Emocje po wczorajsze transmisji Behind The Sims już nieco opadły, więc nadszedł czas, aby przyjrzeć się nieco bliżej informacjom podanym przez twórców. Tym bardziej że pojawi się ich naprawdę sporo. Jedne z najważniejszych dotyczą oczywiście Project Rene, który wśród simowej społeczności jest znany jako The Sims 5. Twórcy podzielili się z nami odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania w jego kontekście. Wśród odpowiedzi pojawiła się m.in. informacja o tym, że gra nowej generacji będzie posiadała tryb wieloosobowy. To oznacza, że pierwszy raz od The Sims Online będziemy w stanie pogrywać Simami z naszymi znajomymi. Pełną listę ciekawostek z FAQ twórców znajdziecie poniżej.
Warto wspomnieć, że oprócz Project Rene, twórcy zapowiedzieli również kilka innych nowości. Wśród nich znalazła się między innymi aktualizacja niemowlaków, czy nowa platforma do pobierania modów i CC do gry. Oprócz tego wiemy już, że w 2023 roku otrzymamy dwa nowe dodatki i otrzymaliśmy pierwsze grafiki koncepcyjne nowych lokacji.
Co sądzicie na temat pierwszy informacji odnośnie Project Rene? Czego oczekujecie po nowej generacji The Sims? Koniecznie dajcie nam znać w sekcji komentarzy pod artykułem! 😉
Pierwsze informacje na temat The Sims 5
- Twórcy nazywają Project Rene nową generacją The Sims
- Jak zapowiadają, fani gry mogą oczekiwać dużych nowości i innowacji w kwestii tworzenia i dostosowywania gry oraz Simów
- Rozgrywką będzie można się dzielić z przyjaciółmi korzystającymi z gry na różnych platformach jednocześnie
- W grze pojawi się tryb wieloosobowy, który będzie opcjonalny. Oznacza to, że będziemy mogli wybrać grę w pojedynkę (tak jak do tej pory) lub ze znajomymi
- The Sims 5 nazwano „Project Rene” ponieważ ma się on kojarzyć z renesansem i ponownymi narodzinami serii
- Na premierę gry jeszcze trochę poczekamy. Twórcy podzielili się z nami informacjami na temat gry nowej generacji tak szybko, aby móc na bieżąco otrzymywać feedback na temat tego co robią
- Gra jest na razie w naprawdę wczesnym stadium projektowania, co oznacza, że to, co zobaczyliśmy na ostatnim pokazie zdąży się jeszcze kilkukrotnie zmienić do czasu premiery
- Przed The Sims 4 jeszcze kilka lat wspierania oraz wydawania nowych rozszerzeń i aktualizacji. Oznacza to, że gra nie odchodzi w odstawkę i będzie na razie rozwijana równocześnie z produkcją The Sims 5
„Przed The Sims 4 jeszcze kilka lat wspierania oraz wydawania nowych rozszerzeń i aktualizacji.” – ciekawe, czy w tych rozszerzeniach są akcesoria, czy już je w ogóle odwiesili na rzecz kitów 😛
Rozgrywka multiplayer brzmi całkiem interesująco, ciekawe, jak to będzie w rzeczywistości wyglądać? Wszyscy znajomi zgadają się na jedną czy dwie godzinki, żeby się „zgrać”, czy jak gra jedna osoba ze znajomych, to cały świat żyje i możemy podstępnie wybić rodzinkę znajomego? Np. w ogromnym pożarze. Albo ochajtać się z całą jego rodzinką, zarywając nockę? A może będzie jak w TS2, każdy będzie miał swoją rodzinkę i czas będzie posuwał się niezależnie? Więc jak jeden znajomy rzadko zagląda, a ja często, to moje praprapraprawnuki będą znały jego pierwszego sima, założyciela rodu? A może w tym trybie nie będziemy sterować całą rodziną, ale jedną postacią? I żeby mieć dzieci, trzeba znaleźć gracza, który będzie „chciał się nam urodzić”? xD No ciekawe, jak to ugryzą. Może tak samo jak w TS4? 😛
Pewnie tak jak w większości aktualnych gier wieloosobowych – jedna osoba rządzi serwerem i odpala grę, co pozwala na progres dla całego świata, więc jak chcemy równe popychanie świata do przodu, to tylko wspólne umawianie się z ludźmi.
Jeśli będzie wybór, jaki tryb w danej chwili chcemy, to jestem na tak. Fajnie by było, po tylu latach samotnej rozgrywki, skonfrontować swoje pomysły z innym zapalonym graczem!
A ja tego nie widzę. To nie jest takie proste, by to płynnie chodziło. Ludzie też mają różne platformy do grania, co spowoduje to, że wyraźnie obniżą płynność i jakość grafiki.
Czuję, że ludzie nastawią się na szumnie ogłaszany multiplayer, a może to wyjść jak zwykle. My myślimy o multi jako typowo o graniu ze znajomymi, a oni prędzej pójdą w coś na zasadzie „odwiedzin”, jak np. jest w Animal Crossing – tzn. każdy ma swój świat, ale można się umówić z kimś kto przyjedzie i się po nim przespaceruje. To wydaje mi się najbardziej realne szczerze mówiąc
W sumie trochę jak w sims 3, można było wysłac prezent innemu graczowi lub odwiedzić jwgo świat przez simport. Tylko tego nikt nie postrzegał jako opcji multiplayer xD