Wilkołaki, wróżki i zombie w The Sims 4? To już niemal pewne

E tam, w trójce te syreny tylko umiały pływać pod tą wodą i tyle w sumie…
No a tu zostały bardzo rozbudowane – coś za coś, i myślę, że jednak czwórkowe coś jest lepsze, hmm. 🙂
Aczkolwiek, no szkoda, że nie ma tego nurkowania.
Choć niezbyt dobrze wspominam je z trójki – bug buga poganiał.
No ale dobrze, i jak by mieli rozbudować te syreny jeszcze, by w końcu ludzie się od nich odczepili? 😛
Podwodnego świata raczej nie dadzą! Więc? 😀

Świetny pomysł z tym rzucaniem uroku miłosnego na innych simów! Już samo to sprawiłoby, że rozszerzenie trafiłoby na moją listę „do kupienia” 😀 Każda postać nadnaturalna może być ciekawa, jeśli dobrze nad nią popracują i ją rozbudują. Tak sobie teraz myślę – ciekawe czy kiedyś dodadzą ponownie tego Wymyślonego Przyjaciela. Niby nic, ale tonący chwyta się brzytwy – młodzi Simowie są strasznie pominięci. Uwielbiam grać na najdłuższym życiu Simów, ale oczekując aż oni w końcu dorosną czasami specjalnie pogrywam innymi Simami na świecie, tworząc im w tym czasie rodziny, bo mali Simowie nie mają nic ciekawego do zaoferowania, poza odrabianiem lekcji i wykonywaniem aspiracji :/

Eliksiry były dostępne dla wszystkich, tylko tyle, że czarownicy szybciej się uczyli alchemii.
Wróżki miały swoje czary oraz pułapki i psikusy, oraz roztaczały różne aury wpływające na wszystkich simów w pewnej odległości od nich. Szybciej rozwijały ogrodnictwo i miały specjalne interakcje z roślinami. I tak te piękne skrzydła, dzięki którym latały( w sumie to bardziej unosiły się nad ziemią haha) no i miały wiele interakcji przy których zmniejszały się do świetlistej kulki. No i ten ich mały domek… który lubiłem dawać w ogródku, nawet jak nie miałem w rodzinie wróżek :3
Gdyby to tylko rozbudować i dodać drzewko umiejętności… i byłbym wieelce rad! 😀
Dlatego wróżki, wolałbym widzieć w pakiecie rozgrywki, by były tak super zrobione jak wampiry i czarodzieje.

Ale każdy ma prawo do wyrażenia wlasnej opini, uważam, tak jak większość że po prostu 4 ma dosc dobry tryb budowy i galerie, ale po za tym nie ma nic lepszego do zaoferowania, tlumacza to że tryb budowy jest najlepszy, ale chyba wiadomo że im gra nowsza to pozwala na wiecej, przy 5 będziemy się cieszyć że w ogóle jest grą? wole grać w starszą grę np. 3 z troszeczke gorszym trybem budowy ( choć i tak nie najgorszym ) ale żeby miałą ten klimat i sprawiała mi dużo fanu niż nowszą kóra ma do zaoferowania tylko postęp technologiczny i jest ładną makietą ( patrz : góry, rzeki, samochody, to wszystko w 4 jest tylko dekoracją) a i tłumaczenia że proszę graj w zbugowaną 3 nic tu nie pomogą, bo mi sie jakoś trójka nie ścina.

No to sobie graj, cieszy mnie niezmiernie jak ci dobrze chodzi, a nie każdemu jednak 🙂
Dla mnie 3 nie ma w ogóle za grosz klimatu, od samego jej początku źle mi się grało, taka pusta bez życia, paskudna wręcz obleśna, z grafiką gorszą niż w 2. Zacina się, psuje, buguje na każdym kroku… nie da się dłużej grać, po chwili zapis ledwo dycha, i jeszcze więcej tego…
Nie wszyscy są szarą masą bez własnego zdania jak Ty.
I niektórzy lubią 4, taką jaką jest i im się podoba.
Niektórzy, to na serio… nie ważne co by dodali do niej, to tylko narzekają, smutne macie życie.
Nie podoba się, to nie graj i olej temat, a nie psujesz tylko innym zabawę swoim psioczeniem – to jest dopiero żałosne! 🙂

Nigdy nie napisałem, że wszystkim, tylko dużej części. I że w każdej chwili, każdemu może się coś zdarzyć, może, ale nie musi – w zasadzie to się tyczy każdej części simsów, bo żadna nie jest idealnie napisana. Czytanie ze zrozumieniem się kłania 🙂
I co do oceny 3, to podkreśliłem, że według mnie… jeśli innym dobrze chodzi, i gra się najlepiej ze wszystkich części, to cudownie, cieszy mnie to niezmiernie!
I to Ty masz problem, z tym, że jak coś Ty, to od razu wszyscy tak mają, czy to „cudowne” chodzenie 3, czy to jaka ta 4 zła i nie zasługuje, by ją lubić… więc o żałości, Ty to się nie wypowiadaj haha
PS. Tylko dziecko by się oburzyło, gdy jest nazywane dzieckiem 😀

No tak, ale główna oś to ta postać nadnaturalna! 😛
Czarodzieje w ogóle nie są natrętni, bo w ogóle nie dają o sobie znać… co jest smutne.
Po za tym postacie nadnaturalne to integralna część simowego świata, i się powinno z nią pogodzić i zaakceptować, a nie psioczyć – simowy świat, to simowy świat, a nie nasza smutna rzeczywistość.
No ale jednak mogli by dać opcje wyłączania, czy wampirów czy ufo, czy paparazzi i innych tych takich…
ale za to jak jest włączone, to zwiększyć ich oddziaływanie, bo to co teraz jest przez tych narzekaczy… to parodia ;/
I każdy by był zadowolony.

Zgadzam się, @MAJA – ja też chciałabym mieć wybór. I pewnie taki pakiet bym kupiła, trochę żeby się pobawić chociażby wróżkami – ale w oddzielnym zapisie. A w innych chciałabym mieć samych „zwykłych” simów.
W TS3 tak grałam – miałam jeden zapis napchany stworami (jeszcze ustawione żeby gra dążyła do wyrównania ich ilości), a w pozostałe grałam bez nich. Tam podobała mi się ta opcja, że można to było ustawiać (i wkurzałam się, że nie dało się tego zrobić z upierdliwymi zombiakami, wyżerającymi plony)

Ale w TS4 bym na to nie liczyła. Tutaj mnie to trochę wkurza – przez to, że mamy dostęp do wszystkich światów, to te postacie się rozlewają. I nawet nie chodzi tylko o nadnaturalnych, których wolałabym nie mieć w niektórych zapisach (chociaż o nich też), ale nawet o simów z innych otoczeń, którzy pojawiają się wszędzie. Szczególnie simowie z Sulani wyglądają jak odpały w niektórych światach, jak sobie paradują w tych swoich wyspowych strojach 😉 Nie żeby TS4 było jakaś mocno realistyczna samo w sobie, ale to wygląda dziwacznie i mnie denerwuje 😉 Nie mam jeszcze Wiejskiej Sielanki (czekam na promo), ale już ich sobie wyobrażam spacerujących między krowami na targu 😀

@lodowa Z typkami z Sulani będzie jak w filmie „Książę w Nowym Jorku” 😉. Na to, aby simowie z innych otoczeń nie przychodzili są mody (ale wtedy jest dosyć mało simów w okolicy). Na wampiry modów już nie ma, bo ten pakiet został tak skonstruowany, że próba wyłączenia nalotu wampirów coś kaszani (np. usuwanie wampirów powoduje, że gra będzie non stop generować nowych, bo musi być przynajmniej jeden wampir). No ale skoro twórcy wolą dodać do ekranu ładowania napis „Nie chcę darmowych słuchawek” albo „OK” (tak, to nie jest błąd, tylko celowy ŻART) niż jedną opcję w menu to nie mam pytań.
Nie wspomnę już w ogóle o tym, że poprawki dodającej wszystkim dodatkową zawartość do Wiejskiej sielanki chyba nadal nie ma (nadal trzeba pisać do pomocy technicznej i liczyć na ich ogarnięcie).