Szwedzki wydawca gier komputerowych Paradox Interactive zapowiedział otwarcie Paradox Tectonic, czyli nowego studia, które zostanie otwarte w Kalifornii. Nowe studio ma prowadzić będzie Rod Humble, który pracował nad The Sims 2 oraz The Sims 3 jako wiceprezes wykonawczy EA. Paradox to firma, która odpowiada za sukces m.in. Cities: Skylines, symulatora budowy miasta i zachowań jego mieszkańców.
Przeczytaj oficjalną notkę prasową
SZTOKHOLM i BERKELEY, Kalifornia – Paradox Interactive, wydawca i producent gier, które wstrząsają branżą, ogłosił dziś otwarcie nowego wewnętrznego studia programistycznego Paradox Tectonic, które będzie działać w Berkeley w Kalifornii jako najnowszy członek sztokholmskiego zespołu wydawców.
Studio ma poprowadzić Rod Humble, były wiceprezes wykonawczy Electronic Arts i były dyrektor generalny Linden Lab, twórcy Second Life.
Zadaniem Paradox Tectonic jest opracowanie zupełnie nowej gry i IP, które zostaną opublikowane, a szczegóły zostaną ogłoszone w późniejszym terminie. Studio dołącza do rosnącej listy wewnętrznych wydawnictw, w tym do Paradox Development Studio w Sztokholmie, Paradox Arctic w Ume?, zespołu rozwoju mobilnego Paradox w Malmö, Triumph Studios w Delft i Harebrained Schemes w Seattle.
?Otwarcie studia w California Bay Area stawia nas w sercu jednej z największych społeczności gier i technologii na świecie.? – powiedział Ebba Ljungerud, dyrektor generalny Paradox Interactive. ?Zespół wniesie bogate doświadczenie oraz posiada lidera, który kierował pracą nad grami, które ukształtowały branżę. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mieli kilka wstrząsających wiadomości, które zostaną udostępnione przez zespół Tectonic.? – dodaje Ljungerud.
?Naszym celem jest tworzenie otwartych, zabawnych, pięknych gier, które szanują inteligencję graczy i umożliwiają ich kreatywność, swobodę, emocje i dzielenie się nimi.? – powiedział Rod Humble, szef Paradox Tectonic. ?Nasza struktura korzysta z najlepszych praktyk w zakresie nowoczesnego rozwoju. To przywilej ponownego połączenia się z tak wieloma światowej klasy kolegami. Jesteśmy zadowoleni z przyłączenia się do Paradoxu i uczestniczenia w kolejnym cyklu rozwoju firmy. Nasze wspólne wartości dotyczące jakości i stawiania klienta na pierwszym miejscu sprawiły, że Paradox idealnie do nas pasował.? – dodaje Humble.
Kolejna konkurencja? No czemu?!
Studio Paradox będzie tworzyć konkurencję dla marki The Sims? To trochę tak jak by leczyć dżumę cholerą. Wystarczy tylko spojrzeć na listę DLC do takiego „Crusader Kings2”, „Europa Universalis 4” czy chociażby do „Cities Skylines” ?.
Chociaż będą tańsze, a po drugie może bardziej się przyłożą do zawartości. Trzeba poczekać, o ile zrobią symulator życia.
Zdrajca jak tak możesz mówić o The sims 4 jak ci się nie podoba to nie graj na pewno nie będę grała w inny symulator życia nie The Sims 4
To oznacz tylko jedno. KONIEC ERY THE SIMS!!!
Jakby nie patrzeć Cities Skylines zjadło simcity, a dlc można znaleźć już w większości gier, to nie jest jakiś mus, szczególnie kiedy „łysa” gra broni się gameplayem ;p no i przydałaby się jakaś konkurencja simom, może dałoby zrobić się więcej za tę cenę ?
„Nowe studio ma prowadzić będzie” – się zdecydujcie, czy ma prowadzić, czy będzie prowadzić 😉
W sumie to nie byłby chyba dla nich głupi pomysł – skoro, jak twierdzicie, Skylines było lepsze od Simcity (ja się zatrzymałam chyba na Simcity 2000), to znaczy że wyrobiło sobie jakąś renomę. Więc jeśli zapowiedzą jakieś Simlines i obiecają, że będzie jak ze Skylines, to chyba będzie to bezpieczna decyzja. Ba, pewnie wystarczy, jak wprowadzą podstawową pogodę i zwierzaki do podstawki gry, żeby to już było lepsze od serii The Sims 😀 DLC to nie problem, Maxis, a potem EA przyzwyczajało graczy, że do Simsów ZAWSZE są dodatki (chociaż fakt, przy jedynce jeszcze tego nie planowali), więc i następca/klon/konkurent może być spokojny o dalszy, „stały” dochód gry.
Może wciągną człowieka z Paralive? Mieliby przynajmniej jakieś podstawy, „wystarczyłoby tylko” dodać życie do jego kodu 😀
Zaraz pewno mnie ktoś zlinczuje, ukamieniuje i wychłosta BO jesteśmy na stronie The Sims a nie na „nowy symulator życia podobny do simsów ale to nie simsy” ale co tam ?
Baaaaaardzo chętnie zobaczyłabym konkurencję dla The Sims, już za czasów The Sims 3 zastanawiałam się nad tym, czy kiedykolwiek powstanie godna konkurencja, taki porządny symulator życia… O tak.. ? Idący w realistyczną, rozbudowaną grafikę (co zaczęli wprowadzać w trójce, o dziwo jestem jedną z nielicznych, która uwielbia grafikę z trójeczki) i mogłyby być takie same rozszerzenia typu dodatek, zawierający przykładowo tylko meble z jednego stylu (nie jakąś bidę 30 rzeczy za 50zł tylko dużo tego!! ?).
Podsumowując, podobny silnik jak w The Sims, ale bardzo rozbudowany z super grafiką (zaraz znajdą się osoby „a ty umiesz taką grę zrobić, jak nie to nie oczekuj połączeń „super grafika – mega rozbudowane” blablabla), a właśnie że mam oczekiwania! ? Jestem starym graczem i w nowej odsłonie po prostu brakuje mi wyzwań, (nie, nie zadań do wypełnienia, zaliczenia), wyzwań w grze, że nie wszystko jest przewidywalne, że dzieje się coś spontaniczne, bo to tak jak w prawdziwym życiu, tysiąc rzeczy może się przytrafić: możesz zachorować, mogą cię wyrzucić z pracy, mieszkania, niespodziewanie jesteś w ciąży, ktoś umiera, odnosisz sukcesy, tracisz pieniądze, jesteś spełniony i wiele więcej… (żeby nie było pomysł z emocjami w czwórce super, tego się trzymać!). ? A i „nieprawdziwe rzeczy” mile widziane typu magia, postaci nadnaturalne, moce, nieistniejące światy… Wyobraźcie sobie jak kilka tygodni temu – The Sims 4, normalna rodzinna rozgrywka aż tu nagle wampir za krzaka wyskakuje i mnie dziabie! Kapcie to mi z nóg spadły a i prawie ze szczęścia płakałam, że taki zwrot akcji ?? Tego oczekuję! ???
Albo musisz się namęczyć żeby znaleźć pracę a nie wybierasz – i masz 😀
Zgadzam się z Kiwi 🙂 Jak ktoś naprawdę lubi symulatory życia to nie obrazi się za kolejną grę tego typu tylko chętnie wypróbuje coś innego 🙂 Grunt to mieć wybór – poza tym konkurencja powoduje że każdy musi się bardziej postarać żeby zawalczyć o pozycję. (a nie wydawać cokolwiek, bo i tak fani zapłacą)
@Kiwi – ja już od dawna czekam na dodatek +18, gdzie byłyby nieuleczalne choroby (albo uleczalne, lecz baaaardzo drogie), możliwość bycia niepełnosprawnym, czy śmierci w wyniku wypadku samochodowego (żadnego przenikania aut!). Albo by Sim sam zdecydował, że on jednak zmienia pracę (o ile nie kolidowałoby to z jego życiowym marzeniem, bo by sensu nie miało). I nadal dwa bara-bara, ale jedno nie „postaraj się o dziecko”, tylko „bara-bara z zabezpieczeniem”. O ile ciąża u nastolatek pewnie i u konkurencji by nie przeszła, to chociaż daliby możliwość romansu nastolatka z młodym dorosłym (bo dorosły pewnie też by nie przeszedł), żeby nie było problemu ze związkiem nastolatków, kiedy jedno jest znacznie starsze od drugiego.
Brakuje mi też w Simsach jakieś płynnej zmiany wieku – jednak to byłoby ściśle związane z rokiem kalendarzowym, a wiadomo że w TS nie ma pór roku w podstawce. Chodzi mi o to, że jak mi się Sim wiosną urodził, to żeby urodziny miał podczas wiosny, a nie jesieni. Żebym mogła spokojnie poczekać do cieplejszej pory z weselem, a nie organizować ślub już teraz, bo potem nie zdążę dzieci wychować. Żeby były takie normalne wakacje, kiedy to młodsi Simowie szkoły nie mają, ale starsi nadal muszą pracować. I gdzie jesienią dzieci są posyłane do szkoły, a nie byle kiedy, bo akurat podrosło do odpowiedniego wieku. No po prostu – jeden rok kalendarzowy, jeden rok życia Sima (a nie np. cały etap życia).
Czekanie na dodatek 18+ to tak jak czekanie na koniec świata.
Nie no, nie ma szans na to, bo zbyt dużo kupujących jest jednak młodszych (widać chociażby jak dużo jest zapytań o niedziałającą galerię, bo ktoś podał swój wiek)
Ale pomarzyć o czymś takim zawsze można 🙂 Albo o konkurencji – czemu nie?
Dlatego by to pasowało jako dodatek – chcesz mieć bardziej nieprzewidywalną i bliższą życiu grę? Kupujesz. Nadal chcesz mieć idealny świat dla swoich Simsów? Nie kupujesz 😉
Ja też chętnie bym zobaczyła coś nowego. Zdrowa konkurencja wzbudza chęć do wykazania się. Sami fani nauczyli twórców że kupią byle dodatek, więc i EA przestało się starać. Dochodzą nowe pakiety, które po kilku godzinach się nudzą bo brak w nich wyzwań. Wystarczyłoby że np.by dostać pracę Sim musi mieć min.3 poziom jakiejś umiejętności. Mogliby zrezygnować z bara-bara i postaraj się o dziecko tylko dać jedna np „bara-bara z ryzykiem” i wtedy już byłby zastrzyk adrenaliny czy ryzykować ciążę u Simki czy odpuścić. No i oczywiście więcej w podstawie a nie pierdylion dodatków.
Mam nadzieję! Paradox robi świetne gry, a do tego świetnie sobie radzi wydając milion DLC 😀 Trzeba jednak przyznać, że to są udane DLC i nie kosztują kroci. Konkurencja dla Simsów by się przydała, bo w Paralives jakoś nie wierzę.