecinne. Oni w przeciwieństwie do użytkowników tej strony (choć pewnie jakiś programista się tu znajdzie) zatrudniają takich ludzi i za to im płacą. Jeśli natomiast programista gry mówi, „nie wiem jak to zrobić” albo „to jest trudne” – to nie jest dobrym programistą i wypadałoby zatrudnić nowego, który wie co chce robić i wie jak to zrobić. Gdybym w mojej firmie trzymała ludzi (tak, mam firmę), którzy mówią „to jest dla mnie za trudne”, a ja machnęłabym na to ręką, pewnie teraz miałabym same minusy na koncie. Ich tłumaczenie nie jest żadnym tłumaczeniem. Grają na zwłokę i myślą, że wszyscy to łykną jak młode rekiny. Programowanie w tych czasach jest na bardzo wysokim poziomie, ale patrząc na to, że nawet z niemowlaka zrobili obiekt, myślę, że nie mają do pracy odpowiedniej osoby albo chęci. Wmawianie ludziom, że pracują nad czymś od 2 lat (albo i więcej, bo przecież musieli tworzyć tę grę już o wiele wcześniej) i nadal to dopracowują to czcze gadanie. Ja tu nie widzę nic innego tylko pazerność na kasę. Ot nowy rodzinny dodatek. Wow.

  18. Ja myślę, że twórcy nie chcą robić kopiuj wklej wszystkiego co było w poprzednich częściach, tylko chcą wymyślić coś nowego, oczywiście pojawią się też elementy, które kiedyś się pojawiły, ale zostanie to urozmaicone nowościami. Cieszmy się, że pracują nad małymi dziećmi, bo przynajmniej mamy pewność, że one się pojawią.

  19. Wydaje mi sie ze twórcy powinni planować dodatki z wyprzedzeniem a z tej wypowiedzi wynika, ze szukają opini fanów–> zastanawiają sie czy i jak im sie to uda zrobić–> dopiero planują. Nie mówię ze to źle że słuchają fanów (wręcz przeciwnie) ale to jednak oni tworzą tę grę i ją kreują, powinni sami dopracowywać każdy dodatek tak aby nie był naciskiem fanów, ale był tak bajecznie wykonany ze każdy fan odkładałby swoje „widzimisie” na pózniej, bo wyszedł fajny dodatek. Tymczasem oni pracują nad pierdołami które są uzupełnieniem podstawy (aktualizacja gender), mogliby słuchać fanów i dla nich robić pakiety rozgrywki i akcesoria, a każdy dodatek powinien być przynajmniej wstępnie planowany z dużym wyprzedzeniem już na początku serii

    • Nie rozumiem twojego komentarza ;-;
      To znaczy,że według ciebie oni się tych graczy słuchają?;-;
      I serio myślisz,że KTOKOLWIEK chciał aktualizację GENDER?????
      Poza tym twórcy mają wręcz OBOWIĄZEK słuchać fanów,bo to fani grają w grę i mają swoje wymagania ;-;
      To tak jakbym poszła do restauracji i zamówiła barszcz,a dostała schabowe,bo barszcz trzeba jeszcze odgotować i ozdobić ;-;

      • Właśnie nie o to mi chodziło
        Odnośnie aktualizacji gender to chodzi mi o to, ze zajęli się nią z wyprzedzeniem nie wiadomo po co zamiast zaplanować coś konkretnego (dodatek, małe dzieci [nie są mi do niczego potrzebne, lepiej mi bez nich ale są jednak jakimś KONKRETEM a nie zapychacze jak ta aktualizacja gender])
        Poza tym oczywiście ze twórcy słuchają fanów (na 1000 fanów na pewno znajdzie się jeden który ma takie samo zdanie jak twórcy a 1promil graczy to już jakaś grupa xD
        W TS3 tez każdy fan chciał zwierzaki a oni przed zwierzakami i porami roku wprowadzili nowe ciekawe dodatki chociażby kariera, zostań gwiazda, pokolenia i jakoś te dodatki się podobały i ludzie chociaż czekali z niecierpliwością na tamte dodatki to byli zadowoleni bo wszystko było ZAPLANOWANE, kiedy wyjdą zwierzaki a kiedy studia itd i właśnie o to mi chodzi, tego brakuje mi w 4

        • Jor argjument is inwalid – Jak mają sie zająć aktualizacją dżenderową, skoro i tak zajęłaby im rok xD Po jej wypuszczeniu, czy co ?

        • Tutaj po prostu chodzi mi o to, ze zamiast zajmować się dodatkiem zajmowali się ta aktualizacja dżenderową, zamiast planować dodatek dopracowywać go oni wolą dopracować nikomu nie potrzebna aktualizacje przez rok a dodatek zrobic na szybko więcej myśląc niż robiąc 🙂 ( i to ze wychodzi 1 dodatek na rok wcale nie oznacza ze pracują nad nim rok, właśnie o to chodzi ze zajmują się innymi rzeczami a dodatek schodzi na dalszy plan i nawet aktualizacja jest od niego według nich ważniejsza) mam nadzieje ze wyjaśniłam o co chodzi XD

      • A odnośnie twojego ostatniego zdania o barszczu i kotlecie:
        w restauracjach u bardzo dobrych restauratorów często nie masz menu, dostajesz to co ci dadzą i zwykle jesteś zachwycony bo każde danie jest idealne, bajeczne, przyprawione i dopracowane do perfekcji i mimo ze chciałeś barszcz oni podali ci roladki cielęce na maśle z kasza kuskus i coś tam jeszcze
        Właśnie takie powinno być The sims 4- elitarne, niestety TS4 bliżej do kotleta niż roladdk cielęcych z kuskusem 🙁

        • No tak…. ludzie przeczytają że dwa lata zastanawiają się „A co to małe dziecko?” a potem komentują „A oni rok robili jakąś gender aktualizacje zamiast dzieci ;//////”

          Wydaję mi się że ta aktualizacja nie była aż tak wymagająca że trzeba było rzucić wszystko i robić parę nowych opcji.
          Wydaję mi się że więcej spędzili na planowaniu/ustalaniu/uzgadnaniu z różnymi stowarzyszeniami LGBT niż na wprowadzaniu zmian do gry.
          Wydaję mi się też że jakby chcieli to mogliby dodać dzieci. W końcu do jakiegoś bezsensownego zdjęcia stworzyli model dziecka. I zamiast na nim pracować to oni grają na czas słowami „Nie wiemy jak ma wyglądać rozgrywka rodzinna”
          ALE TO WSZYSTKO WINA AKTUALIZACJI GENDER!!!!!!
          Pozdrawiam.

    • „Mamy jednak całą masę pomysłów od fanów i twórców, które są niczym małe puzzle. Kiedy trwa burza mózgów dotycząca kolejnego pakietu, sprawdzamy czy któryś z puzzli pasuje do wybranego pomysłu.”
      Czy tylko dla mnie cytat ten znaczy „wymyślamy temat dodatku (pakietu/akcesoriów), a potem sprawdzamy, co chcą gracze. Jeśli coś pasuje, dodajemy, jeśli nie, no to sorry Winnetou, trzeba było przewidzieć, jaki temat wymyślimy”?

      „Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, że konta SimGuru nie są nam do tego potrzebne. Kiedy losowa osoba z naszego zespołu chce skontaktować się ze społecznością, dopiero wtedy tworzy konto SimGuru. Nigdy nie mamy polecenia o czym powinniśmy do Was pisać.”
      Czyli pani SimGBuru naprawdę jest GBuru, a nie pisze pod dyktando kogoś nad sobą…

  20. Czyli jak zwykle chodzi o pieniądze. Faktycznie ogromny problem pomyśleć co potrzeba przy małym dziecku. Dajcie każdemu z nas minutę, a dostaniecie pomysł. Tfu, co ja piszę, przecież Wy nic nie musicie wymyślać – małe dzieciaki już były i akcesoria do nich już były; wystarczy wrzucić je do tej części 😉

    Natomiast prawda jest taka, że jeśli chodzi o serię Simsów to dodatki są stworzone już na początku. Nieprawdą jest, że wymyśla się je w trakcie. Już na początku cały dział wie co w grze będzie, a zwyczajnie później ustala się tylko to, aby zrobić jak najwięcej części. Jaki jest tego cel – wiadomo. Tak było w dwójce i trójce. Cały świat był już stworzony, dopiero potem ekipa dodaje kolejne rzeczy czy aktualizacje.

  21. Tu chyba nie chodzi o to że programiści nie potrafią. Pamiętam jak się kiedyś producenci wypowiadali ,że trudno im zrobić narzędzia terenu ,bo UWAGA, UWAGA silnik gry na to nie pozwala. Że był by to problem zrobić żeby sim inteligentnie wchodził po górkach w górę i w dół. Więc winnym tego całego bałaganu z T$4 jest idiota który wymyślił silnik do tej gry. Kochany SmartSim który miał na uprzyjemniać granie w T$4, tylko niszczy i ogranicza tę grę. To już silnik na którym pracowało TS2 był lepszy.

  22. Szczerze zastanawiam się czy małe dzieci będą w aktualizacji czy dodatku…? Pewnie jakieś akcesoria będą poświęcone małych dzieciom. :\

  23. „Mamy też sporo do przedyskutowania, czym właściwie jest rodzinna rozgrywka oraz co oznacza posiadanie małego dziecka. ”
    Macie amnezje że nie pamiętacie jak wyglądało to w poprzednich częściach? Nie ma małych dzieci bo twórcy nie wiedzą co oznacza posiadać małe dziecko XD

  24. BARDZO WAŻNY KOMENTARZ DLA FANÓW SIMS 2
    Ostatnio musiałam zaktualizować simsy 2 (pełna kolekcja) i szczerze się zdziwiłam. Dopiero wczoraj gdy grałam przez długi czas zauważyłam że coś mi nie pasuje…
    Simowie po zjedzeniu dobrego posiłku mają nad sobą dymek z obrazkiem jedzenia i głaszczą się po brzuchu, prawdopodobnie nową animację oglądania telewizji na stojąco (jakieś gestykulowanie) oraz jeszcze parę jakiś nowych dymków chyba…dobrze nie pamiętam
    Wydaję mi się jak widać że zostały dodane do gry nowe animacje…
    Jeśli się mylę to przepraszam….
    Ale jeśli nie to bardzo to dziwne….

  25. ?Mamy jednak całą masę pomysłów od fanów i twórców, które są niczym małe puzzle. Kiedy trwa burza mózgów dotycząca kolejnego pakietu, sprawdzamy czy któryś z puzzli pasuje do wybranego pomysłu.?
    Czy tylko dla mnie cytat ten znaczy ?wymyślamy temat dodatku (pakietu/akcesoriów), a potem sprawdzamy, co chcą gracze. Jeśli coś pasuje, dodajemy, jeśli nie, no to sorry Winnetou, trzeba było przewidzieć, jaki temat wymyślimy??

    ?Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, że konta SimGuru nie są nam do tego potrzebne. Kiedy losowa osoba z naszego zespołu chce skontaktować się ze społecznością, dopiero wtedy tworzy konto SimGuru. Nigdy nie mamy polecenia o czym powinniśmy do Was pisać.?
    Czyli pani SimGBuru naprawdę jest GBuru, a nie pisze pod dyktando kogoś nad sobą?

  26. Jak mnie nudzą te gadki o małych dzieciach i zwierzakach. Przyznam, że na jakieś zwierzaki czekam (wiem, że kiedyś się pojawią, dlatego nie jęczę), ale na małe dzieci w ogóle. Nie potrzebuję ich w mojej rozgrywce. Dlatego proszę nie wkładać w usta innych graczy TheSims4, że małe dzieci, to jest coś, na co czekają wszyscy fani. Są tysiące graczy, którzy na maluchy nie czekają i o wiele bardziej interesowałaby ich jakaś nowa, inna, dotychczas nieznana serii The Sims rozgrywka. Jeśli chodzi o zwierzęta, to mogłoby być to np. zoo, oceanarium czy szeroko rozumiana domowa hobbystyczna hodowla zwierząt. Znacznie bardziej rozbudowana niż w poprzednich częściach.

  27. Aż mi się przypomniało jak przed premierą czwórki marzyłam sobie, że będzie jeszcze jedna grupa wiekowa pomiędzy dzieckiem a toddlerem:) Taki przedszkolak, który jeszcze nie do końca umie sam się obsłużyć, zadaje milion pytań na minutę i ciągle rozrabia. Generalnie uważam, że posiadanie dzieci powinno sprawiać ZNACZNIE więcej trudności. Teraz mamy niemowlaka a w zasadzie obiekt, z ktorym trzeba wykonać kika interakcji w ciągu doby i to wszystko. Potem wyskakuje dziecko, które już w 100% umie zadbać o siebie i można olać jakąkolwiek opiekę nad nim. Żeby chociaż się dało tego niemowlaka umyć a u dziecka iść na wywiadówkę do szkoly, czy zabrać do lekarza. Po prostu rodzinna rozgrywka jest okrojona do granic możliwości. Szczerze wątpię, że to się zmieni. I nawet jeśli te małe dzieci w końcu będą (a dla mnie wcale to z tekstu nie wynika) to nie dojdzie nic więcej ponad to co w pozostałych częściach. Chociaż jak na tą serię to i tak będzie dużo.

  28. Fajnie, że ktoś tam w EA nas słucha. 🙂 W sumie, zmiany w TS4 nie przychodzą szybko, ale nadchodzące mogą być satysfakcjonujące. 😉 Skoro nawet małe dzieci mają się pojawić…

    • Nic nie napisano że je dodadzą.
      I ten moment kiedy już czwórka jest tak zła że dodanie małych dzieci to przez graczy osiągniecie…
      ;__;

  29. Moim zdaniem brakuje w sims 4 tego co w wydaniu the sims 3
    np. zwierzęta , istoty nie z tego świata , cztery pory roku .
    To z pewnością urozmaiciło by całą rozgrywkę.
    The sims 4 jest pięknie zrobioną grą w którą aż przyjemnie jest grać .
    Uwielbiam serię the sims i mam prawie wszystkie.
    Jako wytrawny gracz i fan seri the sims sądzę że to co było w the sims 3 powinno zostać powtórzone w the sims 4 (dodatki)
    EA nie zawiedzcie nas ! 😉 Wierzymy w was !! i Kochamy <3

  30. Moim zdaniem powinno ulec zmianie to jak simowie się całuja .
    Dlaczego ? ?
    Bo ten cholerny dzióbek podczas pocałunków jest strasznie denerwujący .
    Powinno być zastosowane urozmaicenie typów pocałunków .
    od tzw. Buziaczka do namiętnego intymnego pocałunku. Każdy powinien inaczej wyglądać niż dotychczas monotonny dzióbek . W the sims 2 wyglądało to znacznie lepiej niż teraz.
    Proszę was !!!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Oglądaj SimStories