Twórcy gry The Sims 4 podczas dzisiejszej transmisji „Behind The Sims” oficjalnie zapowiedzieli powrót akcesoriów do gry! Już teraz wiemy, że nowe rozszerzenie tego typu będzie nosiło tytuł The Sims 4 Domowy kucharz i skupi się na tematyce kuchennej. Wśród głównych nowości twórcy zapowiedzieli dodanie do gry gofrownicy, a tym samym możliwość przygotowania wymyślnych gofrów przez naszych podopiecznych. Na ten moment nie znamy niestety daty premiery akcesoriów, wiemy natomiast, że ich oficjalny zwiastun pojawi się 14 września. Możemy więc przypuszczać, że gofry w domach naszych Simów pojawią się jeszcze w tym miesiącu.
Przypomnijmy, że ostatnie wydane do gry akcesoria to The Sims 4 Zjawiska paranormalne, które swoją premierę miały 26 stycznia 2021 roku. Od tamtej pory twórcy skupili się głównie na wydawania dodatków, pakietów rozgrywki oraz kolekcji, co spowodowało dużą krytykę wśród społeczności. Do tej pory w grze pojawiło się aż 18 tego typu rozszerzeń.
Co sądzicie na temat powrotu akcesoriów? Cieszycie się z ich powrotu? Podoba Wam się tematyka wybrana przez twórców? Koniecznie podzielcie się z nami Waszym zdaniem w komentarzach! 😉
Oby mniej kolekcji, więcej akcesoriów 🙂
Tylko kuchenne, hmm… już były…
Mówiąc o urządzeniach kuchennych używali liczby mnogiej, więc podejrzewam że toster to tylko jedna z maszyn którą narazie ujawnili. Simka na teaserze sprzedaje jedzenie na stoisku, w tym także pizzę, której przecież nie da się aktualnie samemu zrobić. Pizzy i gofrów jest też sporo na harmonogramie nowego sezonu. Wydaje mi się, że dodadzą też piec do pizzy lub jakieś specjalne urządzenie 😄
W końcu akcesoria! Zaczynam podejrzewać, że celowo zrobili ten wysyp kitow, by ludzie przestali narzekać na akcesoria. xDD
Ale cieszę się, może kolejne kuchenne akcesoria mnie nie ciekawią, ale czekam na inne, w stylu nawiedzonego domu i włóczek.
Jak na razie nie brzmi to zachęcająco. Ot. gofrownica, kolejny sprzęt, który zajmie przestrzeń na blacie (bo EA jeszcze nie wpadło na pomysł, że maszynkę do popcornu, czy lodów, można schować w szafce na której stoją), a z którego zapewne będzie się korzystać od wielkiego dzwona. Choć sama uwielbiam gofry, nawet teraz mam parę w lodówce, bo jak już wypiekać, to na zapas 😀
No ale po coś te blaty są?! Chyba nie po to by puste stały, co? 😀